Megane I phI Zerwanie pasków

[Skorpioniks]

Witam jestem posiadaczem Renault Megane 98r wersja 1.6 benz 8V. Problem jest dość poważny, dzis podczas jazdy w sumie podczas ruszania zerwały się albo zerwał pasek który napędza, alternator, pompę wspomagania, spręzarke klimy , gdzieś się jeszcze zaklinował mechanik dopiero przeglądać będzie co i jak. Ale moje pytanie brzmi czy rozrząd dostał po tyłku ??, jeżeli tak to co w takim razie robić a jak nie to czy będzie można normalnie jeździć. Nie ejstem orłem z mechaniki a pytam bo się dość tym przestraszyłem. NA pytanie czy odpala nie wiem nie odpalałem bo się bałem.

[pasek]

Sprawdź pasek i ustawienie rozrządu (niech mechanik to zrobi), jeśli będzie ok to nic się nie stało i tylko wystarczy nowy pasek osprzętu założyć

[Skorpioniks]

To oby nic się nie stało bo rany boskie. A jeszcze jedno pytanie jak by ten zerwany pasek wkręciło w rozrząd to co wtedy. Objawy są takie jak przy zerwanym czy jest jakoś lepiej? Bo już się tego oczytałem na necie i poważnie w strachu jestem.

Edytowane 8 Października 2013 przez Skorpioniks

[pasek]

Jak wkręciło w rozrząd to masz głowice do roboty na 80%

[Skorpioniks]

A do roboty to znaczy?? . Chodzi mi o to, że trzeba będzie planować czy coś takiego??

[pasek]

Nie gdybajmy niech mechanik sprawdzi ustawienie rozrządu i spróbuje RĘCZNIE przekręcić wałem

[Skorpioniks]

Dzięki pasek za rady. Jutro się pewnie wszystko okaże , jak tylko będe wiedział co i jak to się odezwę

[aston76]

Jeżeli miałeś pecha to do wymiany będą tylko zawory w głowicy. I cały rozrząd z pompą wody do wymiany przy okazji będzie.

[Skorpioniks]

Jeżeli by tak było jak piszesz aston to wymieniam to nawet teraz. Ja się boję by czegoś więcej nie było, poczytałem na necie to straszne historie są. Od tłoków po wały, pierścienie itp. Dopiero co wydałem kase na sprzęgło, zbieżność, wymianę drążków a teraz to. Dodam że pasek nie był stary miał może 30 tyś przejechane. Nawet nie wiem czy nie mniej.

[Bartix642]

Kolega w swojej megance mial tak samo , ale na szczęście mu w rozrząd nic nie poszło :) oby było tak samo u Ciebie , a czemu pękł ? Bo stary czy jak ?

[Kreciq]

Jak podczas, i po zerwaniu paska auto nie szarpnęło (mocno szarpnęło) i nie zgasł silnik, to z rozrządem nic się nie stało.

Wydłubać stary pasek, założyć nowy i jeździć dalej...

[Skorpioniks]

Właśnie nie wiem czemu. Mech też się zastanawiał bo nic nie przytarło ani nie zablokowało. Nie zablokowało chodziło mi że kreci się i wspomaganie, klima alternator nie ma jakiegoś oporu jak się nimi pokreca. No kurcze tak się zdenerwowałem bo to znowu kase trzeba wydawać, a już tyle wydałem na nią , aż strach co teraz. Pasek nie miał jakichkolwiek oznak zużycia "na oko" bo pod maske patrze raz na 2 dni. Nawet dziś jak z pracy rano wróciłem to patrzyłem i nic zero. Napięty jak zawsze, i żadnych pęknięć, otarć itp. Nic jutro zobaczymy co będzie to na pewno napiszę.

[Bartix642]

Kolega "Kreciq" ma racje . Ale "biednemu" zawsze piach w oczy ... Czekamy na odp.

Edytowane 8 Października 2013 przez Bartix642

[Skorpioniks]

A jeszcze jedno rozrząd ma obudowe co nie, to mogło jakoś zatrzymać ten pasek osprzetu ?

 

Dodano: 09 paź 2013 - 12:43

A jednak , mechanik rozkręcił i pasek rozrządu strzelił. będzie patrzył co się przez to zrobiło. Mam nadzieje a nadzieja matką .... że ucierpiało niewiele.

 

Jak już biadole to jeszcze troszkę popiszę. Wiem co się wiąże jak zerwie rozrząd. Tylko teraz pytanie. Jak pękł pasek silnik nie zgasł znaczy z tego co pamietam teraz, jechałem może 10 do 20 na godzine bo światła były to nie rozpędzony byłem. Czy wyrządzić to mogło poważne skutki ??. Znaczy zwory to pewnie poszło mam 8V to albo wszystkie albo nie , nie znam się. Tłoki mogło przebić przy takiej prędkości ??i co z walkiem albo panewkami.

 

Bo gdzieś czytałem , że obrywają tylko "Zazwyczaj" Tłoki, zawory i tam związane z nimi szklanki, i nie wiem czy głowica też.

 

Jak by ktoś mógł ospisać nawet nie szczegółowo czego mam się spodziewać i jakie koszty. Bo na tyś jestem przygotowany

Edytowane 9 Października 2013 przez Skorpioniks

[pasek]

Ty to jesteś kozak :) (bez urazy) na urwanym pasku rozrządu jechać :)

A co do kosztów, to wątpię ze zmieścisz się w 1000 zł, bo nie zapomnij o planowaniu głowicy, nowych śrubach głowicy, uszczelkach, komplecie rozrządu z pompą wody, prócz wymiany zaworów i gniazd wraz ze dotarciem ich do siebie oraz sprawdzenie szczelności i płaskości i prostoliniowości głowicy (ale to powinien zrobić zakład który się tym zajmuje na co dzień a nie "Mietek w garażu"). Kwota bardzie będzie oscylowała w granicy 1500-2000zł