Megane I phI Uwagi eksploatacyjne silników pojazdów renaul

[Piotr]

Cześć Megany. Pragnę rozpocząć dyskusję co do własności jezdnych i użytkowania silników w renówkach megankach . Otóż jak wiadomo silniki są różne: e/lpg/on. Różny jest też ich wiek oraz moc i pojemność skokowa. Uważam iż rady i mrożące krew w żyłach opowieści :shock: o tym co się stało czy też może stać przy niewłaściwej eksploatacji silnika mogą zapobiec awariom wynikającym z nieprawidłowego eksploatowania motorów. Ja np posiadam silnik benzynowy 1,6 l, 90 km, 137nM momentu obrotowego. Mam założony lpg. Jego oznaczenie to K7M702. Pojazd z roku 1996-stary :-( . Tak wiec aby uzyskać max moment obrotowy muszę kręcić go na 4000obr/min a max moc 90km/66kw uzyskuję przy 5000. Można kręcić do 5500. Co do silników z rodziny K7 to słyszałem iż są "raczej bezawaryjne". Ja w moim musiałem wymienić uszczelkę pod głowicą gdyż brał płyn chłodniczy. Jestem ciekaw Waszych opinii dotyczących tego motoru tj. jak wysoko można bezpiecznie kręcić na obroty, czy pęka niedajboże :roll: głowica, nie mówiąc już o bloku. Czy układ chłodzenia jest mądrze skonstruowany. Ja kręcę go wysoko a Wy?. Może nie powinienem go kręcić wysoko. Napiszcie meganowcy :)

[Easy]

Ja mam 1.4 16v 95KM i jestem zadowolony.

Jak kazda 16-to zaworowka jest to silnik wysokoobrotowy, ale jak komus to nie przeszkadza to jezdzi sie swietnie, a dynamika jest zadowalajaca.

10.8 do 100 km/h (dane producenta) z 1.4 w rodzinnym kombi to calkiem niezly wynik, przynajmniej ja tak uwazam.

Jesli chodzi o krecenie, to nie krecilem nigdy wyzej niz 5000, bo nie ma takiej potrzeby.

Ale z tego co wiem, to mozna krecic powyzej 6000 spokojnie.

[Piotr]

Wiem że samochody wyprodukowane średnio ok roku 1995 są wyposażane w ogranicznik obrotów w silniku tak aby NIGDY nie przekroczyć max. wartości. Renówki tak mają. Ale mimo to słyszałem iż w tv jeden kolo powiedział "Miałem robione pierścienie tłoków bo kręcę na max pod kreskę" Mówił coś jeszcze o układzie tłokowo korbowym ale nie zapamiętałem. On miał Hondę civic 1,4

[sornat]

Wiem że samochody wyprodukowane średnio ok roku 1995 są wyposażane w ogranicznik obrotów w silniku tak aby NIGDY nie przekroczyć max. wartości. Renówki tak mają. Ale mimo to słyszałem iż w tv jeden kolo powiedział "Miałem robione pierścienie tłoków bo kręcę na max pod kreskę" Mówił coś jeszcze o układzie tłokowo korbowym ale nie zapamiętałem. On miał Hondę civic 1,4

 

no a tu chyba mowimy o renault, a co do hondy moze to vvti czy jakos tak, one sie niezle kreca i do tego przy tym zdrowo ciagna....

[jackuc]

Ja mam 1.4 16v 95KM i jestem zadowolony.

Jak kazda 16-to zaworowka jest to silnik wysokoobrotowy, ale jak komus to nie przeszkadza to jezdzi sie swietnie, a dynamika jest zadowalajaca.

10.8 do 100 km/h (dane producenta) z 1.4 w rodzinnym kombi to calkiem niezly wynik, przynajmniej ja tak uwazam.

Jesli chodzi o krecenie, to nie krecilem nigdy wyzej niz 5000, bo nie ma takiej potrzeby.

Ale z tego co wiem, to mozna krecic powyzej 6000 spokojnie.

 

no, no z tym 10,8 to nie przesadzajmy, bo jest zdaje się 11,3

Ale fakt, że jak na 1,4 radzi sobie dobrze, gorzej z obciążeniem :-/

 

 

A w jakim zakresie obrotów jeżdzisz ? Ja pomiędzy 2-3 tysie czyli baaardzo spokojnie, przy 3 tysiach zmieniam bieg na wyższy

[Easy]

Ja utrzymuje go w miescie tak miedzy 2000 a 3000.

