Wkurzająca opłata śmieciowa

[fredi]

Temat wydzielony - P_r_z_e_m_o

 

Dodano: 19 kwi 2013 - 22:15

bo według nowych zasad od lipca będę płacił za wywóz tej samej ilości śmieci co teraz 2,5 raza więcej..

Mam to samo. Do tej pory było niecałe 200 zł na rok(od tego roku po podwyżce w tej firmie ale na starych zasadach max 200 kilka zł czyli było i jest super). Zaznaczam, że za niesegregowane.

Niestety wg nowych zasad wymyślonych przez oszołomów zamiast około 200 zł będzie dużo więcej. To skok z około 15 zł za miesiąc do nawet 36 zł i więcej. Zależy od liczby osób. Najzabawniejsze, że kolega mieszka w pewnej miejscowości, gdzie po podaniu stawek nie opłaca się segregować bo taniej (w porównaniu do starych zasad i tak drożej)wychodzi bez segregacji :angry: Facet chciał segregować, ale przepisy przerosły jego wyobraźenia.... To uderzenie w najmniej zarabiających, rodziny wielodzietne itd. Wujek ma w domu 7 osób. Do tej pory płacił ponad 200 a teraz przyjdzie mu wybulić prawie 700 na rok. Policzyli od głowy i mamy efekt.

Chodzi o kase a ekologia jest tylko dla ciemnoty. Podobnie jak ekologia w autach. Wystarczyło sprawdzić czy każdy ma umowę na wywóz i po sprawie. Kto nie ma niech już podpisze i luzik. A tak to gorzej niż za okupacji.

[damian_opole]

Niestety wg nowych zasad wymyślonych przez oszołomów zamiast około 200 zł będzie dużo więcej. To skok z około 15 zł za miesiąc do nawet 36 zł i więcej. Zależy od liczby osób

 

My będziemy płacić tak.Jeśli będziemy segregować śmieci to zapłacimy 13zł za miesiąc za osobę,natomiast gdy nie będziemy segregować odpadów to zapłacimy 20zł za osobe.Mieszkam w bloku.

Teraz tak u mnie w mieszkaniu mieszka 5 osób łatwo policzyć,że będziemy płacić 65zł za miesiąc jeśli będziemy segregować,gdy nie będziemy segregować to już 100zł za osobe za msc.Na rok wychodzi 780zł i 1200zł

W ulotce które nam rozdawali jest napisane,że można zaoszczędzić rocznie prz 4 osobowej rodzinie 336zł.Pytam się gdzie!

Dotychczas płaciliśmy 200zł na ROK!!! I gdzie tu oszczędności.Hołota chce się nachapać i tyle mało im na premie i fury.

A najbardziej wkurza mnie to,że mieszkańcy bloków komunalnych są zwolnieni z opłat za wywóz śmieci,bo niby ubożsi.Osobiście znam wiele osób które mieszkają w mieszkaniach komunalnych i wcale im się źle nie powodzi.Nie mówię tutaj o wszystkich.

[Cruel]

Dodajmy do tego to, że część osób zadeklaruje, że będzie segregować, a wcale tak czynić nie będzie.

Efektem tego będzie to, że wszyscy mieszkańcy bloku będą wręcz zmuszeni do płacenia za niesegregowane. Tyle. To mnie najbardziej wkurza. Bo bankowo będą cwaniaczki, któzy zadeklarują, że segregują po czym nie będą tego czynić...

 

Aaa... I u nas też będziemy płacić bodajże po 13 za segregowane. Gdzie w Łodzi u dziadków spółdzielnia chyba bierze po 9 zł za osobę...

A wydawałoby się, że mieszkając w małej mieścinie to właśnie u nas powinno być taniej. Chore.

Edytowane 20 Kwietnia 2013 przez Cruel

[fredi]

Takie czasy koledzy, że nawet na śmieciach chce się nas przekręcić. Tak, zauważyłem że w wielu gminach jest i tak gorzej. Jak patrze na wasze ceny( czytałem fora odnośnie cen śmieci)to jestem "szczęśliwy" :angry:

Do tej pory płaciło się firmie o nazwie Veolia z Tomaszowa Mazowieckiego. Jest jak jest ale raz na miesiąc kosz czyściutki. Starczało. Plastik i szkło staraliśmy się wrzucać do kontenerów, które są ustawione w określonym miejscu miejscowości i jakoś to działało.Metal odbierał znajomy złomiarz. Czasem dał pare groszy, czasem nie. Dlatego złomu nie zamierzam oddawać za darmo :) Zawsze jest na jakieś piwko. Teraz zapłacimy więcej a musimy jeszcze posegregować. Paranoja. Ja mam posegregować i jeszcze do tego dopłacić.

