Doradźcie biednemu studentowi, czyli okazyjne Megane.

[pan_dziobak]

Hmm tak przeglądam internet i inne fora, czytam opinie i mam wrażenie, że megane jest dosyć awaryjne. Opinie są podzielone, jednak te negatywne odstraszają mnie troche :/. Sam nie wiem teraz troche boje sie meganki, powiedzcie mi koledzy jak to jest z tą meganką, lubi robić psikusy?

Wiem ze tak powiedzieć czy bedzie sie psuła czy nie jest cięzko, dlatego moze da sie ją porównać do jakiegoś innego auta (jej awaryjność)? Może do pandy? Wiem ze to zupełnie inne auta, ale pande znam, mamy ją w rodzinie od 04' i jak narazie do wymiany poszły tylko przednie amorki po tym jak wpadłem w niemałą dziurę prawym kołem (kałuża zasłoniła dziurę), i teraz coś chyba z alternatorem sie dzieje bo czasem podczas wolnych obrotów słychac dziwne brzęczenie jakby wiertarka które ustaje jak sie ruszy.

 

Wypowiedzcie sie proszę, o swoich megankach, a może wysoka awaryjność powodowana jest niewłaściwą obsługa samochodu (zaniedbania)?

 

Co do fotek, to narazie nie mam bo kumpel ma szkołe do dosyć późna i jak przychodzi to juz sie zmierzcha, a ja nie zrobie bo jestem w innym mieście na stancji. Moze jego brat znajdzie czas w dzień.

 

EDYCJA:

W megi guma na maglownicy jest pęknięta, jednak kumpel z tatą narazie nałozył tam smaru i zasłonił gumę jakąś folią zaciśniętą na końcach objemkami. Wiadomo folia to rozwiązanie tymczasowe, ale ile wymiana takiej gumy moze kosztować? Bo wiem ze maglownica nawet uzywana jest dosyć droga częścią.

[Exotic]

Jeżeli znasz auto i wiesz, że jest pewne, to brał bym megane, bo w tym roczniku nic porządnego raczej nie kupisz, większość będzie w złym stanie technicznym (oczywiście nie dla sprzedającego ) , a auta grupy VAG będą droższe więc starszy rocznik dostaniesz.

[gojgien]

Wypowiedzcie sie proszę, o swoich megankach, a może wysoka awaryjność powodowana jest niewłaściwą obsługa samochodu (zaniedbania)?

Całe to forum to odpowiedzi na Twoje pytania. Poprzeglądaj tematy o autach które Cię interesują. (rodzaj i pojemność silnika, model, rocznik)

Co do porównań z innymi autami to i tak będzie mało wiarygodne i subiektywne w ocenie.

Ze swojej strony mogę tylko tyle powiedzieć, że przed wyborem Renaulta, miałem podobne obawy. To stereotypy zagnieżdżone w narodzie tak działają. Obecnie wiem, że Sceniol, (też meganka) jest najlepszym autem w porównaniu z poprzednimi jakie miałem, nie jest wcale przesadnie awaryjny, a i częsci nie są za drogie w porównaniu z innymi markami. Niektóre, jak części zawieszenia nawet tańsze.

Reasumując, jestem na etapie poszukiwania następnego auta tej marki, teraz już młodszego. (tu też obawa, bo bardziej elektroniką i czujnikami naszpikowane. Jednakże komfort i "wypas" jaki Renault oferuje przy porównywalnej cenie z innymi jest o niebo lepszy.

[meganecoupe02]

pan_dziobak, ja do tej pory mam 3 renówki w garażu (mam, nie miałem). Następna też będzie renówka (na 99%). Jak na razie nie narzekam. Większość spraw, które przy nich robię to eksploatacja. Dla niektórych wymiana żarówki stanowi problem, natomiast inny wymieni silnik, zawieszenie i wiązkę elektryczną i będzie zadowolony z auta. Gusta i guściki. Jak auto jest sprawdzone to warto rozważyć zakup, ale też nie ma co marzyć, że będzie bezawaryjne - zawsze jest coś do zrobienia.

[ZygaM]

Do tegoż co napisał megane..., dodam tylko tyle: zależy jaki egzemplarz Ci się trafi, jedni narzekają na Renówki, inni nie chcą słyszeć o Oplach, inni o ... Można trafić na egzemplarz typowo złośliwy, albo od gościa, który tylko wsiadał i jechał, a jak się zepsuł to kupował nowy. Kumplowi także nie ma co ufać na 100%, najlepiej samemu sprawdzić na jeździe próbnej, chociaż czasami bywa, że i próba wszystkiego nie ujawni.

[pan_dziobak]

Auto nie jest sprowadzone, to krajówka. Jutro powinny być fotki to ją obejrzycie.

W weekend planuje jazde próbną no i chyba odwiedziny w ASO, jednak to zalezy tez od tego jak Wy ją ocenicie i jak mi sie nia bedzie jezdzić.

Jesli nie będe (będziemy) mieli do niej zastrzeżeń to chyba ją przygarnę, w sumie jest zadbana więc nie powino z nią być kłopotów.

