Megane I phII Zamiana mojej Megi na Fiata Marea Weekend?

[Gość ziebice1]

Biję się z myślami czy jest to dobry pomysł na zamianę lub sprzedaż Megi i zakup Fiata.

Moja Megi jest z września 2002r.Fiata też bym chciał z tego mniej więcej roku.

Potrzebuję kombi,adoptowałem psa ze schroniska i myślę ze w cześci bagazowej było by jego miejsce.

Megi jest mi szkoda doprowadziłem ją do super stanu choć ma przeszłość powypadkową o czym nie wiedziałem przy kupnie to bardzo się z nią zrzyłem,wszystkie części eksploatacycje ma wymieniane na czas lub nawet niektóre przed czasem.

Powiedzcie czy ten pomysł z zamianą jest dobry czy nie.

Narazie psa worzę na tylniej kanapie oczywiście w specialnych pasach bezpieczeństwa.

[Olek34]

Decyzja oczywiście należeć będzie do ciebie. Sporo racji pisze Radek,więc nie będe się powtarzał.Zakup innego auta nie koniecznie musi wiązać się z kosztami, jak dostaniesz zadbany egzemplarz z udokumentowanymi serwisami to powinno być ok. A Marea Week naprawdę fajne autko. Części nie są drogie,można dostać naprawdę ladne wyposażenie w db cenie - wiem bo sam kiedyś myślałem o tym autku.Zresztą jeździłem 2 fiatami i nie narzekałem.

Szacunek za psiaka

[loka_ap]

Jeżeli jesteś zadowolony ze swojej megi to nie zamieniaj! Ja mam megi kombi ale psiaka i tak wożę na tylnej kanapie. Jak go wsadziłem do bagażnika to przeskakiwał do przodu :-/ Proponuje założyć pokrowce na fotele + specjalna "psia" narzuta na kanapę. Zdaje egzamin. Niezależnie gdzie go będziesz wozić i tak po każdej dłuższej przejażdżce będzie pełno sierści w całym aucie i odkurzanie konieczne.

[Rbit]

Jak już zmieniać na Fiata to najlepiej Stilo Multiwagon w JTD. Naprawdę dobre auto, super wyposażone z tanim serwisem i częściami bardzo niedoceniony samochód w dobrej cenie.

[kbarann]

Rbit, broń boże Stilo najbardziej nie udane auto Fiata. Nawet czas jego sprzedaży widać jakim był samochodem...

 

Jednak co do decyzji ziebice1, to jeździłem paroma Fiatami i bardzo byłem zadowolony, żadnych większych problemów oprócz rzeczy podstawowych. Wiadomo że jak się dba tak się ma. We Fiatach tylko w wyposażeniami jest średnio. Często polskie egzemplarze są golaskami. Ja bym jednak chyba poszukał sobie Megane w kombi.

[marcin.ab]

jeżeli wymianę planujesz jedynie ze względu na pieska to na Twoim miejscu rozważyłbym zakup pokrowca na tylną kanapę:

http://www.allegro.pl/item992199522_pokrow..._psa_f_vat.html

zakupiłem takowy prawie 2 lata temu i spisywał się poprawnie (są w nim otwory na zapięcie psa w pasy), obecnie nie używam, bo pies którego wożę preferuje wnękę pod fotelem pasażera. Obecnie masz pewny samochód, w którym wieszcz co, jak i kiedy. Ja bym pozostał przy obecnej budzie, co innego gdyś planował odmłodzić stajnię wtedy szukaj "nowego" --> najlepiej Megane II GT

[Rbit]

Stilo najbardziej nie udane auto Fiata

Wbrew przeciwnie! Auto bardzo dobre noty uzyskało nawet w crash testach. Słaba sprzedaż nie miała nic wspólnego z żadną awaryjnością, autko po prostu się nie spodobało klientom tak samo jak równie rewelacyjna Multipla lub VW Beatle. Jeśli chodzi o Stilio to Fiat jeszcze nigdy tyle nie zainwestował w rozwój nowego auta, jego testy i produkcje. Do tego mnogość silników od 1.2 16v (6-biegów),1.4, 1.6, 1.9 JTD, 2.4 w benzynie wersja Abarth (240 konna bestia) co do Marea ,protoplasty Bravy pierwszej generacji to auta już przestarzałe, często skorodowane z ubogim wyposażeniem ginące pomału z naszych dróg ,lepiej już się pchać w Megane Kombi albo poszukać Focusa Kombi, choć jak brakuje kasy można zaryzykować z tą Marea.

[Gość ziebice1]

Zostaję z moją Megi,zakupiłem w Netto pokrowiec więc Hasky ma całą tylnią kanapę dla siebie.

[kbarann]

Rbit, Dwie osoby w rodzinie miały Stilo. Pierwsze zakupione zaraz po premierze więcej stało w serwisie Fiata niż jeździło. Wreszcie zostało postawione na parking i stało 3 lata aż się leasing skończył. Drugie jeździło faktycznie ale czy bez problemów. Ciocia była księgową w salonie na Milionowej w Łodzi więc prawdy nie powie ile razy w pracy autko było na serwisie, choć sama powiedziała że bardziej zadowolona jest z Bravo(tego nowego oczywiście) niż ze Stilo. Jedno i drugie było 1.9 JTD. Ale oczywiście nie wolno na podstawie dwóch aut mówić że coś jest złomem, choć doświadczenia odradzają mi zakup tego modelu.

[Marcin Szymansk]

Rbit, broń boże Stilo najbardziej nie udane auto Fiata. Nawet czas jego sprzedaży widać jakim był samochodem...

 

A ja się nie zgpdzę. Ojciec ma STILO - 1.6 z 2002 roku./ Przebieg mocno powyżej 220kkm. I generalnie nic się nie psuje. A przynajmniej nie mocniej niż w mojej megi z 2006 roku i przebiegu 70kkm. A na pewno nie wstawiał 4 razy sprzęgła.

 

Co do kwestii ceny - STILO było zbyt drogie jak na fiata, ale za to pierwsze egzemplarze bbyły naprawdę wypasnie wyposażone i to spowodowało jego przegraną na rynku. Potem jak obcieli poziom wyposażenia i cenę poszło już lepiej