Scenic I phII dekompletacja lampy przedniej-przekładka lustra

[czych]

Witam

Z racji tej że robię przekłądkę scenica musiałem zakupić lampy przednie, udało się zakupić promocyjnie jedną całą i drugą uszkodzoną ale z całym dwukomorowym lustrem , postanowiłem wstawić europejskie lustro do angielskiej obudowy.

na następnym zdjęciu pokazałem elementy trzymające lustro ,białe elementy są wysówane z lustra

 

jest to bardzo delikatna robota używałem do tego bardzo małego śrubokręta

 

 

pozostały klej z rowka obudowy niestety musiałem mozolnie wydrapać śrubokrętem ,w następnym zdjęciu jest pokazane gdzie potrzeba skleić drugą część wewnętrzną lampy

 

 

nie żałujcie kleju w rowku obudowy ja dałem za mało po czym dołożyłem palcem ,moja lampa już schnie

 

 

autko po przeglądzie lampa ustawiona przez diagnoste bez zastrzeżeń :)

 

piotr_m napisał:

======================================================================

Witam

Kupiłem scenica z angielskimi leflektorami, czy wystarczy przełożyć wkłady, czy odblaski też trzeba ?

======================================================================

 

wystarczy część nr2 ,część nr1 można pomalować na czarno i będzie jak wersja rx4

 

Edytowane 30 Grudnia 2011 przez czych

[odbojnice]

za ile można coś takiego kupić:)?

[ZygaM]

Nie no fajnie. Okazuje się, że można odkleić szkło od pozostałości lampy. Opisz może dokładniej jak to zrobiłeś, bo ja planuję w swoim RX4 włożyć tam listwę diodową.

[Rzempo]

Witam! mam problem pomocy! przy wymianie zarowki w lampie przedniej od strony kierowcy wypadl mi wklad na powyzszych zdjeciach jest oznaczony numerem 2. co robic?? da rade samemu czy serwis?? :)

[ZygaM]

Rzempo, serwis zrobi tak samo jak Ty możesz, chyba, że będą chcieli naciągnąć Cię na kasę i ... panie to trzeba nowe. Wiem, że da się to szkło plastikowe oddzielić od lampy (tu kolega właśnie pokazał, że się da). Chciałbym właśnie dowiedzieć się jak to dokładnie zrobił, żeby samemu nie zrobić błędu.

Czytałem na wcześniejszych postach, że nie którzy lampę w całości wkładali do piekarnika na niezbyt długo i nie dużą temperaturę, na pokazanych wyżej zdjęciach kolega widzę pojechał opalarką elektryczną. Głównie chodzi o to, aby zmiękczyć klej łączący "szkło" z obudową, klej po nagrzaniu robi się plastyczny i można odkleić "szkło". Nie wiem czy ta sama zasada jest przy składaniu, czy od nowa nakłada jakiś klej / silikon. Dlatego wolałbym, jakby opisał to szczegółowo. Ty w sumie musisz to naprawić, a więc możesz spróbować, ja nie mam potrzeby, po prostu gdybym to zrobił, wsadziłbym tam listewkę z diodami, ale wolę nie ryzykować bez umiejętności.

[czych]

Witam

nie polecałbym rozklejania lampy tylko po to aby coś tam włożyć ,ja miałem jedną lampę uszkodzoną na której się uczyłem ,

co do metody to podgrzewałem klejone miejsce i podważałem płaskim śrubokrętem ,ot cała magia

co do kolegi z problemem wpadnięcia lustra do środka lampy to sprawa wygląda tak że to lustro trzyma się na przegubach (na zdj wyżej) i ciężko byłoby Ci wdusić to lustro żeby wpadło do środka ,żeby założyć to lustro na swoje miejsce niezbędne będzie rozklejanie lampy

[MikeED6]

dodam że lampy dobrze się rozkleja po uprzednim wygrzaniu ich w piekarniku kuchennym ok 30min :)

 

naprawdę dobra metoda, minimalizuje ryzyko pęknięcia któregoś elementu, a tak się może stać podgrzewając punktowo np. opalarką.