Megane I phI Witam. Silnik strasznie szarpie, auto nie ma

[Delongi]

Witam. Panowie na początku pozdrawiam wszystki i z okzazji zbliżających się świąt i nowego roku najserdeczniesze życzenia. Jestem nowy na forum dlatego jeżeli się powtarzam prosze o wybaczenie ale przeglądałem forum coś tam znalazłem ale nie rozwiało to moich wątpliwości. Mam na imię Tomasz i mieszkam w Płocku. To tyle formalności teraz do rzeczy. Meganke mam już 3 miesiąc. Jest to model z 96r silnik 1,4 8V. Z tego co mi wiadomo 75 lub 77 KM.Cóż kilka dni temu zaczęły się problemy.

Po pierwsze silnik zaczął strasznie sarpać tzn. na wolnych obrotach jest wszystko ok. problrm zaczyna się przy gwałtownym dodawaniu gazu kiedy silnik ma wolne obroty. W czasie zwiększania prędkości jazdy silnik zachowuje sie tak jakby chilami nie dostawał iskry a po przekroczeniu 90 km/h już wogóle jest makabra dławi sie dusi itp. Jeszcze jedno na wolnych po dodaniu gazu kiedy auto przyspiesza słychać jakby kichanie , strzelanie w tłumk słabe ale jest. Druga sprawa to że od momentu jak kupiłem autko to wydawało mi się strasznie zamulone ale kogo się nie zapytałem to to każdy mówi "a czego byś oczekiwał po takim silniku . . ". Wcześnej ne miałem okazji sprawdzić ale ostatno dorwałem w komisie megankę z idenycznym silnikiem 8V i odbylem jade próbną. Auto idzie w porównaniu z moim jak rakieta.

Z tego co wyczytałem na forum to szarpanie i brak mocy wskazuja na cewki zapłonowe tylko że bylem już 3 ray na komputerze i ten nic nie pokazał. Nie palą się żadne kontrolki, sprawdzałem żarówki, bezpieczniki itp wszstko ok. 2 tygodnie temu w auto władowalem 1000zł jest po wymiane rozrządu, usunięto wszystkie luzy w zawieszeniu,nowe filtry, płyny ,olej. Samochód ma 106 tyś przebiegu i do samego końca był serwisowany w ASO. autko dostało nowe przewody, świece, kopułkę zparatu zapłonowego i palec. Sprawdzałem na stary elementach po kolei i dzieje sie to samo.

Prosze o informacje co może być przyczyna takiego stanu rzeczy i jak mozna ewentualnie sprawdzić te cewki. Pytałem po innych mechanikach do świąt nik tego nie ruszy a nie wiadomo jak będzie w okresie do nowego roku.

Na co zwrócić uwagę co sprawdzić może jakieś przywody podcisnienia. Na początku wydawało mi się że słyszę jakieś ciche syczenie po podniesieniu maski z tyłu silnika po stronie aparatu zapłonowego potem sie już tym nie interesowałem. I jeszcze jedna sprawa może i istotna w chwili kiedy zaczeły sie problemy z autem czyli szarpanie itp zaczęły sie problemy z radiem. Sprawdzałem w innym aucie radio jest ok. mianowicie kiedy silnik jest zimny po włączeniu auta radio zapala się i gasnie ztn nie dosłownie gaśnie wygląda to tak jakby miało chwilowe braki czy raczej spadki napięcia i tak jest przez około 5 min dopóki silnik się nie rozgrzeje. potem jest znowu ok. Zanik napięcie jest widoczny tylko w odniesienu do radia na desce czy światłach zewnętrznych nic się nie dzieje. Prosze o pomoc i konkretne informacje.

 

Pozdraiam

[Prezes]

O to dziwne jeśli tylko radio, bo gdyby coś jeszcze to wskazywałoby na alternator.

Sprawdź na wszelki wypadek jakie jest ładowanie

[Delongi]

jeszcze jedna sprawa o której nie wspomniałem kiedy silnik pracuje na biegu jałowym i wcisnie się gaz do dechy auto wchodzi na obroty i w pewnym momencie na wysokich obrotach zaczyna się płynne falowanie. Pedał gazu znajduje się w tej samej pozycji silnik rytmicznie wchodzi i zmiejsza obroty w górnym ich zakresie nie mogąc osiągnąć obrotów max.

