Scenic I phII SCENIC 2001 dci 1.9 BRAK MOCY NISKIE OBROTY

[piotrkurek]

witam

 

Mam taki problem ze scenikiem.Rok 2001 disel dci , pojemność 1.9

Przed rokiem stracił moc, komputer przeszedł w stan awaryjny, ledwie dojechałem do domu, jadąc 100 km 20 na/h.

Na drugi dzień mechanik wpiął go w komputer, wykasował błędy ale nic nie wykryło, obroty nie przekraczały 2 tys., brak mocy.Okazało się później,że zawór pod względem elektronicznym był sprawny, ale mechanicznie był uszkodzony.Ma trzy "łapki", dwie z nich były uszkodzone, dlatego komputer nic nie pokazał.

Wymieniłem zawór EGR i wszystko wróciło do normy.

Po roku czasu zaczęło podczas jazdy w momencie przyśpieszania po zmianie biegu coś syczeć, śist z silnika, ale różniący się od turbiny, więc to nie turbina.

Obecnie scenic stracił moc i gdy jest zimny silnik podczas jazdy dostaje dziwnych drgań z przodu karoserii.

Po wciśnięciu i szybkim poszczeniu na postoju pedału gazu, ledwo przekroczy 2 tys. obrotów.Po wciśnięciu i trzymaniu gazu do oporu na postoju nie przekroczy 5 tys., tak jakby coś go blokowało.Podczas jazdy jeździ jakby bez turbiny, jak stary disel z 80 lat.

Sprawdzony filter powietrza, przepływomierz odpiołem, zapaliłem i nadal to samo, brak mocy i właściwych obrotów.

Co ważne, gdy silnik się nagrzeje , powiedzmy po przejechaniu 20 km, auto nadal nie ma mocy, ale drgania na karoseri ustają.

Najbardziej drgania odczuwam, rano gdy jest zimny silnik,szczególnie na progach zwalniających i dołkach(jakby jechał na samych felgach przednich).

Mechanik czyścił i sprawdzał zawór EGR i kolektor, ale nie pomogło, sprawdzał turbinę, wg niego sprawna.

Proszę o pomoc.

 

Regulamin pkt. 5.10

 

0cool

Edytowane 2 Grudnia 2011 przez piotrkurek

[Tomik]

skoro słychać syczenie podczas dodawania gazu to może intercoler nie trzyma kompresji albo który z przewodów jest nieszczelny, wypnij również przepływomierz bo może to jego sprawka . Co do trzęsienia silnikiem to może poduszki są do wymiany.

A tak w ogóle to na jakiej podstawie mechanik stwierdził,że turbinka jest ok :)

Edytowane 26 Listopada 2011 przez Tomik 1970

[piotrkurek]

wypiąłem przepływomierz i nic silnik działa tak samo jak z przepływomierzem.

Wymieniłem poduszkę pod skrzynią i trochę lepiej, nie czuć drgań gdy silnik jest ciepły,rano gdy jest zimny silnik drga, bo nie ma odpowiednich obrotów podczas dodawania gazu.

Już drugi raz z kolei mechanik robił diagnozę silnika, okazało się, że przyczyną jest potencjometr gazu z lewej strony podłużnicy.

Koszt nowego ok 1000 zł.

Edytowane 4 Grudnia 2011 przez piotrkurek