Inny wujek jest jeszcze bardziej wkurzony. Mieszka w tej samej miejscowości co jego matka ale w dwóch różnych domach. Tzn są dwie działki na owego wujaszka. Starsza kobieta praktycznie nie "produkuje" śmieci. Taki kosz 120 litrów to starczy jej chyba na pół roku albo więcej.Do tej pory wujaszek zabierał to co nagromadziła i wrzucał do swojego. Zgodnie z nowymi przepisami to taka babka musi mieć kosz czyli zgodnie z prawem wujaszek będzie miał dwa kosze :angry: On będzie segregował z musu (i tak to robił) ale babce zrobi bez segregacji bo gdzie sens aby starsza, chora kobieta walczyła z segregowaniem. Ba, ona nawet kosza to sama nie wystawi tylko przy każdym odbiorze śmieci wujaszek bedzie musiał przy tym być.Jak wspomniałem babka nie produkuje śmieci więc wujek będzie płacił za sam fakt posiadania kosza.........Coś na kształt abonamentu RTV.

Najzabawniejsze, że kosz trzeba będzie mieć na działkach gdzie nikt nie mieszka. Nie wiem jak to się ostanie ale jest cyrk.

 

Dodano: 21 kwi 2013 - 20:30

O fajnie, nowy temat. Możemy wpisywać nasze cenniki oraz dzielić się wrażeniami z działania śmieciówek. Pożyjemy, zobaczymy.

Edytowane 20 Kwietnia 2013 przez fredi

[sebcio76]

No cóż trzeba będzie znów omijać prawo i podatki, trzeba będzie się wymeldować, a na pytanie gdzie pan mieszka odpowiedz jestem bezdomnym, mieszkam pod mostem, w aucie, w kanałach. Żadna nieruchomość nie jest na mnie i zaoszczędzone 20 zł. Bo w blokach będziemy skazani na wyższe opłaty bo jedni segregują a drudzy nie a kubły wspólne. Ja wiem że to jest nie fer wobec innych ale nasze państwo tez jest cwaniakiem i kolejny raz chce nas złupić więc trzeba będzie wykazać się pomysłowością.

[fredi]

Dlatego ten kto to wymyślił wie, że w blokach będzie burdel i od razu zrobili narzut. Wiesz Sebcio76, jak mam kosz to mnie zmusza aby choć odrobinę sortować. Odbiór mam co miesiąc wiec czasem mogę się nie zmieścić gdybym wrzucał jak leci(kosz 120 litrów) W blokach jest ciut inaczej bo masz ten zbiorczy i sam wiesz jak to jest. Mieszkałem tu i tam, także w Poznaniu i rozumiem. Przykładowo mieszkasz wysoko i dźwigaj worki z poszczególnymi towarami. Nie każdy ma na to chęć.

Popieram porządki, sprzątanie etc ale bądźmy dla siebie ludźmi a nie tylko kasa i kasa.

Edytowane 21 Kwietnia 2013 przez fredi

[aston76]

