Megane I phI kręci, nie pali

[włodi]

witam, mam problem , po wpadnięciu w poślizg i "przygodzie ze słupkami" Meganka kolegi przestała palić, rozrusznik kręci, pompke płychać, iskra jest, na pych łapie dosłownie na chwile i gaśnie nie wiem co to może być . Po skoszeniu słupków silnik pracował, natomiast po zgaszeniu już nie chciał rozmawiać, nie wiem czy słupki które dostały się pod samochód mogły coś uszkodzić, wszyskto wygląda ok, nie wiem czy w tym samochodzie istnieje coś takiego jak czujnik uderzeniowy a jeżeli tak moze ktoś pomógłby mi w jego odnalezieniu,

pzdr,

[gojgien]

nie wiem czy w tym samochodzie istnieje coś takiego jak czujnik uderzeniowy a jeżeli tak moze ktoś pomógłby mi w jego odnalezieniu,

Owszem istnieje takie coś i jest po prawej stronie patrząc z przodu pod maskę, na prawo od pompy hamulcowej. (takie ustrojstwo z czerwonym, lub żółtym kapturkiem gumowym. W załączniku fragment instrukcji ale ze Scenica 1 ph I, bo tylko taką dysponuję)

Jednakże z tego co opisujesz wyłącznik ten jest w pozycji ON, gdyż pompa paliwa jest zasilana. (piszesz że ją słychać)

[marcindj]

nie wiem czy w tym samochodzie istnieje coś takiego jak czujnik uderzeniowy a jeżeli tak moze ktoś pomógłby mi w jego odnalezieniu,

pzdr,

Jest koło zbiorniczka wyrównawczego i trzeba go wcisnąć. Jednak w tym przypadku to raczej nie będzie to bo nie zgasł po uderzeniu. Jak jest iskra to pewnie nie dostaje paliwa. Wyjmij listwę wtryskową i sprawdź czy wtryski działają.

[włodi]

dzięki wszystkim , to był właśnie ten czujnik pzdr.

[meganecoupe02]

Jeśli to był ten czujnik, to iskry być nie powinno i pompka chyba też nie powinna pracować.