Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Problem z dzwiękami z silnika 1,9dci


Zima

Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem z dwoma dzwiękami z silnika:

1. Po odpaleniu pracuje równo i cicho, jak się rozgrzeje słychać równomierny dzwięk, jakby się zacierało jakieś łożysko. Z każdym dniem staje się ten dzwięk głośniejszy. Dzieje się tak chyba od wymiany kompletnego rozrządu, bo wcześniej jakoś nie słyszałem tego szmeru. Byłem na reklamacji rozrządu, bo zauważyłem, że obudowę źle skęcili - rozebrali jeszcze raz, posłuchali i na zimnym cisza, na ciepłym szumi, ale przedtem dolałem preparat do disla i teraz szum nie jest przerywany ale ciągły. Pasek trochę krzywo chodził, ale w normie, napinacz OK, pompa wody nowa - więc chyba OK. Osłuchanie stetoskopem na korpusie nic nie daje bo i tak słychać w całym silniku. Dla pewności zmieniłem pasek micro, ale alternator OK i klima OK. Pojechałem do serwisu Renault i po ponownym sprawdzeniu stetoskopem, mechanik stwierdził pompę wysokiego ciśnienia, ale taki szum jest dopuszczalny - jak twierdził.

Dla mnie osobiście, gdyby to była pompa wysokiego to szumiałaby na okrągło, a nie tylko na ciepłym, ja stawiam na wadliwą pompę wody - może koś z kolegów na jakieś doświadczenie w tym względzie - będę wdzięczny za rady.

 

2 Drugi dzwięk pojawia się po zgaszeniu silnika, słychać to tak jakby wał się dodatkowo obrócił, byłem z tym u tych samych fachmanów, wytargali skrynię, popatrzyli na sprzęgło, koło, wysprzęglik i nic! Wszystko OK. Wymienili wysprzęglik, bo trochę ciekł, ale minimalnie, odpowietrzyli, złożyli i dalej to samo. Tu równiez prośba do kolegów o rady.

 

Moje GT śmiga bardzo dobrze, pełna moc pod nogą, zużycie paliwa wg. kompa na poziomie 9,5l w mieście, 5,6l w trasie - nie jest źle - tylko te dzwięki !!!

 

31.05.2009r.

Wczoraj dałem trochę dalej za miasto, bo czasem trzeba przegonić samochód żeby turbina dobrze działała, a dzisiaj odsunąłem obudowę rozrządu żeby popatrzeć na zmiany.

Nie wiem, czy tak powinno być, ale na wierzchu paska pojawiły się równomierne (w jednakowych odstępach) wytarcia paska, napisy na pasku są widoczne, a tylko niektóre miejsca przetarte. Wygląda na to, że coś się przyciera!!! Pasek po stronie zewnętrznej chodzi tylko po napinaczu i pompie wody, więc chyba miałem rację z tą pompą wody, ale we wtorek jadę do innego mechanika niż zwykle i może diagnoza być inna. Szczerze mówiąc po 600km pasek nie powinien być tak wytarty z zewnątrz, chyba, że to normalne. W innych tematach nic na ten temat nie ma, wiec chyba ja mam tylko ten problem, a może problem z dotychczasowym warsztatem i źle złożonym rozrządem bez dokładnego sprawdzenia.

Poszukam jeszcze na forum o pompach wody, bo może sie okazać, że zalali jakim byle czym i sie przyciera - a z tego co pamiętam to powinien to być jakiś specjalny płyn.

 

W każdym razie jak się kolegom coś nasunie do głowy co to za przyczyna, to będę wdzięczny.

Po powrocie od mechaniora dam znać co to jest!?

 

6.06.2009r.

Nie pisałem wcześniej, po powrocie od mechanika, bo mówił żebym trochę pojeździł, ale powiem kolegom jedno - co fachowiec to fachowiec!!! *adres na PR). Jeszcze maski nie otworzył, a już powiedział, że coś nie tak z rzorządem. Po całkowitym zdjęciu obudowy okazało się, że ciągle był źle złozżny, rolka napinacza na korpusie na wycięcia, które powinny wchodzić w wypusty na korpusie silnika, a u mnie było poza wypustami, przez co pasek był bardzo napięty i wszystko fuczało. Robota zajęła mu 25 minut, pasek napięty jak trzeba - można go obrócic o 90 st (przedtem się nie dał), mam do niego jechać za 2000 km i lekko naciągnąć, ale teraz nawet śruba napinająca pasuje na kołnierz napinacza i można go naciągać tak jak powinno być. Przez tych partaczy z Rakowickiej chyba już rozwaliłem sprzęgiełko na wałku zaworów (jak twierdzi machanik - plastikowe) bo trochę terkocze, ale przy tak napiętym pasku rozrządu to CUD, że czegoś bardziej nie uszkodziłem. Teraz całkowita cisza, nic nie piszczy, nie wyje i nie terkocze. A co do dzwięku po wyłączeniu silnika, do któraś z przepustnic się przycina i zrobi mi to jak pojadę na regulację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!