Przecież w tej całej ekologi nie chodzi o ochronę środowiska, tylko o to aby nas mieszkańców wydoić z kasy. Teraz za śmieci nie posegregowane płacę za wywóz ok. 9zł/osoba, chociaż osobiście oddzielam papier, plastik, i szkło (przynajmniej 2 razy w tygodniu wynoszę plastiki i papier). Po wprowadzeniu tego cholernego podatku zapłacę za śmieci ok 12zł/za osobę nie segregowane i tyle chyba będę płacił bo mieszkam w bloku choć deklaruję segregowanie. Czytając instrukcję segregowania odpadów dochodzę do wniosku, że w ogóle cały plastik co produkujemy nie nadaje się do recyklingu, trzeba odpowiednio jeszcze go przegotować. Z papieru musimy oddzielić metal. Szkoda słów. Chcą u nas to wprowadzić wciągu jednego dnia, gdzie zachód dochodził do tego latami. Do tego będziemy mieli pojemnik na papier (kolor niebieski), plastik i metal (kolor żółty), szkło białe (kolor biały), szkło kolorowe (kolor zielony), odpadki bio (kolor brązowy), odpady niebezpieczne (kolor czerwony) oraz na odpady nie posegregowane (kolor czarny). Czyli mamy siedem pojemników. U mnie w pergoli jest ich teraz 9 z tego 3 do segregacji i są opróżniane co najmniej 2 razy w tygodniu, bo 100 lokali mieszkalnych tyle śmieci produkuje.

Edytowane 21 Kwietnia 2013 przez aston76

[fredi]

Jeszcze rozumiem jakbym dostał ileś tam koszy(wtedy ide z domu i sortuje) ale mam dostać worki.... To niby gdzie mam trzymać luźne worki? Może będzie jakiś drążek z uchwytem :)

Edytowane 21 Kwietnia 2013 przez fredi

[Majk2]

Stojak na worki można kupić, albo takie sprzedajemy.pl/torby-do-segregowania-smieci,3537097torby na odpady, ewentualnie wymeldować się , teraz nie ma meldunku obowiązkowego:)

[Cruel]

W blokach dochodzi jeszcze jeden "problem". Otóż, firma wywożąca śmieci zabiera tylko to co jest w pojemnikach/kontenerach. Jeśli okaże się, że nagle sporo więcej śmieci jest, czyli znajdują się w workach koło kontenera to firma wywożąca nie ma obowiązku tego brać z czego korzysta i nie bierze. Później robi się tylko bałagan.

Dlatego cieszy mnie, że w dniu wywozu śmieci ludzie ze spółdzielni jeżdżą za tą śmieciarą między blokami i jak opróżnią kontener to zaraz te worki, który były obok wrzucają do kontenera i pracownicy firmy ponownie muszą opróżniać.

[fredi]

Otóż, firma wywożąca śmieci zabiera tylko to co jest w pojemnikach/kontenerach.

To chyba wszędzie tak jest. Jak ma się własny kosz to nie chcą zabrać wiecej niż to co w koszu. Większość kombinuje i dopycha. Ważne, aby śmieć był w koszu, nie muszę zamykać klapy. Jest w tym jakaś logika bo płaci się za taki i taki kosz. Oczywiście wszystko zależy od tego ile więcej wystawie. Jak troche to uczynny pracownik firmy śmieciowej zabierze kolejny woreczek. Jak coś duuużo więcej to na tzw " piwko" powinno wystarczyć. Trzeba mieć ten gest :)

Hm...podobno wg nowej ustawy mogę wystawić przed dom nawet kanape i ktoś to weźmie(do tej pory liczy się tylko kosz), ale przy takiej akcji to i tak trzeba wcześniej zawiadomić kogo trzeba. Przyjedzie zwykła śmieciara i raczej pracownik nie będzie rąbał kanapy....Jakby co siekiere albo piłę mogę zorganizować.

Edytowane 22 Kwietnia 2013 przez fredi

[impio]

będzie to samo co ok godziny 17 na ulicach w Londynie, albo przed domami zwykłych mieszkańów ... (burdel)

[ZygaM]

Wrócę się do wypowiedzi kolegi fredi o firmie Veolia.

W moich stronach również rządzi ta firma i faktycznie rządzi, robią co chcą. Zapłaciłem im przelewy na rok góry, znaczy tą ich książeczkę pojechałem o raz internetem. Minął rok i oni mnie upominają, że nie zapłacone. Oczywiście odwołania i te sprawy. Ale GDZIE TAM, NIE, za chwilę firma KRUK przysyła że odkupili mój dług. Sprawę oparłem trochę wyżej, znaczy posłałem im po raz kolejny kserokopie i wydruki i mailem i pocztą ... i Veolia przeprosiła.

