Megane I phII Cieknący olej 1.9 dci F9Q 732 - pomocy

[clunker]

Witam serdecznie

pojawił mi się wyciek oleju po ustąpieniu mrozów

zajrzałem pod maskę i zobaczyłem to co na drugiej fotce, oczywiście rura nr 1 była założona przewód nr "3" jest czysty więc olej nie "tryska" chyba strumieniami:).

Olej jest na spodniej stronie dolotu nr '1'( lub wylotu jeśli ktoś może mnie uświadomić będę wdzięczny)a także na rurce nr 2 i po niej spływa(Fotka 1) - dodatkowo zaolejona jest turbina "4" - ale nie wiem czy sprawił to spływający olej czy kolejny wyciek.

Moje pytania:

Czy może to byc uszkodzenie przewodu( nr 2 fotka 1,nr 5 fotka 2) - jak jest to kosztowna naprawa ?

Czy może ktoś się z tym spotkał lub pomoże zdiagnozować?

Czy już mam liczyc dudki na naprawę/regenerację turbiny ?

 

autko z końca 2003 roku - ostatni wypust I ph II - przebieg 134 tys

przy 130 tys zmieniony olej i uszczelka miski olejowej (w warsztacie w Borzęcinie Wielkim- wiec chyba nie odwalili chałtury i wszystko pozakładali ok)

Ogólnie nie jesten w stanie stwierdzić ubytku oleju ale spod samochodu skapuje kilka kropli na dobę.

[szczypior8509]

kurcze mam to samo pomozcie !!!!!

[Merkaba]

Jak napisałem w podobnym temacie:

Wycieki w takich miejscach to standard u diesli wysokie ciśnienie olej do smarowania i chłodzenia podzespołów... Ja zrobił bym tak wyczyścił do czysta te części (przed tym sprawdzając jakim jest stanie rura w środku czy nie jest zaklejona czy pęknięta) i patrzeć skąd dokładnie wydobywa się olej może to jakaś uszczelka albo niedokręcony ściągacz lub uszkodzenie rury/przewodu

 

P.S

Na zlot możesz jechać (nie takie wycieki widziałem i ludzie jeździli) tylko profilaktycznie weź 1L ojeju na dolewkę tak w razie czego.

[Maniek34]

Witam

Te fotki to bardzo znajomy widok, mam podobnie, może trochę mniej. W moim wypadku to wina uszkodzonych uszczelnień tej rury i przy wymianie sprzęgła mechanik zdjął tą rurę, ale z założeniem to wcisnął, uszczelnienia się zsunęły i kicha. Pół dnia to zakładałem żeby w końcu zaczęło działać jak należy. Uszczelnienia ponoć są nie do kupienia, jedynie z całą rurą = masa kasy. W moim wypadku nieszczelność powodowała dziwnie gwizdanie i hałas, najbardziej słyszalny w kabinie na miejscu kierowcy.

[19Urban94]

Maniek34, miałem to samo, mechanik te uszczelki źle założył i się zsuneły... Olej sobie leciał po zewnętrznej stronie rury, długo się męczyliśmy, ale daliśmy radę sposobem - uszczelkę wywróciliśmy na drugą stronę i weszła..

[Maniek34]

U mnie w tych uszczelnieniach brakuje już tych kołnierzy co sie trzymają w rurze i muszą się zsuwać, niestety. Lecz ja najpierw na króciec od turbiny i kolektora tylko częściowo nasuwam te uszczelnienia i dopiero rurę plastikową. Działa to na zasadzie (antenki teleskopowej) . Po kilku próbach sie udaje.