Scenic II phI Scenic kopci na niebiesko

[bruchu1]

Witam wszyskich użytkowników MEGANEK z silnikiem 1.9 dci ,od miesiąca jestem posiadaczem tego auta .Zaraz po zakupie jechałen trasą i z rury wydechowej poszła chmura dymu (niebieskiego koloru)zgasiłem wtedy silnik i dolałem oleju,po 5 min odpaliłem silnik kontrolnie,a dymu już nie było.Zrobiłem autem ok 1000 km i w czasie użytkowania występowały sporadyczne lekkie dymki oleju w tym czsie nie ubywało.W poniedziałek jadę sobie trasą ok 90km/h a tu nagle taka chmura jak w pierwszy dzień ,która już do dzisiaj występuje mniej lub więcej i w momencie ubyło 0,5 litra oleju.Zawiozłem auto do mechabika i stwierdził że skończyła się turbina i silnik jest do remontu gdyż poziom kompresji nie jest równy na wszyskich cylindrach po pomiarach 1c 20 2c 17 3c 19 4c 28

Moje pytanie jest następujące czy dym z korka wlewu oleju oznacza koniec silnikan ,czy w/w komprecja nadaje sie do użytkowania silnika po wymianie turbiny i jakie koszty by były ewentualnego remontu ??

 

 

Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam

Edytowane 26 Maja 2013 przez bruchu1

[aston76]

Raczej szykuj się do generalnego remontu silnika. Za duże różnice w kompresji na poszczególnych cylindrach, aby po wymianie samej turbiny jeździć dalej na tym silniku bez remontu.

[bruchu1]

Witam ponownie czyli mam rozumieć że po założeniu nowej turbiny będzie dalej kopcił na niebiesko i ja zniszcza te zanieczyszczone spaliny???

[aston76]

Będzie kopcił, bo nie ma odpowiedniej kompresji na cylindrach.

[siadula]

Przerabiałem to. Na turbo się nie skończy. Silnik i turbina do wymiany