[Lewy]

Sprawdzenie cewek lub podmiana na inne będzie, póki co najlepszym tropem. W Twoji silniku chyba są dwie. Może któraś ma zwarcie pomiędzy uzwojeniami lub inną usterkę (przepalone uzwojenie). To co słyszysz w wydechu może być objawem niedopalonej mieszanki. Watro usawić też luzy na zaworach.

[Danielossss]

Nie doczytałem się wymiany świec. Więc proponuję wymienić - koszt nieduży, a sadysfakcja może być wielka.

[Lewy]

autko dostało nowe przewody, świece, kopułkę zparatu zapłonowego i palec.

 

A jednak

[Prezes]

Szybko czytał i nie doczytał ;-)

[Danielossss]

Szybko czytał i nie doczytał

Jasnowidz czy co?

Sorrki- faktycznie nie doczytał. ;-)

[Prezes]

No tak trochę ;-) Czasami udaje się odczytać intencje, myśli innej osoby ;-)

[Kojak]

Miałem podobną sytuacje. Samochód szarpie przy niewielkim dodaniu gazu lub probie utrzymania predkosci. a przy przyspieszaniu pojawiaja sie braki mocy na pewnych obrotach!

WEtedy mialem lekko pękniety przewód podcisnienia wiec po wymianie nie było problemu. jednak zdarzylo sie to ostatnio drugi raz na poczatku myslalem ze to znowu przewód lecz to nie bylo to! musisz sprawdzic czujnik podcisnienia i wymienic filtr paliwa (jezeli nie wymieniales)! a jak to nie pomoze to nie mam pojecia! Aha i jeszcze jedno nie wiem moze to przypadek ale i teraz i poprzednio stało sie to po zatankowaniu paliwa na stacji w Auchan! Pozdrawiam

[Marcin]

Moj znajomy mial podobny problem ale w Oplu Astrze.. Okazalo sie, ze przeskoczyl mu rozrzad o kilka zabkow.. Miales niedawno wymieniany, moze cos zle zrobili? Lub zapchany tlumik..

[Delongi]

Panowie kontynuacja tematu strasznie szarpie i silnik nie ma mocy .

Otóż byłem po raz kolejny tym razem u znajomego znajomego w serwisie ASO podłaczyliśmy auto kolejny raz pod ich komputer i nic. Włozyliśmy 2 komputer do auta i też nic. W końcu zaczeliśmy wymieniać wszystko po kolei. Zaczeliśmy od świec które to wymieniłem na nowe 2 dni wczesniej oraz nową kopułkę i palec które też wcześniej wymieniłem. No i po problemie tak mi się wydawało. Było dobrze przez pół dnia a potem znowu to samo. Z tym że teraz wyraźnie słyszę że auto nie pracuje na wszystkich garnkach a momentami jakby załapywał któryś. Już w domu po sprawdzeniu iskry na świecach wszystko wygląda ok ale nie jest. Zaznaczam że przewody też są nowe. Sprawdzałem na starych to samo. Na innych świecach to samo. Jest może lepsza różnica bo nie sarpie tak bardzo. Teraz wyraznie czuć że po wciśnięciu gazu auto ciężko wchodzi na obrory obojętnie na którym biegu, czuć lekkie szarpanie i strzelanie w tłumik w początkowej fazie. No i na jałowym jak dam gaz do dechy to wskakuje na wysokie obroty i rytmcznie faluje pedał gazu w jednej pozycji. Jak schodzi na jałowy to do takich obrotów jakby miał zgasnąć tzręsie się poczym wchodzi na własciwe obroty i tak wkółko. silnik krokowy jest ok bo załatwiłem 2 od sąsiada na przetestowanie i to samo. Podejrzewam cewkę ale gość a aso sprawdzał co prawda w pośpiechu bo za 20 dychy i stwierdził że sa ok. Przewody podcisnienia ok. nie wiem jak sam aparat.

