Przebiegi w Waszych TCe a usterkowość auta

[fourier]

Ja u siebie mialem: elfa, motrino (wlany przez aso bez mojej zgody), LM a teraz Xado. Z dodatkow ceratec, ceramizer a teraz verylube (na razie przelatane 300 km). Plukanki LM pro, archoil i motul czeka na swoja kolej.

 

Oleje - rozne ilosci spalonego oleju przy tym samym przebiegu i rozny kolor przy wymianie (od najgorszego: motrino, elf, lm). 

Dodatki  (co 2 wymiany oleju) - na pewno nie spadlo spalanie, po ceratecu silnik najlatwiej zapalal i na poczatku najbardziej sie wyciszyl. Jezeli auto postoi 1-2 tyg na mrozie to przy dobrym oleju i dodatku podczas startu nie ma zadnych zgrzytow. 

 

Plukanki przewaznie co 2-3 wymiany oleju. Archoil smierdzi nafta, lm jakis chemiczny zapach, ktory juz skads kojaze ale nie wiem skad. Po kazdym zastosowaniu olej leci ciemniejszy a nowy olej dluzej jest czysty.

 

W clio 3 1.2 chyba 89 tys. km od bratowej byl teraz zmieniony olej z 10w40 na syntetyczny xado 5w40 + dodatek verylube, do tego przed wymiana plukanka. Po 2 tys. km nic sie nie rozszczelnilo, nie bierze oleju (wczesniej praktycznie tez nic nie bralo), ladnie odpala (zobaczymy co bedzie przy mrozach) i rowno chodzi.

 

W styczniu powinienem wymieniac olej to dam znac jak wyglada xado po 10 tys. km i czy silnik go bierze.

[trybik]

Cenna informacja.  Pytanie: Czy ktoś używał rewitalizantów XADO ?

 

Dokładnie chodzi mi o ten 1 Stage:

 

http://www.petrostar.pl/chemia/ceramizery/xado/1_stage/xado-1-stage-new-car-atomic-metal-conditioner,p1188779410

[niebianskaskurwoala]

Weź pod uwagę, że są dwa rodzaje dodatków do oleju silnikowego: takie co tylko obniżają tarcie i ewentualnie polepszają nieco skład oleju (właściwości) oraz takie co tworzą warstwę ceramiczną. Tak naprawdę dopóki nie zrobisz konkretnych badań dla porównania, to nie będziesz miał w 100% wiarygodnej informacji tj. odpowiedzi na pytanie który jest najlepszy. One wszystkie działają dobrze, więc moim zdaniem najlepiej kierować się po prostu ceną (po tym jak już wybierzesz który rodzaj dodatku preferujesz), każdy z tych dodatków będzie lepszy niż jego brak. Swego czasu, jak oprócz aut 'cywilnych' miałem buggy, quada, samuraia, to kupiłem sobie bańkę 5l motor-life (reduktor tarcia) za 250 zł. Fajna sprawa, bo to możesz dolewać wszędzie - do silnika, skrzyni, mostów, reduktora, a nawet do wspomagania Aktualnie stosuję i polecam preparaty tworzące warstwy ceramiczne (xado też takie ma, ale są bardzo drogie).

[tomek evo]

Niestety (albo stety) ale takie testy nie wnoszą praktycznie nic bo w ogóle nie oddają warunków panujących w silniku i zachodzących tam procesów. To samo powie każdy, kto ma choćby niewielkie pojęcie o przeprowadzaniu testów. W rzeczywistych warunkach wyniki mogą być kompletnie odmienne więc nie należy z tych testów wyciągać absolutnie żadnych wniosków.

Co do rewitalizantów Xado to opinie są raczej pozytywne. Do silnika benzynowego Ceratec będzie niezły (choć wg. mnie Archoil AR9100 lepszy) ale do diesla zdecydowanie Archoil AR9100.

Jeśli ktoś planuje zakup modyfikatora to proponuje się wstrzymać jeszcze jakieś niecałe 2 tygodnie na debiut nowego Archoila AR9200V2, który będzie zapewniał poziom ochrony i współczynnik tarcia na niesamowitym poziomie. Koszt opakowania 200 ml na 4,5 do 5,5 l oleju ma wynieść ok 100,00 zł co biorąc pod uwagę właściwości modyfikatora jest wg. mnie bardzo przystępną ceną (cena Ceratec-a to ok 60-70 zł a nawet nie ma porównania).

