Pilarka spalinowa

[damiar]

Planuję zakup pilarki spalinowej. Jako, że nie mam za wiele doświadczenia w tym zakresie, proszę kolegów o pomoc w wyborze odpowiedniej.

Zakupu chcę dokonać teraz, ponieważ mam do pocięcia 6 kubików drzewa sosnowego - metrowe pnie o średnicy nawet do 30 cm. Czytając poradniki już wiem, na co mniej więcej zwracać uwagę przy zakupie takiego sprzętu, jednakże zróżnicowanie cenowe jest tak ogromne, że sam nie wiem co kupić. Chciałbym dokonać zakupu na lata, a nie na kilka godzin pracy. W związku z czym, czy konieczny jest zakup pilarki firmowej np. Stihl, Husqvarna, Oleo-Mac (mam od nich kosiarkę spalinową już 4 sezon i jestem bardzo zadowolony)? Ceny ich sprzętu są niebotyczne. Może ma ktoś pojęcie o tych rzeczach, może nie trzeba firmowego sprzętu aby dobrze służyło?

Taką "chińszczyznę" można już kupić za 200 zł, ale czy to jest godne polecenia?

Po zapoznaniu się z tematem myślę, że długość prowadnicy 35 cm, moc 2-3 KM w zupełności wystarczy? Planuję ją wykorzystywać do:

- wspomniane cięcie drzewa opałowego, taka praca raczej co roku;

- jak już zakupie, to wezmę się też za wycinkę drzew - głównie brzoza, osika;

- jakieś drobne prace przydomowe, w ogrodzie.

Planuję na to przeznaczyć jakieś 700 zł. Czy za te pieniądze kupię już coś sensownego, żeby służyło przez długi czas?

Doradźcie coś, jakiego sprzętu Wy używacie, czy jesteście z niego zadowoleni?

[gojgien]

Ja mam zwykłą kupioną w MAKRO poniżej 200zł. Nazywa się to NAC i prowadnicę ma 45 cm i coś około 2,4KM.

Używam sporadycznie szczególnie do pozyskania drewna do grilla.

Drobne prace w ogrodzie tez to wykonuje.

Może nie ma jakieś super trwałości bo już po 1.5 roku sprężyna szarpaka wyskoczyła z zabieraka ale Nowy element zakupiłem za 13zł razem z częścią obudowy. Wszystkie części w przystępnych cenach znajdziesz w necie, nawet elementy silnika.

Znajomy ma STIHL-a i nie mógł się go nachwalić dopóki też nie padł. Fakt że amatorsko ale używa częściej. Nawet wynajmuje się jako pilarz u osób potrzebujących dorywczo takiej usługi. Serwis sobie za naprawę zażyczył 3/4 ceny nowej.

Edytowane 13 Września 2013 przez gojgien

[Tomik]

Jeśli mogę, jako osoba która pilarek używa praktycznie codziennie spokojnie mogę polecić Hus gwarne, ale ten sprzęt swe ceny zaczyna od 1000 Pln. W chwili obecnej używam Stihla i jestem zadowolony. Przy zakupie poprosiłem jedynie o dłuższą prowadnicę ( była 35 a teraz mam 45 cm ). Robi ze mną przy dachach, w zakładzie, ogrodzie, lesie, i wszędzie gdzie jest potrzebna - mogę powiedzieć, że jest nie zniszczalna bo w ubiegłym roku nawet lód na zbiorniku cięła :P

Edytowane 13 Września 2013 przez Tomik

[11348]

Polecam STIHL-a,za 700zł kupisz już nowego z prowadnicą 35 cm.Trwałość dobra,serwis i części zamienne dostępne.Trzeba tylko pilnować żeby używać dobrej mieszanki i lać olej do smarowania łańcucha.Nie polecam takich nie markowych ,mogą szybko stać się bez użyteczne.Kupiłem w MAKRO elektryczne nożyce do żywopłotu,były wymieniane na gwarancji,po gwarancji się zepsuły i nie ma firmy która je produkowała(polska),do wyrzucenia.