proszę o info jak sprawdziś aparat podcisnienia no i cewki lub na której świecy jest zanik iskry. Jeszcze jedna sprawa bo meganke mam stosunkowo nie dawno podobno w tym silnku 1,4 8v 96r są 2 cewki. Czy dobrze rozumiem że chodzi o cewkę zapłonową czy jest jakaś inna cewka jeżeli tak to gdzie jej szukać. Proszę o info jak sprawedzić tą cholerna cewkę

[kazet]

Cewki magą byc dwie bo moze masz podzielone, 1-2 cylinder obsluguje jedna a druga 3-4 cylinder. Pozatym niewiem jak jest w tym silniku i czy wogole mozna to ustawić ale kąt wypzredzenia zapłonu moze byc przestawiony. Najpierw dowiedz sie czy cos takiego moglo sie stać bo to tylko takie domysły są. Jeżeli tym steruje komputer to moze charakterystyka jest zmieniona. Moze ktos kombinował i masz załozony jakiś wałek rozrządu sportowy. Jak ktos wie wiecej to prosze mnie poprawić, nie chce nikogo w bład wprowadzać. Pozdro

[Robak]

Delongi kiedy zaczęło się szarpanie? czy nie po wymianie przez ciebie Świec? nie pomyliłeś kolejności na cylindrów???

głupia sprawa ale można się pomylić

proponuję pojechać do gościa od rozrządu i poprosić o sprawdzenie ustawienia zaworów ( te niewchodzenie na obroty to może być przyczyna źle wyregulowanych zaworów lub przesunięcia paska rozrządu na kole o jeden dwa ząbki

[Delongi]

Paniowie pocmocy jeżdzę już 2 tygodnie po mechanikach i nik nie wie co się dzieje.

Co do pytania powyżej to przed wymianą świec.

Czytając co po wyżej stwierdzono nieznaczny spadek cisnienia na jednym cylindrze. Wczesniej auto dostało nówki świece , przewody,kopółka, palec, filtry. W między czasie była wymiana rozrządu. I nic dalej szarpie z tą róznicą że na jałowym chodzi ładnie równiutko. Nówki nówki zawory i dalej to samo. Wczoraj wieczorem sprawdzam iskrę szlak nie ma na 4 garnku mówimy o megane 1,4 8V. Reklamacja kabli nie są to jakieś buble jedne z lepszych 150 zeta kosztowaly no i na jałowym chodzi pięknie. Już nie mam pomysłu komputer nic nie pokazuje 4 razy podłączałem w róznych serwisach, nawet była wymana na inny i nic wszystko ok. A szarpie jak szarpało. Wcześniej wyraznie było słychać że pracował na 3 garach teraz jak przyspiesza kiedy się mocno wcisnie gaz strzela w tłumik. Słychać dosyć głośno. Cewkę reczej wykluczam bo to jest zwykła pojedyńcza i obsługuje wszystkie 4 garnki. sonda lambda sprawdzana ok nawet była podmianka, przewody podsicnienia ok. Ale coś dzisiaj wysłuchałem. Jak zbliże ucho od strony rozrządu pod pokrywą filtra powietrza słuszę co jakiś czas dosyć wyraźnie ps ps ps powtarzające sie rytmicznie.

Już jestem głupi bo samochód znają we wszystkich serwisach w Płocku i nik nie wie co jest.Pytanie co to jest takie małe plastukowe urządzenie do którego wchodzą 2 cienkie przewody podcisnienia umieszczone przy poktywie zaworów w okolicach rozrządu. jk jeden zdejmuję to wchodzi na wysokie obroty.

Z tego co mi sie wydaje to te strzelanie jest problemem albo braku iskry albo braku sprężania.

AAA i jeszcze jedna dziwna rzecz pisałem o radiu jak włącze auto to przez jakieś 10 min rttmicznie gasnie i się włącza a potem już jest ok.A dzisiaj jadę a to w chili kiedy zaczyna szarpać w rtym szarpania zapala się kontrolka na desce ta od otwierania drzwi.

czekam na propozycje