Megane I phI 188 tys i olej 15w40

[paskol]

Jestem na kupnie meganki, jednak niepokoi mnie jedna kwestia mianowicie przy takim przebiegu jest zalany olej juz elf 15w40, musial pewnie brac ze go takim zalal, co sadzicie?? czy nie koniecznie.

Regulamin pkt. 5.6 -Prezes

[Pawel]

Taki olej to najszybsza droga do zajechania turbiny.

Jeżeli ktoś zalał silnik tym olejem, bo brał olej, to pomnóż przebieg z licznika razy dwa.

Zdejmij rurę idącą do intercoolera i sprawdź ile tam jest oleju, bo może turbo cieknie.

[paskol]

Przebieg jest udokumentowany, gość mówił, że taki olej leje od początku jak go kupił i miał 124 tys.

[pawelsonx]

nie kupuj jeżeli to diesel

[Pawel]

Mam nadzieję, że przebieg potwierdziłeś w ASO, a nie uwierzyłeś na słowo.

[paskol]

Ale ten olej 15w40 to mnie niepkoi przy takim przebiegu, co sadzicie ?

[pawelsonx]

napisałem jak diesel to nie kupuj ze względu na ten olej. Ten silnik nie był przystosowany do tego oleju. Co do dokumnetacji kiedyś można było na allegro kupić książki czyste lub wypełnione pewnie ten proceder do tej pory trwa. Chłopaki w akademikach również tworzą takie dokumentacje bo to łatwa kasa i komisów na zakup dużo.

[paskol]

OK, dzięki za porady, zrezygnowałem z tego zakupu.

[Archie]

Podepnę się pod temat, kupiłem ostatnio megane 260tys. przebiegu, rocznik 99 silnik 1.6 16v jest zalany mineralnym 15w40. Czy ten mineralny to aż takie zło? Dotychczas jeździłem Hondami i do żadnej nigdy nie musiałem dolewać nawet kropli oleju (Bo po prostu nic nie ubywało) zalewałem syntetykiem, albo półsyntetykiem. Tutaj mam Mineralny, więc to coś nowego i w sumie tak się zastanawiam, czy przejmować się tym czy też nie? Co prawda Hondy też miały spory przebieg, a jedna to nawet ponad 400tys. i lałem półsyntetyk, bo nic nie brała. Francuskich silników nie znam tak dobrze jak Japońskich, tak więc trochę się obawiam tego. Wiem że auto nie było katowane, kupiłem z pewnej ręki od starszego faceta, który prowadził zeszyt wszystkich napraw i wymian, wraz z rachunkami. Tak więc pod tym względem jestem spokojny, a przebieg 260tys. bo mial codziennie 70km do pracy. Auto jest trochę zamulone, w najbliższym czasie bedę wymieniał świece i chce się przejrzeć katalizatorowi, bo może być przytkany. Ale wracając do początku - co z tym olejem? Jest powód do obaw czy też nie?

Edytowane 19 Września 2011 przez Archie

[baciuś]

Archie tu chodzi o silniki diesla, zalewając 15W40 to morderstwo dla turbiny, albo poprawienia jej kondycji na czas sprzedaży.

[Archie]

[ciach] Ok. widzę, [ciach]

A wracając do mojego pytania - jakieś sugestie?

 

Regulamin pkt. 5.13 , oraz proszę o nie rozpoczynanie zbędnej polemiki

 

0cool

Edytowane 19 Września 2011 przez 0cool

[baciuś]

[ciach] a co do pytania ja mam na liczniku 250 tys. i wlewam olej 10W40

 

/0cool: Takie sprawy proszę zgłaszać, a nie pouczać w postach.

Edytowane 19 Września 2011 przez 0cool

[Archie]

[ciach]Wracając do tematu - Zamiana oleju z 15w40 na 10w40 nie jest chyba polecana, można robić takie zamiany? Czy jak już jeżdżę na 15w40 to mówi się trudno i mam zostać przy nim?

Edytowane 19 Września 2011 przez 0cool

[baciuś]

ja zostałem na takim jaki był, zostań tak jak jest, jak nie będzie brał oleju to będzie dobrze

[Pawel]

Zamiana oleju z 15w40 na 10w40 nie jest chyba polecana, można robić takie zamiany?

Tata w Maździe wymienił mineralny 15W40 na syntetyczny 5W50 i było wszystko OK, tak więc śmiało zalej 10W40 i obserwuj stan oleju.