Megane II phII 180kkm - przegląd stanu

[krysk]

Witam serdecznie,

 

na liczniku zbliża się 180tys - planuję zrobić duży przegląd, poszukać "dziury" w całym i powymieniać wszystko co zaczyna kończyć swój żywot (lub też zaplanować wymianę i zgromadzić kolejne fundusze jeśli to początek końca a koszty wysokie).

 

Na pierwszy ogień pójdzie oczywiście wizyta na ścieżce zdrowia w SKP co by sprawdzić zawieszenie - następnie u doktora internisty celem przeprowadzenia pozostałych badań - z doświadczenia wiem, że na SKP nie wyłapują wielu elementów. Chciałbym przygotować sobie listę elementów które wymagają szczególnej uwagi. Co wg Was należy sprawdzić przy tego typu akcji serwisowej? Od siebie typuję:

• rozrząd z pompą (wymiana)
  
• koło pasowe wału, napinacz, pasek osprzętu
  
• tuleje tylniej belki
  
• sprężyny, amortyzatory
  
• klocki hamulcowe, tarcze, płyn hamulcowy
  
• płyn chłodniczy
  
• łożyska
  
• miska olejowa (tutaj miesiąc temu podczas wymiany oleju zauważyłem pocenie się)
  
• czyszczenie EGR (ew. zaślepienie wg pomysłu użytkownika wopa) i całego układu dolotowego
  
• łączniki stabilizatora, wachacze
  
• poduszki silnika
  
• olej w skrzyni biegów
  
• łożyska i poduszki kolumny Mcphersona
  

 

W ostatnim czasie był wymieniany olej oraz wszystkie filtry, amortyzatory z tyłu, jeden łącznik - o te elementy jestem spokojny Na CLIPie był 2mc temu podczas włączania tempomatu - przy okazji przeprowadzony skan - nie było żadnych problemów.

 

p.s.

przepraszam, za zły prefiks ale nie ma możliwości ustawienia Megane II ph I.

[P_r_z_e_m_o]

Nie czepiam się wymiany rozrządu, płynów i filtrów, ale jak nic nie stuka i nie puka to nie wymieniaj, wymienisz jak przyjdzie na to czas.

Nieszczelność na misce trzeba usunąć, pasek akcesorii wymienić, zaglądnąć do hamulców, sprawdzić grubość tarcz i stan klocków. Jak wszystko jest w normie to nie ruszać.

[krysk]

Problem polega w tym, że jednak autko potrzebne mi praktycznie codziennie - wolę zostawić samochód na dłużej i zrobić kilka rzeczy za jednym zamachem niż bawić się z krótkimi wizytami w serwisie - stąd też jeśli zaczyna kończyć swój żywot a planuję akcję serwisową wolę to zrobić za jednym razem

[P_r_z_e_m_o]

Ale po co? Nie ruszaj co dobre bo popsujesz!

Wymień płyny; chłodniczy, hamulcowy, olej w skrzyni, sprawdź hamulce i tarcze. Wymień pasek akcesorii, kółka na wale nie ruszaj, zamienniki się nie nadają i tylko wyrzucisz pieniądze. Napinacza nie wymieniaj chyba że nie napina, w co mocno wątpię.

Pojedź do dobrego warsztatu, nich Ci sprawdzą na szarpakach zawieszenie i amortyzatory. Jak nic nie puka i nie stuka, nic nie jest luźne to nie ruszaj. Dobrze radzę.

EGR możesz wyczyścić, ale skoro masz zaślepiony to nie wiem czy jest sens.

Jak już się bardzo upierasz możesz przeglądnąć alternator i rozrusznik, ale też bym ich nie ruszał jak się nic nie dzieje.

Zasada jest jedna jak się zepsuje to się wymienia, nigdy na zapas bo to się mści!

[krysk]

Inaczej - myślę nad czyszczeniem dolotu i zaślepieniem wg pomysłu wopa.

 

Co do kółka - tutaj moje przeczucie mówi, że jednak będę zmuszony je wymienić. Niedawno zaczęły mi się sporadycznie pojawiać dziwne dźwięki z jego okolic i na chwilę obecną wszystko wskazuje, że kończy swój żywot.

[presidente]

I co Kolego, wymieniłeś co napisałeś?

[krysk]

To były elementy do kontroli - część z nich faktycznie wymagała wymiany.