Scenic I phII 1.9dci problemy z odpalaniem

[woytek13]

Po przeszukaniu forum w poszukiwaniu odpowiedzi zmuszony jestem napisać ten temat. Wszędzie było napisane o utrudnionym odpalaniu silnika DCI ale tylko na zimno, lub tylko na ciepło. Ja mam ten problem, że auto zapala w każdej sytuacji ale musi dziwnie długo kręcić rozrusznikiem. Potrzebuje kilka obrotów silnika aby załapał. Mam auto dopiero od marca więc nie wiem jak zachowa się w zimie, teraz temperatury zewnętrzne lub temperatura silnika nie miała żadnego wpływu na auto.

 

Dodam, że chyba 3 razy zdążyło się mi też odpalanie gdy musiałem kręcić naprawdę długo (ok 3-4 sekundy) ale auto odpaliło. Raz stał przez jakąś godzinę lekko przechylony (nie wiem czy to ma wpływ ale napiszę, może to coś podpowie) pozostałe odpalania to auto stojące na równej nawierzchni, zawsze po wcześniejszym jeżdżeniu (nie miało to miejsca przy kompletnie zimnym silniku).

 

Akumulator wydaje się dobry, ładnie odpala, długo słuchałem z niego radia robiąc coś przy aucie i nie było oznak słabnięcia. Rozrusznik kręci szybko tak jak w innych scenicach jakie widziałem jednak mój odpala jakoś dziwniej. Przebiej auta to ok 213tys, scenic z 2001r sprowadzony do kraju w lutym. Wymiana filtra paliwa pomoże? Czy trzeba głębiej szukać?

 

nic?

Edytowane 7 Lipca 2011 przez woytek13

[Arczi92]

Wymiana filtra raczej nic ci nie da. W 1.5 dCi też chwile to potrwa zanim sie włączy tzn tak 2-3 sekund maks i to obojętnie czy zimny czy ciepły.

[woytek13]

Z tym filtrem to tak pomyślałem sobie, że jest do wymiana gdyż silnik po włączeniu zapłony dość długo wyje pod maską. Nie wiem dokładnie co to jest, jakaś pompa stara się wytworzyć ciśnienie lub coś takiego. No to logicznie słaby przepływ przez filtr to trudniej takei ciśnienie robocze wytworzyć. Dlatego pomyślałem, żę filtr by nie zaszkodził. Jest na nim gdzieś data produkcji? To bym miał pewność, bo w niemieckich papierach nie widzę nic o nim.

 

 

Więc po kolei zacząłem "sprzątać" silnik i myśleć co może być nie tak, dlatego postawiłem na filtr. Patrząc na pracę silnika, jego osiągi czy spalanie wszystko wydaje się być ok. Pali średnio 6,2l/100km (komputer pokazuje 6,8L, szkoda że nie ma w nim korekcji spalania tak jak miałem w BMW) gdzie często jest jeżdżony w terenie na pierwszym i drugim biegu z uruchomioną klimatyzacją, dymi lekko na czarno tylko przy pełnym gazie na pierwszym biegu ale to już potrzeba mu wklepać do końca jadąc bez gazu. Stojąc w miejscu nie ma szans na jakikolwiek dym choćby cegła leżała na pedale gazu.

 

Z innych rzeczy, które wyczyściłem to dziś zabrałem się za przepływkę. Siatka była lekko zabrudzona, siedziała w niej też pszczoła. Czujniki lekko przybrudzone, wyszorowałem, przedmuchałem i działa jak działał. Dzień wcześniej szorowałem EGR, który był zdrowo zapchany, no praktycznie przepływu przez niego nie było. Umyłem, zamontowałem i też zero poprawy. Wcześniej czyściłem też intercooler i rury dolotowe.

 

Mogę też dodać, że przez jakieś 2-3tys km auto nie pobrało oleju (trochę mały przebieg, żeby oceniać po nim zużycie oleju). No i jeżdżone na paliwie Bliskiej, czasem Shell, ostatecznie Carrefour (kolejność oznacza odległość do poszczególnych stacji benzynowych).

 

Wiem, że najłatwiej byłoby podłączyć pod komputer ale w okolicy jest jeden specjalista od tego ale to jakiś bardziej dekarz, albo turecki sprzedawca skarpet niż mechanik i nie zapłacę mu za nic. Wiem również, że może to być problem w stylu "ten typ tak ma" i jestem najnormalniej w świecie przewrażliwiony ale wolę teraz się upewnić żeby przy nadejściu zimy nie mieć większych problemów z odpaleniem pięknego Reno W razie propozycji co zrobić, co obmacać lub (w ostateczności) wymienić śmiało proszę pisać ;)

 

Nie wierzę, że nikt nic nie wie. Przecież na ulicach jeździ już prawie tyle Sceniców co golfów mk3... A jednak na forum golfa łatwiej o pomoc

Edytowane 16 Lipca 2011 przez woytek13

[zawisza1980]

No i jeżdżone na paliwie Bliskiej, czasem Shell, ostatecznie Carrefour (kolejność oznacza odległość do poszczególnych stacji benzynowych).

Silnik DCI jest bardzo wrażliwy na paliwo. Skoro tankujesz co jest pod ręką to się nie dziwię, że są problemy.

[woytek13]

Chyba zostałem źle zrozumiany, gdyż tankowałem na wielu stacjach i na każdym paliwie było to samo. Bez widocznej poprawy. Nie jeżdżę wiele, zawsze te same znajome stacje i nigdy nikt nie miał problemów na nich. Mówienie: "tankujesz co jest pod ręką" to takie trochę naciąganie faktów, bo nigdy nie zatrzymuje się (ani ja, ani właściciel tego auta czyli mój ojciec) na nieznanej stacji benzynowej. Chyba, że wszystkie te stacje mają nędzne paliwo

[zawisza1980]

tankowałem na wielu stacjach i na każdym paliwie było to samo

Tego nie możesz stwierdzić bez badania paliwa. Mam co prawda DTI ale odczuwam różnicę jak tankuję na Shel, Lotos czy Lukoil. Tę ostatnią omijam z daleka tak samo jak Neste, Auchan i Carrefour i problemów nie mam. Wyjeździj paliwo do rezerwy, zatankuj cały zbiornik Shel VPower i zobacz czy będzie różnica.

[woytek13]

Będzie miało wpływa na jazdę czy na każdorazowe odpalanie? Bo jeżeli chodzi o jazdę to nie narzekam na nic, silnik daje sobie radę i nie ma żadnych oznak słabości lub innych negatywnych objawów.