Przy przyspieszaniu do 4500.

Poza miastem, ale nie po trasie, np jak jade sobie kreta droga, to 70, 5 bieg i 1500

 

Ale przeraza mnie jedna rzecz, wlasnie przeczytalem, ze ten silnik osiaga maksymalna moc przy 6000, wiec ciekawe ile go mozna krecic.

 

Ostatnio na lodzie mialem 5500 na 4 biegu i 150 na liczniku, juz nie wrzucalem 5, bo zaczynal lapac przyczepnosc, a moglby to sie zle skonczyc.

[Marcin]

Wlasnie.. Mam od bardzo niedawna Meganke 1,4 i bardzo milo zaskakuja mnie jej mozliwosci.. przyspiesza bardzo ladnie, nawet na 4 jest wstanie zwawo sie ruszyc..

A i predkosc maksymalna tez jest niezla.. Udalo mi sie jechac nia jakies 165 na gazie, ale nie wiem czy to juz bylo wszystko co moze pokazac.. Co do komfortu jazdy tez nie ma sie o co przyczepic.. Nie czuc predkosci a i jest dosyc cicho.. Jedynie przy ok 100km/h i 3tys robi sie dosyc glosno.. :/ nie wiem jak w innych megankach..

[Easy]

U mnie glosno robi sie kolo 120, a co do predkosci maxymalnej, to w Niemczech jechalem prawie 180, biorac pod uwage przeklamania licznika to kolo 170 spokojnie

[janksz]

Ja utrzymuje go w miescie tak miedzy 2000 a 3000.

Przy przyspieszaniu do 4500.

Poza miastem, ale nie po trasie, np jak jade sobie kreta droga, to 70, 5 bieg i 1500

 

Ale przeraza mnie jedna rzecz, wlasnie przeczytalem, ze ten silnik osiaga maksymalna moc przy 6000, wiec ciekawe ile go mozna krecic.

 

Ostatnio na lodzie mialem 5500 na 4 biegu i 150 na liczniku, juz nie wrzucalem 5, bo zaczynal lapac przyczepnosc, a moglby to sie zle skonczyc.

 

A prawda oczywiscie leży po środku.

Trzeba bowiem wiedzieć, że dla KAŻDEGO silnika zbyt male i zbyt duże obroty sa jednakowo szkodliwe.

Myśle, że każdy ma dostateczne wyczucie kiedy nalezy zmienic bieg i nie dpuszcza aby silnik wył, lub aby nim szarpało. Moja Maganka 100km/h ma przy 2800-2900 obrotów. /jest 8 zaworowa/. Za to na 5 spokojnie jade 50-ką :)

"Żyłowanie" silnika do max ilosci obrotow jest szkodliwe nie tylko dla silnika, ale również dla kieszeni.

Ja jedynie przy wyprzedzaniu troche podkrecam i na 3 biegu pociągne nieraz powyzej 100. W normalnej jezdzie staram sie zmieniac biegi bardziej zależnie od predkości niz obrotów silnika i raczej nie przekraczam 3000 obrotów, ale tez nie mecze silnika wysokimi biegami. To chyba sprawa wyczucia i doświadczenia.

[Rozio]

Ja w moim musiałem wymienić uszczelkę pod głowicą gdyż brał płyn chłodniczy

pytam tutaj, bo nie chcę zakładać osobnego tematu. Czeka mnie chyba to samo, gdyż "znika" mi około 300ml płynu/500km a nigdzie nie widać wycieków. Jaki jest orientacyjny koszt takiej naprawy jeśli byłaby to wymiana uszczelki?

 

Odnośnie tematu to posiadam identyczny silnik jak autor, również z 1996 roku, także z instalacją LPG.

W mieście nie wychodze powyżej 2500-3000 obrotów, w trasie do 4500 bo nigdy jeszcze nie było potrzeby kręcić więcej ;-)

[baad74]

Ja w swojej MII 1,6 16V silnik rozkręcam przeważnie do 3500 obr. Wtedy chyba mam dość dobre przyspieszenie. Niestety ten silnik lubi wysokie obr. i gdy muszę mocno zwolnić na wzniesieniu przed "garbem", to po pokonaniu go na "dwójce" samochód porusza dość ospale :-( .

