Megane I phII Ciśnienie w kolektorze dolotowym 1.4 16V

[krzysztof_lew]

Witam,

Czy ktoś na pewno wie jakie powinno być ciśnienie w kolektorze dolotowym w Megane IphII silnik 1.4 16V?

 

Wydaje mi się, że moje auto jest jakieś takie "mułowate" i podłączyłem je pod komputer. Brak błędów, tylko elektryk zwrócił uwagę, że ciśnienie jest za duże - 400 mbar, a wg. niego powinno być max. 250 mbar.

 

Sugerował, że to być może przez serwo od hamulca, lub filtr węglowy, ale po odpięciu wężyków podciśnieniowych od tych elementów i zatkaniu palcem , ciśnienie nie zmieniało się.

 

Zastanawiam się, że być może uszczelki przepustnicy, kolektora dolotowego przepuszczają, ale nie wiem za bardzo jak to sprawdzić.

No i co najważniejsze, czy aby na pewno ciśnienie powinno być max. 250 mbar na wolnych obrotach?

 

pozdrawiam,

Krzysiek

[zalecki74]

W silnikach benzynowych 1.4, 1.6 16V podciśnienie w kolektorze dolotowym powinno oscylować w granicach 32 +/- 4 kPa (320 +/- 40 mbar).

 

Wyższa wartość podciśnienia świadczy o tym, że jest coś przytkane w układzie dolotu powietrza. Przede wszystkim należy sprawdzić stan filtru powietrza. Może rura doprowadzająca powietrze do filtra jest zagięta itp. "Zamulenie" silnika może być spowodowane tego typu usterką.

 

Nieszczelności w układzie dolotu powietrza, występujące za przepustnicą, powodują spadek podciśnienia. Silnik dostaje tzw. lewe powietrze, nie tylko to, które przepływa przez przepustnicę, ale jeszcze dodatkowe z nieszczelności. Obserwowane są wtedy zakłócenia w pracy silnika na biegu jałowym (wzrost prędkości obrotowej, falowanie itp.).

[krzysztof_lew]

Hej,

Dzięki za odpowiedź, ale czy możesz mi powiedzieć co uważasz za spadek, a co za wzrost podciśnienia?

 

Ja za pomocą CLIP'a odczytuje, że mam ciśnienie (czy też podciśnienie???) w kolektorze dolotowym wynoszące ~400mbar.

a. Czy przez WZROST PODCIŚNIENIA rozumiesz SPADEK CIŚNIENIA - czyli np. zamiast 320 +/- 40 mbar jest np. 250 mbar?

b. I w drugą stronę SPADEK PODCIŚNIENIA to WZROST CIŚNIENIA - i zamiast 320 mbar jest wtedy powiedzmy 400mbar?

 

Jeśli rozumiesz to tak jak ja, to u mnie występuje sytuacja b. Próbowałem szukać ewentualnej nieszczelności w okolicach przepustnicy, czujnika, kolektora itd. za pomocą tzw. autostart'u, czyli spreju z łatwo palną substancją. (Nie)stety, nie wykyłem żadnej nieszczelności, bo o ile po psiknięciu w dolot (przed filtrem powietrza) powoduje chwilową zmianę obrtotów silnika, to opsikanie w koło wszystkich ww. elementów żadnej zmiany nie wywołuje.

Odpinałem również wężyki odchodzące od kolektora (serwo hamulca i elektrozawór filtra węglowego) a kolega zatykał otwory palcem - jednak nie powodowało to zmiany ciśnienia w kolektorze, więc to nie to.

 

Jakieś inne sugestie?

 

pozdrawiam,

Krzysiek

[zalecki74]

Punktem odniesienia jest ciśnienie atmosferyczne (zero względne), a nie ciśnienie próżni doskonałej (zero absolutne). Jeżeli wartość podciśnienia wynosi 320 mbar, to znaczy, że ciśnienie jest o 320 mbar niższe od ciśnienia atmosferycznego, czyli -320 mbar (manometry podciśnienia mają przy wartościach bezwzględnych minusy, zero jest po prawej stronie skali, a strzałka wychyla się w lewo, odwrotnie niż niż w manometrach do pomiaru ciśnienia w kołach). Słowo "podciśnienie" oznacza, że jesteśmy poniżej zera i ten minus przed wartością zwykle się pomija - stąd ta niejednoznaczność.

 

W Twoim przypadku coś utrudnia dopływ powietrza do kolektora. Powietrze musi przepłynąć przez rurę, filtr i przepustnicę. Na tej drodze przepływu coś szwankuje. Zacząłbym od obejrzenia rury i filtra.

 

Nie podałem w pierwszej wiadomości źródła danych dotyczących wartości podciśnienia. Uzupełniam to: "Renault Megane, modele 1999-2002", tłum. W. Sobolewski, Wydawnictwa Komunikacji i Łączności, wyd. 2, Warszawa 2010, str. 24.

 

Pozdrawiam

też Krzysiek

[krzysztof_lew]

W Twoim przypadku coś utrudnia dopływ powietrza do kolektora. Powietrze musi przepłynąć przez rurę, filtr i przepustnicę. Na tej drodze przepływu coś szwankuje. Zacząłbym od obejrzenia rury i filtra.

 

Hej,

Dzięki za te informacje - teraz mam dużo jaśniejszy obraz

Filtr wymieniałem sam, zaraz po zakupie samochodu i nie bardzo widziałem zmianę na lepsze, więc chyba faktycznie zacznę od obejrzenia dolotu (rury, tłumika szmerów itp).

Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam,

Krzysiek

[Gość jsordyl1972]

u mnie mechanik problem zlokalizował jako uszkodzony czujnik ciśnieniowy,był ułamany i zalepiony jakimś paskudztwem, koszt na Allegro ok 70zł z przesyłką i pomogło. Przed kupnem sprawdziłem profilaktycznie uszczelnienie całego układu dolotowego, było ok. Pozdrawiam