Megane I phI Sprzęgło czy skrzynia w mojej megi 1,9 DTI -

[IRENEEE]

Witam wszystkich forumowiczów ;-)

 

Mam mały problem z moją renią :-/ Problem jest tego rodzaju ze słychac jakieś dziwne dzwięki(klekot, tłuczenie z pod silnika) najbardziej podczas ruszania, na biegu 1 - 2, na wyższych biegach jest tez slyszalne ale juz mniej. Te wszystkie dzwięki slychac tylko w momencie zmiany biegów na półsprzęgle, jak docisne sprzęgło do końca lub puszcze je całkowicie to jest cisza i nie wiem czy to jest wina skrzyni czy sprzęgła, ale wydaje mi sie ze jest cos ze sprzęgłem nie tak.

Jestem całkowitym laikiem w tych sprawach więc proszę was o pomoc. Może ktoś spotkał się z takim problemem i może podzieli sie doswiadczeniami

 

Dzieki z góry!

Pozdrawiam Serdecznie

[AnnYa]

Te wszystkie dzwięki slychac tylko w momencie zmiany biegów na półsprzęgle

zacznijmy od tego, że NIE ZMIENIA SIĘ BIEGÓW NA POŁSPRZĘGLE.

[hydraulikbp]

[CIACH!!!][nie cytujemy całości posta pod którym bezpośrednio odpowiadamy!!! :( zapraszam do regulaminu] -Robak

 

zgadzam sie z kolega, wiec wciskaj sprzegło do konca

[chyba z koleżanką :) :) - bronius]

[bronius]

e tam, przy dobrym zgraniu z pedałem gazu można zmieniać biegi bez sprzęgła...

[Robak]

kolego bronius, święte słowa i ile się czasu zaoszczędza przy sprincie spod świateł :( ale zaznaczam nie róbcie tego sami :)

[kacper0407]

wedlug mnie to skrzynia. ja oprocz megane w benzynie jak widac mam jeszcze renault 19 1.9 TD i mam cos podobnego tylko nie jest to za glosne. Sprzeglo wymienilem bo juz trzeba bylo(260 tys km) i problem dalej jest. jak dla mnie to skrzynia wyeksplatowana. A co do spregla to i bardziej zuzyte to wyzej chwyta. pozdrawiam ;-)

[AnnYa]

przy dobrym zgraniu z pedałem gazu można zmieniać biegi bez sprzęgła...

właśnie, a propo's. W jaki sposób można wyczuć moment, w którym bez sprzęgła da się zmienić bieg?

[bronius]

musisz wyrównać prędkość obrotową silnika z prędkością obrotową w skrzyni biegów, nie ma stałych wartości bo wszystko zależy od poziomu wyjściowego

 

zrób sobie coś takiego: stań autem, wrzuć luz, niedotykając pedałów staraj się wcisnąć jedynkę (ale nie na chama - po prostu mocno wciskaj), autko na początku, zacznie powoli się toczyć, po pewnym czasie wskoczy Ci jedynka, potem dajesz gazu, rozpędzasz się, mocnym szarpnięciem wyrzucasz 1.bieg i potem analogicznie wciskasz dwójkę i delikatnie dajesz gazu, w momencie gdy prędkości obrotowe silnika i skrzyni się wyrównają to wskoczy Ci 2.bieg. Redukcja w dół jest podobna

[Robak]

mocnym szarpnięciem

nie musisz mocno szarpać puszczasz gaz i dodajesz jednocześnie ciągnąc gałkę do tyłu sama wyjdzie, potem puszczasz gaz i lekko dodajesz i wrzucasz 2 i dalej tak samo.

redukcje wykonujesz tak puszczasz gaz dodajesz wyciągasz bieg do luzu i wciskasz niższy bieg dodając gazu musisz robić tzw przygazówkę jak w samochodach starszych gdzie skrzynia nie była synchronizowana, nie rób tego sama nie siądzie z tobą ktoś kto to umie robić bo zajedziesz synchronizatory :(

[gojgien]

koledzy- a co to daje :( Z tą zabawą gazem tracicie więcej czasu, niż przy naciśnięciu sprzęgła. Wypracować szybszą koordynację własnych ruchów, a nie przysparzać klientów warsztatom. :-P

[AnnYa]

koledzy

I nieliczne koleżanki - również

nie chodzi o to, żeby tak jeździć; chodzi o to, żeby to po prostu potrafić jak również, żeby lepiej poznać i wyczuć samochód.

Skąd możemy wiedzieć, że kiedyś nie przydarzy nam się sytuacja, że w środku nocy na odludziu nagle braknie nam sprzęgła? Chyba lepiej, żebyśmy wtedy potrafili dojechać bez niego, niż martwili się, co w takiej sytuacji zrobić...

[gojgien]

AnnYa, sorry koleżanko :( mój błąd i nieścisłość. Następnym razem się poprawię. A co do zmiany biegów bez sprzęgła, to tylko taka awaryjna sytuacja zmusiła by mnie do takiej jazdy.