Megane I phII dziwny problem z porannym odpalaniem

[adamotoja]

witam, na wstępie zaznaczam, że przeczytałem wszystkie (dosłownie i z działu technicznegi i lpg) posty dotyczące problemów z zapłonem itp.

problem polega na tym że od kilku dni przy odpalaniu po nocy meganka łapie tak jakby nie na wszystkie gary - telepie ją po czym gaśnie, po przekręceniu drugi raz (dosłownie za drugim razem, nigdy nie musze więcej tego powtarzać) zapala normalnie jakby nigdy nic. przeczyszciłem silnik krokowy ale żadnej róznicy. co ciekawe problem ten nie występuje przy odpalaniu po pracy a więc gdy silnik też jest zimny, ani po przyjeździe do domu gdy jest ciepłym, też pali jak złoto... objaw niby jakby cofające się paliwo, tylko dlaczego nie cofa się w czasie gdy auto stoi pod firmą (8 godzin) więc raczej to wykluczam... tak jakby czynnikiem była temperatura zewnętrzna? czujnik temoperatury powietrza? poza tym odnośnie krokowego powinien gasnąć też gdy stoję np. na światłach a silnik jest na wolnych obrotach (przepustnica teoretycznie jest wtedy zamknięta) - jeśli to lewe powietrze to dlaczego dzieje się tak tylko 1 raz i tylko z rana po nocnym postoju? jedyne wytłumaczenie to chyba że moje auto w ramach empatii z moim nastawieniem do pracy sugeruje mi urlop na telefon:-)

ale tak na powaźnie proszę o jakieś sugestie ...

p.s. auto od miesiąca i około 2,5 kkm ma lpg ale na gazie wszystko działa super a odpala przecież na benzynie.

sorry za przydługii wstęp ale chciałem dokładnie opisać objawy

[Marcin Szymansk]

Może cewka ma przebicie i jak złapie po nocy wilgoć to głupieje?

[adamotoja]

a jak zdiagnozować uszkodzenie cewki bez podpinania kompa jeśli problem występuje tylko do 2go przekręcenia zapłonu? kupić 1 cewkę na ślepo i wymieniać 1/dzień?

[ularem]

Witam.Miałem identyczne objawy(nie paliła za pierwszym razem rano).Po wymianie świec problem zniknął.

[adamotoja]

dzięki za sugestie, dziś zamawiam eyquemy, dam znać po wymianie czy problem zniknął.

z innej beczki: nie wydaje się Wam, że NGK zdominowały rynek? w okolicznych sklepach nikt nie prowadzi eyquemów, ba nawet nie słyszeli...

 

[ Dodano: 2009-07-22, 07:39 ]

witam, po wymianie świec nic się nie zmieniło niestety...

[MIeszko]

witam,

mialem LPG w poprzednich samochodach ale starszkach wiec nie wiem czy pomoze, ale zawsze mozesz sprobowac...

nie wiem ktora masz instalacje LPG ale jesli jest to I-III to moze srobuj przelaczyc na benzyne ( o ile jezdzisz na gazie) zaraz przed zgaszeniem na jakies 5-10 sek.

mialem tez takie problemy i ten sposob pomagal.

 

po drugie czy w instalacji lpg masz juz zainstalowany modul do kasowania pamieci komputera samochodu (dotyczy instalacji II i III), jesli nie to proponowalbym zalozyc, podczas jazdy komputer "uczy sie" stylu jazdy i skaldu mieszanki a jesli nie jest kasowany to po przelaczeniu na inne paliwo probuje z ta sama iloscia paliwa ( benzyny czy LPG) i moze sie ksztusic a nawet gasnac...

 

nie jestem expertem ale zawsze warto sprobowac...

 

PS. a co z filtrem paliwa? moze juz zuzyty i go "zapycha", mozesz nie czuc roznicy jesli zapalasz tylko na chwile i przelaczasz na gaz...moz ewarto sprawdzic

 

pozdrawiam i daj znac jak znajdziesz przyczyne

[adamotoja]

witam, mam lpg IV generacji, pełna sekwencja z wtryskiwaczami, wczesniej próbowałem przełączać na benzyne przed wyłączeniem silnika, nawet trochę go "przegoniłem" na beznzynie czyli na odłaczonym gazie odpaliłem, przejechałem kilkadziesiąt km i wyłaczyłem na benzynie, efekt: bez zmian... to raczej nie jest wina zasilania paliwem ale nie ustanę w próbach aż ustalę o co chodzi

 

[ Dodano: 2009-07-24, 08:11 ]

zaczynam poważnie rozważać opcję że przyczyną jest lpg - jadę do gaziarza, niech sprawdzą wtryskiwacze gazowe (mogą przepuszczać gaz do kolektora), reduktor (przez wężyk podciśnieina może puszczać gaz do kolektora) i komputer gazowy czy nie poleciały jakieś ustawienia... dam znać co z tego wyszło

 

[ Dodano: 2009-07-27, 14:55 ]

dodam jeszcze, że profilaktycznie wymieniłem właśnie filtr powietrza, świece są nowe a no i uszczelniłem układ dolotowy + czyszczenie przepustnicy.

sondę lambda wykluczam, bo spalanie jest ok, nie zanotowałem wzrostu a to bardzo wymierny objaw padającej sondy bo wtedy auto jeździ na bogatej mieszance.

pompa paliwa też raczej nie bo w całym zakresie obrotów auto (gdy juz zapali) przyśpiesza bardzo płynnie bez utraty mocy więc paliwo dostaje normalnie (przy jeździe na benzynie oczywiście)

... szukam dalej, w środę wizyta u gaziarza

 

[ Dodano: 2009-07-30, 08:05 ]

witam ponownie, wygląda na to że możemy zamykać temat :D

PRZEKAŹNIK POMPY PALIWA działał jak chciał a raczej jak by mu się nie chciało :D