Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Meg II + BRC Sequent 24


esh0

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli kalibrowali auto "na stojaka" poprostu będzie źle chodził

O co chodzi z tą kalibracją? Czy są jakieś mechaniczne sprawy do ustawiania dla instalacji z wtryskiem, czy chodzi o odpowiedni dobór map sterujących wtryskiwaczami? Czy nie wystarczy zastosować dobrego (do danego silnika) oprogramowania? Przecież dla wtrysku benzyny zasada sterowania jest taka sama i nikt nie jeździ każdym egzemplarzem w fabryce dla skalibrowania systemu. Drugi temat o który pytałem w innym wątku i nikt nie odpowiedział, to czy należy jeździć na gazie jak na benzynie tj. hamować silnikiem. Czy wtrysk gazu jest odcinany przy hamowaniu silnikiem i daje to wymierne oszczędności? Pytam po raz drugi bo widzę tu większą znajomość tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość GazMajster

Kalibracja to nic innego jak ustawianie mapy wtrysku przy różnych obciążeniach silnika, czyli przyspieszanie, wolne obroty, hamowanie, górka, dołek itd.

"Na stojak" obciążeń nie ma i nie możliwości dobrego ustawienia mpay, więc problem gdzieś wyjdzie.

Jeśli chodzi o jazdę.

Jeździsz normalnie jak na benzynce. Nie ma znaczenia jakie paliwo. Silnik zachowuje się tak samo. Hamując silnikiem wtryskiwacze gazowe także się wyłączają, ponieważ sterowane są wtryskiwaczami benzynowymi. Jeśli odpuchszczasz pedał gazu, sonda podaje sygnał i tak jak wtryskiwacze benzynki, tak i wtryskiwacze gazu nie pracują.

Co do ustawiania mapy.

Mapę zawsze trzeba ustawić choćby ze względu na fakt, że wkrętki są zawsze w każdym egzem,plażu inaczej zamontowane. Zmienia się tym samym czas wtrysku, bo jest inna długość przebiegu paliwa. Wtryskiwacze benzynowe zawsze są w każdym aucie w tym samym miejscu, czego nie można powiedzieć o gazowych. Ot cały problem.

Czy już wszystko jasne?? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hamując silnikiem wtryskiwacze gazowe także się wyłączają, ponieważ sterowane są wtryskiwaczami benzynowymi.

To są sterowane prze ten sam komputer co wtryski benzyny?

wkrętki są zawsze w każdym egzem,plażu inaczej zamontowane. Zmienia się tym samym czas wtrysku, bo jest inna długość przebiegu paliwa.

Czas wtrysku jest zależny od czasu otwarcia wtryskiwacza chyba? Wyjaśnij to precyzyjniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TAk. Wtryskiem gazu steruje komputer benzyny. Komputer gazowy przelicza tylko czasy wtrysku benzyny na odpowiednie czasy wtrysku gazu. W tym celu podczas kalibracji komputer gazu dobiera odpowiedni mnożnik zależny od obrotów, podciśnienia, lambdy itp. Gdy wszystko jest skalibrowane pałeczkę przejmuje komp. benzyny. Instalacja LPG kożysta podczas działania wyłącznie z czasów otwarcia wtryskiwaczy PB. Mnoznik jest różny dla różnych obrotów. Dla obrotów jałowych wynosi ok. 1,2-1,4 i wraz z obrotami spada do 1. Tak mówi teoria :) Praktyka nie zawsze jest taka kolorowa. Mój silnik + Stag200 jest dość szczególnym przypadkiem, ale to mało ważne. Chodzi b.dobrze choć powyższa reguła jest niemal nie do osiągnięcia.