[damiar]

gojgien, właśnie o takim sprzęcie pisałem. Te pilarki NEC oglądałem i ceny faktycznie nie są wygórowane, ale obawiam się o trwałość takiej maszyny, czy u mnie to zda egzamin. Roboty może nie mam dużo, pewnie coś tak jak Ty, sporadycznie. Dzięki za odpowiedz, poczytam jeszcze o tym coś więcej.

Tomik, to że firmowy sprzęt jest godny polecenia to się domyślam. :P Liczę też na opinie użytkowników pilarek z niższej półki.

Jako doświadczona osoba w tym zakresie doradź mi, czy te parametry, które podałem są wystarczające? Dłuższą prowadnicą lepiej się tnie? Rozumiem, że niektóre sytuację wymagają tego, ale do prac, do których chcę ją używać chyba wystarczy? Moc 2 KM to takie minimum, więcej mi raczej nie potrzeba do amatorskiego użytku? Zresztą ciężar takiego urządzenia tez jest ważna, żeby potem być jeszcze w stanie ręką ruszyć :P

Edytowane 13 Września 2013 przez damiar

[gojgien]

Sprawdziłem na tabliczce znamionowej tego NAC-a silnik ma 2,46KM i prowadnica 45cm. to moim zdaniem optymalna długość, 35 może czasami być za krótka i jest niebezpiecznie, bo może prowadnica nie wyjść na druga stronę kloca i zęby w nawrocie będą piłę podbijać. Ciężar to 6kg sucha i 6,5 zatankowana i z olejem do łańcucha.

http://katalogi.nac.com.pl/pilarki.html#/6/zoomed

Do tych zabawek NAC, przyznaje sie polska firma z Raszyna.

Mają i swój serwis:

http://www.nac.com.pl/

W tym sklep z częściami do pił łańcuchowych na prawie 15 stronach:

http://serwis.nac.com.pl/pilarki-spalinowe-i-elektryczne-g-32.html

Jest jeszcze opcja by zakupić piłę łańcuchową o napędzie elektrycznym jeśli to drewno masz blisko domu albo gniazdka rozładowane.

Kiedyś używałem takiej Oleo-Matic chyba 1800W i radziła sobie całkiem nieźle. Jedyny mankament to ten elektryczny ogon ale jak robota w jednym miejscu to nawet wygodniej bo maszyna lżejsza.

A tak ogólnie to szkoda że tak daleko mieszkasz bo mam na zbyciu starą niepotrzebną piłę tarczową. Tarcza nawet 600mm może tam być wstawiona.

Silnik chyba 4,5KM na 3 fazy.

Edytowane 13 Września 2013 przez gojgien

[sebcio76]

Dziś podpytałem kolegów z działu zajmującego się pilarkami i potwierdzili że do amatorskiego zastosowania to jak najbardziej NAc, że reklamacji jest w porównaniu ze sprzedażą mało i że mają dobry serwis i akcesoria idzie dokupić bezproblemowo czego nie idzie powiedzieć o innych firmach bardziej znanych marek .

[Amator43]

W husqvarnie masz promocję http://www.husqvarna.com/pl/products/chainsaws/236/ sprzęt zupełnie wystarczający do prac domowych i mieści się w Twoim budżecie . Nac to typowa chińszczyzna (zdecydowanie nie polecam-wiem co mówię),a wiemy jaka jest trwałość takiego sprzętu . Husqvarna to jednak mercedes wśród tego typu sprzętu. Jeśli szukasz czegoś tańszego i pewnego to polecam sprzęt firmy Partner , jest to produkcja włoska, czeska lub węgierska w zależności od fabryki z której była dostawa. Powyższy sprzęt jest robiony na licencji w/w Husqvarny np taki http://www.castorama.pl/pilarka-lancuchowa-spalinowa-partner-p350s-2-km.html, poczytaj w necie jest dużo pozytywnych opinii o Partnerze.