Co do opinie o Specolu to mniej więcej 99% pozytywnych 1% negatywnych.

[witman]

To ja może wrócę do tematu TCe i usterkowości w którym zwróciłbym wszystkim uwagę na odpalanie aut na "popych" lub na lince, trafił do nas egzemplarz, który w ten sposób został uruchamiany , bo padł akumulator. Mało doświadczony kierowca ♀ chciał(a) uruchomić silnik na holu przy prędkości ok.20-25km/h wrzucając 1 bieg i puszczając energicznie sprzęgło, efektem tego wyleciało kilka zębów na zębatce w rozrządzie, ku naszemu zaskoczeniu nic więcej się nie zniszczyło i po wyminie całego rozrządu silniczek pracuje jak nowy.

Sprzęgło niecałe 100kkm i na śmietnik, a to za sprawą jeżdżenia w szpilkach do czego się ♀ przyznała

Kilka miesięcy temu podobny numer wykręcił młody kierowca Citroena 1,6THP 200KM, a jeszcze wcześniej nasz klient w Megance Kombi 1.6 16V K4M, przeskoczył pasek i tłok się spotkał z zaworami w obu tych przypadkach nie było co ratować z silnika.

Jak dobrze widać i słychać w wielu przypadkach sami użytkownicy są winni poważnym usterkom.

 

Wracając jeszcze do oleju na naszym rynku, naprawdę wierzycie, że są takie same ? ;-)

https://finanse.wp.pl/podwojne-standardy-zywnosci-w-ue-ke-grozi-korporacjom-6170571473413761a

W motoryzacji jest dokładnie tak samo.

Edytowane 27 Września 2017 przez witman

[witman]

308kkm 1.4TCe co wy na to

S3 Grand Privillege-Lux 2009r. 2 właściciel auto sprowadzone z Niemiec super wyposażone, od przebiegu 153kkm jeździ na LPG w między czasie wymieniany był przy silniku rozrząd, sprzęgło, uszczelki, uszczelnienie turbo, głowica prawdopodobnie od nowości. Olej gość wymieniał co max. 15kkm, wymienił olej w skrzyni, robi z synem długie trasy Niemcy, Holandia, teraz będzie robił drugi raz rozrząd, bo chce autem jeździć dalej

I co można ?

 

 

Edytowane 10 Października 2017 przez witman

[tomgrandtour]

Przy jedynce na popych dobre..

Ostatnio widziałem 1.2 z przebiegiem 204.000, 2013r, na autoscout.

 

 

[witman]

I jeszcze jeden Scenic 2009r. 1.4TCe pierwsza rej. 02.2010 salon PL, 216kkm drugi właściciel, odkupił auto od brata, nikt wcześniej silnika praktycznie nie ruszał, jedynie jego brat był na uszczelnieniu pokrywy rozrządu, bo był delikatny wyciek, to widzę standard w tych silnikach, w naszej Megi Coupe też zaobserwowałem zapocenie w tym miejscu. Sprzęgło wymieniane już było przy około 100kkm. Za naszą poradą klient wymienia komplet uszczelek silnika, silnik jest w świetnej kondycji, trochę nagaru na zaworach, który da się wyczyścić, gniazda i zawory szczelne, chociaż widać niewielkie wżery, które da się wypolerować, szklanki w super stanie, drobne ryski na jednym wałku nie stanowiące problemu, pierścienie tłokowe szczelne, tłoki normalne nie zaolejone i bez nalotu, dołu silnika nie rozbieramy, bo cała reszta jest ładna, klient widać dba o autko mówi, że olej wymieniał co +/_ 15kkm. Przy turbo ułamany był, plastikowy króciec od podciśnienia z tym też spotkaliśmy się kilka razy, element jest nie do dostania, nawet w ASO nie mają, trzeba nagwintować i wkręcić metalową rurkę na klej.

 

Edytowane 18 Października 2017 przez witman