Wykres mnożnika jest rysowany po autokalibracji na postoju. Podczas kalibracji w czasie jazdy rysowana jest mapa wtrysku benzyny a następnie LPG. Tą drugą można jeszcze sobie zniekształcać przy pomocy w/w mnożnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, ładnie wyjaśnił. Zwiężle i na temat. Ale co to znaczy, że tego mnożnika nie da się ustawić idealnie. W czym jest problem? Czy w mniejszej precyzji działania elementów wykonawczych (wtryski)? Czytałem niedawno, że z tą ekologicznością pojazdów napędzanych gazem to lipa. Potwierdzają to badania czystości spalin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj się dowiedziałem, informacje z głównej siedzimy firmy Czakram, że:

- kalibracja MUSI odbyć się podczas jazdy

- jeśli zbiornik zamontowany zostanie w elemencie plastikowym MUSI być zamontowany stelaż

- homologację mogę odebrać dużo szybciej, wykonując kilka rzeczy online :)

 

Dwa pierwsze punkty są chyba jednoznaczne i oczywistym jest, że będą wykonane 8-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość GazMajster

Mnożnik da się ustawić idealnie. Da się też mapę ustawić identycznie jak mapę benzyny. Ale wtedy nie będzie dobrze pracował silnik, ponieważ wtryskiwacze nie są usytuowane bezpośrednio w kolektorze ssącym i nie są idealnie równo ustawione, o czym pisałem wcześniej. Dlatego też różnice zawsze wyjdą i należy je jedynie dopasować indywidualnie do każdego silnika jak najlepiej. Z tego wniosek, że nie powinniśmy dążyć do kserokopii mapy benzyny. Czas i mapa zawsze będą się różniły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli gaz jest dobrze ustawiony, to spaliny są "czyściejsze" niż te z PB. Przy złych ustawieniach, trudno porównywać wyniki. Winą są ustawienia.

Jeśli chodzi o mnożnik. W zasadzie dąży się aby dawał czasy wtrysku gazu nieco dłuzsze od tych na PB. Trudno jednak nieraz uzyskać optymalny wykres mnożnika. W moim silniku najlepsze co osiągnąłem to 1,1 dla jałowych i 0,8 dla wysokich obrotów. Żadne zmiany ciśnień i dysz nie rozwiązały tego. Szybciej samochód przestawał jechać niż mnożnik wyglądać zaczynał jak w teorii. Jeżdziłem jednak z laptopem i nagrywałem wykresy wszystkich parametrów instalacji. Pomimo mnożnika 0,8 nigdy czas wtrysku LPG nie był krótszy od PB. A wręcz przeciwnie. Samochód jeżdzi idealnie choć teoria jest pogwałcona.

Klienta nie powinien obchodzić mnożnik. Wazne aby mieszanka była optymalna i czasy wtrysków zblizone.

To wszystko wynika nie z niedokładności działania, a raczej charakterystyki przacy elementów: silnik, reduktor, listwa, niejsce montażu dysz itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnożnik da się ustawić idealnie. Da się też mapę ustawić identycznie jak mapę benzyny. Ale wtedy nie będzie dobrze pracował silnik, ponieważ wtryskiwacze nie są usytuowane bezpośrednio w kolektorze ssącym i nie są idealnie równo ustawione, o czym pisałem wcześniej.
To wszystko wynika nie z niedokładności działania, a raczej charakterystyki przacy elementów: silnik, reduktor, listwa, niejsce montażu dysz itp.