Inną inszością jest to, że do worków na butelki - wyraźny napis, butelki, plastiki, puszki, wrzuciłem butelkę troszkę większą, 5 litrową po wodzie destylowanej. Worka nie zabrali ale nakleili karteczkę, że stwierdzili nie przepisowy towar - więc wypadałoby ich zapytać co im przeszkadzało w tej butelce plastikowej. Po tej awanturze, pierwszy raz w życiu od Veolii otrzymałem zielony worek - na szkło.

Najciekawsze kolego fredi, jest to, że najprawdopodobniej Veolia i tak wygra u nas kolejny przetarg, bo nie ma innej firmy w okolicach.

Według obecnych planowanych opłat, u mnie, będę płacił 80 zł miesięcznie za segregowane, a miałem 26 na kwartał jak leciało.

W Szwecji jest to rozwiązane trochę inaczej, prościej, śmieci śmieciami, spoko. Ale jak masz butelki typu PET po napojach (ale muszą nosić znamiona napoju sprzedanego w Szwecji, jeśli napój kupiłeś w Polsce i tam Ci się trafiło ją opustoszyć to już nie), idziesz do normalnego sklepu, zostawiasz te PETy i dostajesz bony / bonifikaty na zakupy u nich w sklepie - TO JEST ekologia, a my za 100 lat tego nie będziemy mieć, bo włodarze się jeszcze nie "nażarli".

[fredi]

Tak to wygląda kolego ZygaM.

Też mi się wydaje, ze Veolia ma szanse na dalsze zbieranie śmieci. Nawet w ostatnim pisemku "mają nadzieje" hhehe. Jak bedzie to przekaże na forum.

Tak. W okolicach też były takie problemy jak twój. Ludzie wysyłali, dzwonili że zapłacone a przychodził nakaz zapłaty. Mnie to ominęło, ale i tak musiałem do nich dzwonić bo w zeszłym roku przysłali, że nie zapłacone za ileś miesięcy 2012 plus pół roku 2011. Zapomnieliśmy, ale też nie bez powodu. W pierwszych latach co kwartał czy jakoś tak, chodził inkasent. Stwiedzili, że trzeba to unowocześnić ale za tym nie poszła organizacja bazy danych. Jak wiesz Veolia to wielka firma więc powstał bałagan. Tak mi przynajmniej mówiła babka przez telefon. :)

Później przysyłali druczki, ale tak od przypadku. W 2011 dostaliśmy na kilka miesięcy. Było opłacone za pół roku a pozostałe druczki przyszły ale zaginęły w domu. Tak zeszło. Kolejne za 2012 rok przyszły wraz z nakazem zapłaty(tak na marginesie ten ich nakaz to nie jest nakaz zapłaty tylko straszenie) Zapłaciliśmy za dwa brakujące kwartały 2011 plus za cały 2012. Ostatnio zapłaciłem za pół roku z góry. To późne przypominanie o zapłacie ma sens. Dostali odsetki a to określony grosz.

Co do opłat to juz pisałem. Wyjdzie drożej choć ktoś może zapłacić taniej. Przykładowo samotna osoba, ewentualnie dwie osoby. Wszystko co powyżej to już zwyżka.Mówie o sytuacji, gdy opłata od głowy jest na moim poziomie. Hm...ciekawe czy taka opłata się utrzyma bo nie było przetargu a cena z kapelusza.

Słyszałem, że w Skandynawii(nie wiem w którym kraju) w większym zakresie praktykuje się spalanie odpadów, z których produkuje się energię. U nas to chyba raczej wyjątek.

 

Dodano: 27 cze 2013 - 23:24

Jak zapowiadałem info ze śmieciowego frontu. :)

Właśnie zabrali mi kosz. Wygrała inna firma niż do tej pory. Najzabawniejsze, że czyścili kosze i od razu zabierali, ale nie mieli miejsca. Część koszy została, śmieci także, niektórzy kombinowali jakby tu zostawić sobie kosz, ale panowie osobiście zapukali do ich drzwi. Sytuacja wygląda tak, że na razie mamy dostać.....worek, może dwa i mamy sobie radzić przez miesiąc i wrzucać "jak leci" ale gdzie, co i jak to nie wiadomo. Także ci, kŧórym nie opróżniono koszy schowali je i czekają na zabranie.

Okazało się, ze wpłynęło odwołanie poprzedniej firmy i zgodnie z ustawą o zamówieniach publicznych automatycznie wstrzymano wdrażanie ustawy. Absurdalne. Nie ma kosza, będzie jakiś luźny worek i baw się człowieku.