[tekmie]

Witam.Swego czasu miałem podobny dylemat-co kupić?Markowy sprzęt(ten tańszy) podobno też jest montowany na podzespołach produkowanych w Chinach.Jednym z kryteriów jakim się kierowałem to była proporcja oleju do paliwa,a drugim poręczność(zgrabność)piły oraz waga.Wybór padł na Progarden(a) (ZM5800).Do tej pory zużyłem ok. 6 litrów oleju do łańcucha,czyli można powiedzieć że jest dotarta.Fakt że na razie jej nadmiernie nie forsowałem,ale nie narzekam.Wadę jaką dostrzegłem to jest brak możliwość smarowania łożyska kosza sprzęgłowego.W starej pile co jakiś czas mogłem smarownicą "wepchnąć" trochę smaru, a tu nie ma tej możliwości.A to mój film o tej pile

Edytowane 15 Września 2013 przez tekmie

[Kojiro]

Wadę jaką dostrzegłem to jest brak możliwość smarowania łożyska kosza sprzęgłowego.W starej pile co jakiś czas mogłem smarownicą "wepchnąć" troczę smaru, a tu nie ma tej możliwości.

Bęben wraz z łożyskiem igiełkowym jest częścią eksploatacyjną, jeśli wyniknie potrzeba wymiany to nie będzie z tym problemów.

Łożysko, jak to łożysko w sprzęgle - pracuje jedynie na wolnych obrotach oraz przy poślizgu bębna.

Nikt nie broni odkręcić bęben i przesmarować co tam trzeba.

[Spike96]

Jestem w podobnej sytuacji, tylko tnę ok. 20 kubików drewna na opał ze swojego lasu i wszystko to już ok 8 lat stihlem ms 180 z prowadnicą 35. Nie jest to wiadomo jakiś demon siły, ale przy takim amamtorskim zastosowaniu w zupełności wystarczy. Jeżeli możesz i stać Cię a myślę, że warto to za 899 masz następcę czyli ms181. Pamiętaj też, że piła, która ma dużo mocy wcale nie jest taka super do cięcia gdy trzeba z nią popracować z pół dnia, bo jak wiadomo waży ona swoje. Oglądałem kiedyś te z marketu ale chyba po kilku godzinach pracy nieczułbym rąk od okrzesywania drewna. Sąsiad kupił ostatnio husqvarne też jakąś taką ok tysiaca, ale moim zdaniem wykonanie stihla jest lepsze. Dołożysz teraz 200 PLN, ale myślę, że na swoje potrzeby tniesz 10 lat bez problemu.

[damiar]

Coraz bardziej skłaniam się do zakupu markowego sprzętu.

Nie miałem wcześniej żeby przysiąść do tego, to dopiero teraz piszę. Może tak po kolei:

gojgien, pilarki NAC na pewno charakteryzuje się niską ceną, ale i też niską trwałością. Można znaleźć dużo niepochlebnych opinii o nich. Nie znam się aż tak na budowie tych urządzeń i pewnie sam tego nie naprawie. Taki zakup to jednaka loteria, można trafić na udany egzemplarz albo bubel.

Ciężar to 6kg sucha i 6,5 zatankowana i z olejem do łańcucha.

Te 6,5 kg może nie tak dużo, ale swoje waży. W pozycji pracy, gdzie trzymasz narzędzie w rękach i to musi być pewny chwyt, to jednaka męczy? Tak pytam, ponieważ nie mam za bardzo odniesienia jaki ciężar jest typowy/optymalny dla tego typu urządzeń.

Jest jeszcze opcja by zakupić piłę łańcuchową o napędzie elektrycznym

Elektrycznej pilarki nie chcę. Drewno leży na ogrodzie tylko pociąć i porąbać tak, więc problemu by nie było. Tak jak wcześniej pisałem, gdy zakupię pilarkę, to chciałbym ją też wykorzystać do wycinki drzew w lesie. Napęd spalinowy to jednak większa uniwersalność/mobilność takiego urządzenia.