Idealnym ustawieniem jest takie gdy spaliny są najczystsze. Czy rzeczywiście miejsce montażu dysz, oraz odległości od wtryskiwaczy mają tu takie znaczenie? Przecież w dieslu długości rurek do wtrysków są różne a niema to wpływu na różnicę w ilości podawanego paliwa do poszczególnych cylindrów. Tu też nawet jeśli z poprzedniego wtrysku zostanie jakaś ilość gazu w rurce to następny wtrysk ją wypchnie, a podobna porcja świeżego gazu zatrzyma się w przewodzie. Gaz miesza się z zasysanym powietrzem już w kolektorze ssącym i dalej przez suw ssania i sprężania w cylindrze. Więc czasy na wymieszanie się jest aż za dużo. Może jednak mała powtarzalność charakterystyk poszczególnych elementów układu np. rzeczywiste czasy otwarcia, zamknięcia wtryskiwaczy, ciśnienie gazu na wyjściu z reduktora (w niektórych brak możliwości regulacji), wpływa na potrzebę indywidualnej kalibracji każdego zmontowanego układu. Przecież fachowiec który zakłada gaz do setnego auta o tym samym silniku montuje wszystko identycznie. Czy wtedy może zastosować sprawdzone wielokrotnie ustawienia, czy też musi się bawić z każdym egzemplarzem indywidualnie? A co z sondą lambda? Czy ona nie powinna powodować korekty (sprzężenie zwrotne) ustawień gdy spaliny jednak odbiegają od normy? Ale chyba jej działanie jest skuteczne w dość wąskim zakresie odchyłek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIe chodzi tu o długość rurek pomiędzy listwą a wkrętkami, choc ta powinna być równa i jak najkrótszaa Chodzi o odległość wkrętek od głowicy. Powinny być zrobione mozliwie blisko, ale nie zawsze jest możliwość.

Robiąc kolejną instalację w identycznym silniku nadal nie mamy 100% pewności że silniki mają identyczne parametry, a co tu dopiero mówić o reduktorze (w którym cisnienie nastawia sie indywidualnie - naogół), listwie wtryskowej (kalibrowanej przez jakiegoś gutka w fabryce) itp

Z sondy lambda to kożysta komputer PB a nie LPG. To on na jej podstawie zmienia czasy wtrysku a komputer LPG tylko je przemnaża.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość GazMajster

O długość rurek od listwy do wkrętek także chodzi, ale w mniejszym stopniu. Dlatego też ustawia się czas wtrysku. Chodzi tu o pewne wyprzedzenie w ms podania dawki gazu w stosunku do podania w tym czasie PB. Benzynka praktycznie natychmiast dostaje się do komory spalania, podczas gdy gaz musi pokonać te min. 10 cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak głównie brak powtarzalności charakterystyk elementów decyduje o całej zabawie.

Z sondy lambda to kożysta komputer PB a nie LPG. To on na jej podstawie zmienia czasy wtrysku a komputer LPG tylko je przemnaża.

Nieważna jest droga jaką to się dzieje ale fakt, że sonda bieże (pośrednio) udział w regulowaniu składu mieszanki. Czemu więc ta regulacja niewiele daje?

 

[ Dodano: 2007-07-26, 15:26 ]

Benzynka praktycznie natychmiast dostaje się do komory spalania, podczas gdy gaz musi pokonać te min. 10 cm.

Natychmiast to mało precyzyjne każde zdarzenie w technicy trwa określoną ilość czasu nawet iskra zapłonowa. Przecież to nie diesel i początek wtrysku gazu nie jest tu istotny liczy się ilość wtryśniętego gazu czyli czas otwarcia wtryskiwacza, który jest dobierany do ilości zasysanego powietrza tak żeby lambda była w pobliży 1. Gaz i tak zostanie wessany do cylindra z powietrzem. Czas wtryskiwania gazy jest znacznie krótszy od suwu ssania, więc niema potrzeby stosowania wyprzedzenia zadziałania wtrysku gazu w stosunku do sygnału wtrysku benzyny. Poza tym jest to raczej niewykonalne skoro wtryskiwacze LPG są sterowane sygnałem wtryskiwaczy PB. Zapłon i praca to kolejny suw po sprężeniu mieszanki, a to już kupa czasu od wtrysku gazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość GazMajster

Bład kolego bargar. Po pierwsze w sekwencji gaz jest wtryskiwany, a nie zasysany. To nie gaźnik. Po drugie właśnie dopasowuje się czas wtrysku, po to, aby dobrze to chodziło. Jeśli zastosuję przewody od listwy do wkrętek o długości 1 metra będzie tak samo chodziło i nie będzie problemów??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!