[Easy]

No to jest niestety zmora wszystkich silnikow 16v, wszystkie lubia wysokie obroty.

[janksz]

Ja w moim musiałem wymienić uszczelkę pod głowicą gdyż brał płyn chłodniczy

pytam tutaj, bo nie chcę zakładać osobnego tematu. Czeka mnie chyba to samo, gdyż "znika" mi około 300ml płynu/500km a nigdzie nie widać wycieków. Jaki jest orientacyjny koszt takiej naprawy jeśli byłaby to wymiana uszczelki?

 

Odnośnie tematu to posiadam identyczny silnik jak autor, również z 1996 roku, także z instalacją LPG.

W mieście nie wychodze powyżej 2500-3000 obrotów, w trasie do 4500 bo nigdy jeszcze nie było potrzeby kręcić więcej ;-)

 

Najpierw sprawdz dokładnie, czy płyn chłodniczy znika napewno z powodu uszkodzonej uszczelki pod głowicą.

Możesz sie o tym dowiedzieć badając miarkę /bagnet/ stanu oleju w silniku, korek wlewu oleju do silnika i zbiorniczek wyrównawczy płynu chłodzacego. Jeżeli masz uszkodzoną uszczelke. to zauważysz tam gęstą zawiesine powstała ze zmieszania oleju z płynem/taka jasna maż/. Usterka wymaga natychmiastowej naprawy bo ta maż osadza sie wszedzie....w kanałach olejowych, chłodnicy, przewodach i dokładnie je zamula.

Jeżeli "po drodze" nie będzie innych "niespodzianek", to uczciwy mechanik za wymiane samej uszczelki nie powinien wziac wiecej jak 300-400zł. i mysle tu juz o częsciach i robociznie razem. Łącznie z "planowaniem" głowicy, ktory to zabieg przy tej operacji jest OBOWIĄZKOWY. Podkreslam, bo niektorzy w ramach oszczednosci zapominaja o tym.

Jeżeli auto jest leciwe lub po duzym przebiegu warto sprawdzic przy okazji stan całej głowicy, a przynajmniej jej szczelność. Jeżeli okaże sie nieszczelna, warto zrobić "kompleksówke" głowicy. Koszt naprawy wtedy min. podwaja sie. Ale warto, bo znow na lata ma sie spokój.

[jackuc]

Ja utrzymuje go w miescie tak miedzy 2000 a 3000.

Przy przyspieszaniu do 4500.

Poza miastem, ale nie po trasie, np jak jade sobie kreta droga, to 70, 5 bieg i 1500

 

Ale przeraza mnie jedna rzecz, wlasnie przeczytalem, ze ten silnik osiaga maksymalna moc przy 6000, wiec ciekawe ile go mozna krecic.

 

Ostatnio na lodzie mialem 5500 na 4 biegu i 150 na liczniku, juz nie wrzucalem 5, bo zaczynal lapac przyczepnosc, a moglby to sie zle skonczyc.

 

Zobacz w załączniku wykresy i wszystko jasne :-o

Tylko tam jest chyba błąd bo czarny wykres to nie obroty tylko moment obrotowy

[Rozio]

Możesz sie o tym dowiedzieć badając miarkę /bagnet/ stanu oleju w silniku, korek wlewu oleju do silnika i zbiorniczek wyrównawczy płynu chłodzacego. Jeżeli masz uszkodzoną uszczelke. to zauważysz tam gęstą zawiesine powstała ze zmieszania oleju z płynem/taka jasna maż/. Usterka wymaga natychmiastowej naprawy bo ta maż osadza sie wszedzie....w kanałach olejowych, chłodnicy, przewodach i dokładnie je zamula.

hmmmm...więc to nie będzie chyba uszczelka. Nie wiem teraz z czym kombinować, bo jak już napisałem płynu ubywa sporo a nigdzie nie widać żeby wyciekał :/ Dlatego byłem prawie pewien że będzie to właśnie wymiana uszczelki pod głowicą.

W poniedziałek będę musiał zawitać do jakiegoś mechanika...tylko boję się czy będzie ktoś to umiał dobrze zdiagnozować.