Scenic II phI ciezko wchodzace biegi, przyspieszanie podcz

[Tonny]

Witam,

mam dwa pytanka do szanownych forumowiczow tyczace sie Grand Scenic'a II 2006r 130km 1.9dCi, mianowicie:

 

1. obserwuje dziwne zachowanie samochodu podczas jazdy na 1 czy tez 2 biegu bez gazu (pedal w pozycji spoczynkowej) otoz czuje ze auto w mniej wiecej jednakowych odstepach czasu ciut przyspiesza po czym ciut zwalnia, nie ma plynnej jednostajnej predkosci, nie czuje w tym momencie zmiany obrotow silnika, nie slychac aby obroty rosly. Przykladowo jadac na drugim biegu odczytywana predkosc waha sie miedzy tymi stanami o 2km/h - miedzy 14 a 16km/h, silnik na biegu jalowym chodzi plynnie, bez falowania. Czy to normalne zachowanie? Auto to posiadam okolo miesiaca i jest to moj pierwszy diesel, wczesniej obcowalem ze Sceniciem I ph II 1.6 16V w benzynie i nic takiego nie mialo miejsca, jedostajna predkosc przy jezdzie bez gazu.

 

2. drazek zmiany biegow dosc ciezko chodzi i nie jest dociagany do pozycji luzu po wybiciu z biegu tzn. gdy wybije z jedynki na luz drazek zostanie na luzie ale z lewej, nie jest dociagany na srodek, tam gdzie go pozostawie tam zostaje, nie wiem czy w mechanizmie drazka zmiany biegow powinna byc jakas sprezyna ustalajaca jego pozycje ale wlasnie tak bym to sobie tlumaczyl jakby nie mialo co jej dociagac do wlasciwej pozycji albo sprezyna nie ma sily dociagac ze wzgledu na opory poruszania sie drazka, jaka moze byc przyczyna takiego stanu rzeczy i jak temu zaradzic?

 

z gory dzieki za sugestie

pozdrawiam

Tomek

[BARTIG]

odnośnie pkt. 1 - w każdym sceniku tak masz, na 1 piegu jedzie bodajze 8 km/h, a drugim 15 km/h, a dalej już nie pamiętam ;) prędkości te mogą się wahać, ale jest to już chyba zależne od ukształtowania terenu

[Tonny]

Cięcie

to raczej oczywiste ze przy nierownym terenie bede odczuwal roznice natomiast sytuacja o ktorej mowie to jazda na rownym terenie i wyraznie da sie odczuc (roznica 2km/h na dwojce) ze auto przyspiesza i zwalnia bez ruszania pedalu gazu, jest to o tyle irytujace ze np podczas wjazdu do garazu zdarza sie ze bedac tuz przed sciana i rozpoczeciem hamowania czuje ze auto wlasnie delikatnie zaczyna przyspieszac co lekko dezorientuje, fajnie by bylo gdyby ktos mogl przetesowac to u siebie czy jadac na dwojce badz jedynce bez gazu auto jedzie jednostajna predkoscia czy tez da sie odczuc cykliczne delikatne przyspieszanie i zwalnianie. Nie wiem czy to normalka czy jakis feler. Poprzednie moje auta nie odzanczaly sie takim zachowaniem.

 

Regulamin forum się kłania odnośnie zasad cytowania jak i pisania postów.

[Cendra]

Mam ten sam problem jak w pkt. 2 czyli biegi dziwnie działają, a drążek w pozycji "luz" jest dość sztywny i ciężko nim poruszać w prawo i w lewo... Poza tym ciężko wyszukać bieg np z 2 na 3... W serwisie coś krzyczeli za uslugę:

- 300zl robocizna

- 500zl części,.

Czy to możliwe, żeby było tak drogo Nie było mnie przy tym jak diagnozowali problem ale dostałem info, że wspominali coś o linkach...

[marcin-ra]

Cendra, Zrobiłeś coś z tymi biegami mam podobną przypadłość??

pozdrawiam

[Cendra]

Niestety nie, z biegiem czasu jakoś przestało mi to przeszkadzać, auto obecnie jest używano zazwyczaj weekendowo i na trasie więc nie przeszkadza to zbytnio w jeździe.

 

Chętnie bym to zrobił, może jak przyjdą cieple dni to coś spróbuję przesmarować itp (obecnie nie mam pojęcia jak wygląda sam mechanizm i jaki jest do niego dostęp).

[Dawidk]

Jeśli jest jak w megance II to są tam linki naciągane na zawiasy kulowe przy wybieraku. Całość jeżeli nie ma luzów należy oczyścić i delikatnie nasmarować smarem teflonowym. Teflon w spreyu nieagresywny można zastosować do wnętrza linek( między linkę a pancerz o ile jest tam miejsce). Przerabiałem to w kilku autach. Jeśli nie ma luzów i linki są całe to po takim czyszczeniu działa idealnie. Dodatkowo należy skontrolować pracę wybieraka czy przypadkiem na mechanizmie nie ma brudu który powoduje ospałe działanie lewarka.