Megane I phII Problem z pilotem - autoalarm i centralny

[pschemo]

Witam, na wstępie - przeszukałem forum i nie znalazłem takiego przypadku (albo słabo szukałem, ale uwierzcie mi starałem się :( ) jak mój.

 

Otóż, pilot w kluczyku przestał hulać w pewnym momencie. Czerwona diodka, owszem, zapala się, ale pilot ani nie otwiera, ani nie zamyka centralnego zamka, ani nie uzbraja ani nie rozbraja alarmu zdalnie. Samochód można otworzyć, zamknąć, odpalić manualnie, ale zdalnie kiszka. Wymiana baterii nie pomogła niestety.

 

I teraz dwie moje koncepcje - przeczytałem przed sekundą w instrukcji ogólnej, że może okazać się konieczna synchronizacja nadajnika po wymianie baterii. - czy to mogą być takie objawy? (spróbowałbym to dzisiaj zrobić i nie pytał jak pacan, ale samochód został u teścia a godzina jest jaka jest)

 

Druga koncepcja - spierniczyła mi się na ostatnich mrozach klamka w lewych tylnych drzwiach - czy to możliwe, żeby były niedomknięte i przez to takie jajca (minęło od tego spierniczenia kilka dni i wszystko póki co działało jak należy)?

 

Z góry przepraszam, jeślim bez sensu temat założył i poruszył, ale w temacie auto jestem świeży (pół roku prawko). I dzięki z góry za pomoc!!

 

edit: wprawdzie widać z lewa, jaki to samochodzik, ale dopiszę - Megane Kombi 2000 r. 1.6 16v

[Nel]

Miałem ostatnio taki sam problem. Usunąłem to tak: Wstawiłem samochód do garażu odłączyłem akumulator na pół godziny następnie podłączyłem akumulator i synchronizowałem kluczyk-pilot .Zadziałało.

[pschemo]

stokrotne dzięki Nel - zadziałało od razu!!!