Ale o tym wszystkim zadecydują wasze opinie zdjęć oraz werdykt z ASO.

[meganecoupe02]

Na pierwszym miejscu postaw swoją opinię (jak Ci się nią jeździ).

Później aso, na końcu forum, bo my nie będziemy widzieli auta na żywo, a zdjęcia też nie oddają faktycznego stanu pojazdu.

Zabierz ze sobą kogoś, kto spojrzy na to auto całkowicie z boku (nie chodzi o perspektywę ) i kto będzie miał obojętny stosunek do zakupu. Nie napalaj się.

[Chess175]

Właśnie tutaj na Forum można jedynie podpowiadać i wygłaszać swoje opinie

Najważniejsze, żeby tobie się dobrze nią jeździło i odpowiadała twoim oczekiwaniom.

Jeszcze co do silnika 1.4 8V (75KM) bo czytałem różne opinie na temat jego awaryjności.

Powiem Ci od siebie, że mam już przebieg ponad 200kkm i każdego dnia dzielnie dokładam ponad 100km. Nie mam problemów z odpalaniem czy lato czy zima, spalanie jakie robię to ok. 6l w ;ecie i 8-9 w zimie z tym, że jeżdżę raczej delikatnie.

[pan_dziobak]

A jeszcze jedna sprawa, co powiecie o silniku 1.6 16v 107KM? Awaryjność? Spalanie? Bo teraz tak sobie mysle, czy by nie poczekać troche uzbierać kilka tysi i kupić od mojego wujka megane classic PH2 2001 albo 2000 rocznik nie pamiętam dokładnie, bo coś mi mówił ze jak bedzie sprzedawał to da mi znać. On ma tą meganke z jakiegoś komisu chyba, ale jezdziłem nią jako pasazer i raz prowadziłem ale na krótkim odcinku i jeździ ok, wujek też nie narzeka meganka zabrała go na 2 koniec europy i z powrotem bez problemu i to nie raz. Auto zadbane, garażowane, wiem bo sam mu pomagałem przy wymianie przewodu paliwowego, spód niepordzewiały, nie ma purchelków, no i lepsze wyposażenie: el. szyby i lustra, klima manual, wspomaganie i co ważne ABS i 4 poduchy powietrzne. Tylko teraz wujka nie ma w kraju i nie mam jak sie dopytac o szczegóły, a żona (tak na megi mówi xD) stoi w garażu.

Tylko niepokoi mnie jedna sprawa, mianowicie gdy silnik jest odpalony i na jałowym biegu, auto stoi to czuć szarpanie. W czasie jazdy, obciązenia silnik pracuje jak zyletka, ciągnie równo, ale na jałowym tak nim telepie ciepły czy zimny. Wujek mówi ze to od za niskich obrotów , fakt patrze na obrotomierz a tam 650-700 obr/min ale coś mi tu nie pasuje. Moze to jedna z cewek padła i dlatego tak nim telepie? A może poduszka pod silnikiem/skrzynią biegów? Powód do ominięcia "żony"

[gojgien]

pan_dziobak, czekać, dozbierać i urabiać w tym czasie wujka by puścił taniej bo w rodzinie zostanie. Oczywiście jeszcze kwestia różnicy w karoserii pomiędzy HB a Sedanem ale to już ty musisz ocenić co ładniejsze.

Wszystko jednak przemawia, że ta młodsza i lepiej wyposażona. (żona)

[meganecoupe02]

Odłóż więcej kasy i bierz phII

[Gość michal_b_30]

co powiecie o silniku 1.6 16v 107KM? Awaryjność? Spalanie?

Posiadam taki silnik lecz w Scenicu, spalanie to średnio 9 l/100 km ( ale i większa buda niż w megi). Silnik radzi sobie ze Scenicem bardzo przyzwoicie, dobrze przyspiesza itd... A co do awaryjności, to jak w każdym innym aucie jak się trafi lub jak się dba.

[Chess175]

Widzisz kolego, zależy kto co woli ja np. bym dozbierał kasy i kupił sobie fajne kombii :P

Ale jak mówisz, że ta młodsza Megii jest wujka i właściwie dużo o niej wiesz, to ja bym poczekał

[pan_dziobak]

Co ładniejsze? Hmm i HB i sedany mi sie podobają, a wujkowa żona (jak to brzmi ) i po lifcie i kolor ładniejszy (jasno oliwkowo zielony) no i młodsza, choć przebieg pewnie troche wyższy. Tylko to telepanie mi sie nie podoba... bo czuć to jak sie siedzi na fotelu i troche mnie to denerwuje - to tak jakby ktoś siedział na tylnej kanapie i tyrpał fotelem. Jakieś pomysły? Sugestie co do tego tyrpania?

 

P.S.

Dzięki waszej pomocy jestem już blisko decyzji. :-> Decyzją podziele sie wkrótce.

[marcindj]

tylko to telepanie mi sie nie podoba... bo czuć to jak sie siedzi na fotelu i troche mnie to denerwuje - to tak jakby ktoś siedział na tylnej kanapie i tyrpał fotelem. Jakieś pomysły? Sugestie co do tego tyrpania?

 

Poduszki silnika