Megane I phI wymiana końcówek wahacza

[ularem]

Witam.Zachciało mi :evil: :evil: się wymienić pod chatą końcówki wahacza i leże pod autem już "kilka" ładnych dni.Została mi tylko do wywalenia śróba pod piastą.I tu problem, bo walę w nią i walę a ona ani drgnie.Może macie sposób na nią , bo nie zostało mi chyba nic innego jak zdjąć całe zawieszeniue żeby ją :evil: usunąć.Dzięki!

[P_r_z_e_m_o]

Masz na myśli wymontowanie sworznia wahacza?

Musisz wykręcić śrubę nr 3 z pierwszego zdjęcia. Odkręcić śrubę nr 2 trzymająca gumę stabilizatora, żeby było łatwiej i żeby wahacz się ruszał odkręć również końcówkę stabilizatora z drugiej strony i odegnij stabilizator. Nie jest to konieczne ale znacznie ułatwia sprawę.

Teraz trzeba wyjąć końcówkę sworznia z piasty/zwrotnicy. Najlepszy do tego celu jest ściągacz w postaci widelca z dwoma zębami, zęby są w postaci klinów. Wpychasz zęby pomiędzy wahacz i piastę i walisz w drugi koniec młotkiem, sporym. Jak nie masz ściągacza na wahaczu połóż kawałek grubej deski, weź dość gruby i mocny drewniany klocek i walisz w niego młotkiem, tak aby drugi koniec był jak najbliżej sworznia. Powinien wyskoczyć.

Dokładny opis masz w Sam Naprawiam wyd I str 215

[ularem]

Dzięki.W dalszym ciagu pozostaje sprawa śruby której nie mogę wyciagnąć ze zwrotnicy (nakrętki już się pozbyłem)Pole manewru mam dość ograniczone ponieważ leżę na glebie przed domem( co mnie skusiło do tej wymiany?).Wezmę rosyjski zestaw naprawczy (młotek+ przecinak) i albo ona mnie albo ja ją.

Ciekawe jak mi pójdzie z drugirej strony

[ularem]

FRM, :-/ Podejrzewam, że od nowości tu nic nie było ruszane.Srubami nie dało się pokręcić(te na ramieniu) bo żaden klucz nie pasował tak były zeżarte czasem.Po prostu ściełem je przecinakiem i wypadły.Ta śruba w zwrotnicy jest tak "zakleszczona" ,że muszę chyba znaleść jakis "mega zestaw rosyjski", albo laweta i do mecha , bo zaczynam tracic cierpliwość :evil:.Tak czy inaczej dzięki za porady.

P.S. Chciałbym żeby zawieszenie w mojej megi było w takim stanie jak na fotach odP_r_z_e_m_o, P_r_z_e_m_o dzięki

[P_r_z_e_m_o]

Znajdź śrubę o mniejszej średnicy lub lepiej jakiś wybijak i spróbuj wybić śrubę z drugiej strony. Przedtem spryskaj ją np. płynem hamulcowym lub colą ;-) Tak żeby płyn dostał się w szczelinę pomiędzy śrubę i otwór. Zostaw na jakiś czas, potem dopiero próbuj wybić. Pamiętaj płyn hamulcowy jest bardzo agresywny i rozpuszcza wszystkie lakiery.

[Vivaldi]

Wezmę rosyjski zestaw naprawczy (młotek+ przecinak)

gdzieś słyszałem , że do francuskiego auta najlepiej klucz francuski :D , dasz rade to złożyć jeszcze ? I podjechać do mechanika dysponującego odpowiednim sprzętem i dobrymi, markowymi kluczami ?

[ularem]

Już to zrobiłem.Jutro na warsztat.Jak mi powiedział ile wezmie za to to chyba się napije ze złości na siebie.Dzięki za pomysły!

[Maryan]

No tak jest ze czasami nie da sie wszystkiego pod blokiem zrobic. Sam kiedys chcialem wymienic wahacze, niby prosta sprawa do momentu, w ktorym okazalo sie ze jedna sruba wchodzace w tuleke wahacze jest tak zaklinowana, ze mechnik ktoremu potem oddalem samochod musial to wycinac szlifierką.

Swoja droga prosciej bys mial, gdybys zdjal calą zwrotnicę i wybil tą śrube na kowadle:)

[Vivaldi]

Dzięki za pomysły!

nie ma za co, liczą się też Twoje chęci do majsterkowania :D , to wiele więcej znaczy niż krawaciarz trzymający ręce w kieszeni i jeszcze targujący się u mechanika o pięć złotych