A tak ogólnie to szkoda że tak daleko mieszkasz bo mam na zbyciu starą niepotrzebną piłę tarczową. Tarcza nawet 600mm może tam być wstawiona.

Faktycznie szkoda, Również bym na tym skorzystał, mieszkając w pobliżu takiego fachowca. :(

Podobne urządzenie posiadam. Może nie tak pokaźnych rozmiarów, ale do moich potrzeb wystarcza. To taka "samoróbka", do gałęzi, łat, listewek idealnie się nadaje. Średnica 600 mm to sporo - można, by już rżnąć niemałe pnie. Tylko do tego potrzeba już dwóch osób.

 

Sebcio, dzięki za zainteresowanie sprawą i zapytanie co i jak w tym temacie. Nie wiem gdzie Ty pracujesz, pewnie w jakimś markecie? Czy kupowanie takich rzeczy w markecie, to dobry pomysł? Różnie to może być potem.

 

Amator43, pilarka Husqvarny, którą polecasz to najsłabszy model w ich ofercie. Tak się zastanawiałem właśnie, czy to wystarczy, żeby robota szła sprawnie.

Jeśli szukasz czegoś tańszego i pewnego to polecam sprzęt firmy Partner... robiony na licencji w/w Husqvarny... poczytaj w necie jest dużo pozytywnych opinii o Partnerze.

Faktycznie tak jest. Zawsze to jakaś alternatywa dla produktów Husqvarny, a ceny dużo niższe. Jeszcze zapoznam się z tym dokładniej.

 

tekmie, coś mało jest opinii na temat temat Progarden'a. Możesz coś więcej napisać, często jej używasz? Jak się sprawuje, bo poręczna to ona chyba nie jest - 8 kg to sporo.

 

Spike96, na temat Stihl'a jest dużo pozytywnych opinii, nawet o tym modelu, który proponujesz. Na początku zastanawiałem się nawet, czy nie dołożyć jeszcze trochę i kupić pewny sprzęt. Jednak on też jest z niższej półki w ofercie Stihl'a. W związku z tym, czy będzie wystarczający? Czy taka długość prowadnicy nie jest zbytnim utrudnieniem? Na stronie nic nie piszą, czy jest możliwość założenia dłuższej prowadnicy.

Edytowane 15 Września 2013 przez damiar

[gojgien]

Na stronie nic nie piszą, czy jest możliwość założenia dłuższej prowadnicy.

Jeżeli silnik ma wystarczającą moc to zawsze można podmienić prowadnicę i łańcuch.

[tekmie]

bo poręczna to ona chyba nie jest - 8 kg to sporo.

Swojej nie ważyłem ale jest dużo lżejsza od poprzedniej mojej piły (PS180).Na razie ją oszczędzałem żeby dobrze dotrzeć.W lesie nią nie robiłem ale przeżynałem drewno na opał(mieszane)i takie "różne"wycinki koło domu.Wydaje mi się że jest trochę słabsza od PS180 ,ale poręczniejsza.Do tej pory nie miałem z nią problemu.Z transportem zapłaciłem wtedy 404,00 PLN.Jak na moje potrzeby wystarcza.A to dane z instrukcji

Tylko teraz jedno mnie zastanawia.Gdy kupowałem i w instrukcji tak pisze proporcja mieszanki 1:25 a po dotarciu 1:40 a obecnie na stronie producenta zalecają 1:20 i 1:25.Czyżby było dużo awarii,czy gorsze wykonanie http://www.zomaxtool.com/English/ZM5800-Chain-saw.html

[Kojiro]

Wydaje mi się że jest trochę słabsza od PS180 ,ale poręczniejsza.

Z tym to kolega chyba trochę popłynął...

PS-ka miała 77cm3 i coś koło 4.5KM - 4.6KM, jeśli ten egzemplarz był tak dobity, że można było ją zimną z ręki odpalić to pewnie bym się zgodził jeśli chodzi o moc.

Edytowane 16 Września 2013 przez damiar