Edytowane 27 Czerwca 2013 przez fredi

[gojgien]

Macie tam porąbane..... W Rybniku sa chyba 2 albo 3 firmy i każda z nich ma swój rejon miasta, podobnie jak było wcześniej. Naszą dzielnicę nadal będzie obsługiwać firma ta co wcześniej, kubły mamy zakupione na własność. I tak jak wcześniej przykładowo wystawiałem 2 kubły na miesiąc, bo tyle miałem kontraktowane w miesiącach letnich, tak teraz mogę ich wystawić i 15 i co 2 tygodnie. Warunek- musi być znormalizowany kubeł i śmieci tylko w kuble. Nie zabierają nic co jest pozostawione obok. Muszą zabierać wszystkie kubły jakie są przygotowane na 6:00 w wyznaczonym dniu odbioru. Ponadto tak jak wcześniej, raz w miesiącu zabierają sortowane w workach, makulatura, szkło kolorowe i białe, metal, plastiki, i wielomateriałowe. (kartony po napojach, mleku) Kiedyś musiały być worki zakupione w danej firmie za 2 zł sztuka, Obecnie będą worki na segregowane tzw. miejskie i po 60 gr. Kilka kolorów tak jak wcześniej w zależności co w nich ma być.

Ponadto jest możliwość 2 razy w miesiącu, do listopada włącznie, na wystawienie worków brązowych lub czarnych, z odpadami zielonymi. Skoszona trawa, zagrabione liście. Ilość dowolna. Do tej pory przyjmowano takie odpady w zieleni miejskiej na kompostowni ale trzeba to było samemu dostarczyć i bodajże 2 zł od worka zapłacić.

W necie już jest kalendarz odbioru i przykładowo w lipcu będzie to 11 lipca, gdzie zabierają kubły z niesegregowanymi, segregowane i zielone.

kolejny raz to 25 lipca kubły i zielone. I taka rozpiska jest do końca roku dostępna.

Trochę zamieszania jest z innymi odpadami, przykładowo z płytami gutanitu jakie miałem na altance i resztkami gontu bitumicznego. To są odpady niebezpieczne i nie może to być do kubła ładowane. W worki także nie. Mam tego za mało by firmie to zlecić, ani nie jestem firmą by mieć na takie odpady miejsce składowania umowami zapewnione. Nawet w ochronie środowiska UM nie mógł mi urzedas powiedzieć co z tym zrobić i komu to zlecić.. Postraraszył za to kara jak obiecałem, że pod wejściem do UM to rozładuję i wówczas to będzie już ich problem. Ba, nawet jego zdaniem muszę mieć zezwolenie na przewóz takich materiałów. Co ciekawe rolki papy czy płyt gutanitu, lub paczki gontu ze sklepu/ hurtowni mogę przewozić do domu, a takie same ale już niepotrzebne jako odpad to musi być zezwolenie.. Pierdoła sam nie wie co mówi.. Firmy od kubłów nie są zobligowane by to zabrać, komunalka również tego nie zabiera.

Rozmowę zakończyliśmy na moim stwierdzeniu, że to przez komin przepuszczę i będzie po problemie i jego milczeniu na ten tekst, chyba go zatkało.

Jest na szczęście w pobliżu, bo w sąsiednim mieście, składowisko materiałów niebezpiecznych.

Dzwoniąc tam od razu usłyszałem że nie ma problemu, nawet jak jestem z innego miasta i kosztuje takie coś 320zł+8%VAT od tony. Mogę to przywieźć własnym transportem, bez zezwoleń i nawet niepakowane w worki. Mogą też po to sami podjechać ale za 5,20 +8%VAT od kilometra.

Przy 200- 250kg ile to waży bardziej opłaca się to samemu zawieźć. Tyle na dzień dzisiejszy.

Poczekam jednak z tym do lipca aż wejdzie w życie ustawa, to może coś się jeszcze wyklaruje i któraś z firm obsługujących miasto będzie to zabierać....

http://www.rybnik.eu/__files/segreguj_ulotka.pdf

Edytowane 28 Czerwca 2013 przez gojgien