Megane I phI Ogrzewanie tynej szyby

[gojgien]

Nie wiem jaki masz lakier ale w opisach tych, które w Allegro są sprzedawane jest info, że lakier posiada taką samą przewodność i rezystancję jak fabrycznie nanoszone ścieżki grzejne.

Możesz też zostawić jak jest i się z takim stanem pogodzić. Trzeci stop nawet przez zamarzniętą szybę będzie widoczny, a Tobie to miejsce nie jest potrzebne do obserwacji drogi z tyłu, skoro reszta szyby grzeje. Jak pozwolisz by grzanie samo się wyłączyło to i ten kawałek przy lampie zapewne będzie odparowany czy odszroniony, przez nagrzanie szkła od pozostałych ścieżek.

Przy obecnej pogodzie też bym się tego nie podejmował bez ogrzewanego garażu. Wiosną będzie cieplej.... a zimą sprawdzisz czy to przeszkadza jak jest teraz.

Edytowane 7 Grudnia 2012 przez gojgien

[T.Boy]

Lakier mam PULSAR.

Właśnie cała szyba się nagrzewa i po wyłączeniu ogrzewania stop zostaje nierozgrzany. Przeszkadzać mi to specjalnie nie przeszkadza ale denerwuje bo resztę nitek udało mi się naprawić a ta jedna się buntuje.

[Kambol]

Ja jesienią też naprawiałem pięć "nitek" Pulsarem. Oklejałem miejsca naprawy zwykłą taśmą biurową (nie papierową) i odklejałem ją po wyschnięciu lakieru - nie odchodził (ale było ciepło).

Niektóre przerwy były minimalne, szukałem ich pod światło i z lupą, a dojście do dolnych w sedanie wymaga niemałych akrobacji. W jednym przypadku za nic nie mogłem znaleźć przerwy i pamiętam, że pomogłem sobie miernikiem elektronicznym. Ustawiłem na pomiar rezystancji i jedną końcówkę trzymałem przy początku badanej ścieżki, a drugą od niej oddalałem po kilka cm - opór powoli się zwiększał i w pewnym momencie wzrastał bardzo gwałtownie, bo minąłem przerwę i prąd musiał przejść między końcówkami miernika "dookoła" przez sąsiednie "nitki". W ten sposób określiłem dość dokładnie miejsce przerwania, a potem z pomocą lupy (i pod światło) ostatecznie.

Zauważyłem też, że miejsca naprawiane nagrzewają się znacznie szybciej i mocniej niż oryginalna ścieżka.

Edytowane 10 Grudnia 2012 przez Kambol

[gojgien]

Ja jesienią też naprawiałem pięć "nitek" Pulsarem

Zauważyłem też, że miejsca naprawiane nagrzewają się znacznie szybciej i mocniej niż oryginalna ścieżka.

Nie wiem czy w tym przypadku (pod tą nazwą) ale są dwa rodzaje lakierów przewodzących, jedne bez rezystancji do naprawy ścieżek na płytkach drukowanych, taśmach foliowych i drugie do szyb samochodowych gdzie prąd przechodzi z oporami. Jeśli zastosowałeś ten pierwszy rodzaj, to może takie punktowe przegrzewanie nastąpić.

[Kambol]

Stosowałem Pulsar Volt. Z opisu wynika, że jest uniwersalny - do szyb samochodowych i płytek:

[gojgien]

No to już masz odpowiedź. Jak coś może być i do płytek gdzie jest potrzebny idealny styk i przewodność, bez oporów zakłócających pracę układów i do ścieżek grzejnych, gdzie każdy milimetr ma swoja rezystancję i z tego tytułu podgrzewa szybę..

[Kambol]

Ja już lakieru zdrapywał nie będę. A taka wiedza przyda się pewnie innym.

Swoją drogą ww. Pulsar jest najpopularniejszym i często w sklepach elektronicznych, czy motoryzacyjnych jedynym dostępnym lakierem do naprawy ogrzewania.