Bateria w Lapku.

[JacekP]

Zupełnie normalne

[Lechu PW]

Moim zdaniem można pobawić się w tzw formatowanie. To nic nie kosztuje, a zysk napweno będzie. Robię to z bat. od komórek i zawsze trzymają mi lepiej niż innym. Z kolei elektronik mówił mi, że akumulatorki mają określoną liczbę ładowań (około 1000) więc jak podłączasz do prądu aku traktuje to jako kolejne ładowanie. Czytałem też, że efekt pamięci w Li-In występuje mimo,że w instrukcjach czasami piszą inaczej. Dla przykładu: kupiłem dwa tel przenośne. Jeden dałem teściom i oni trzymają go cały czas na ładowarce. Po około 3-mc ich telefon poza ładowarką trzyma 24 h lub kilka rozmów mój stawiany tylko do ładowania trzyma 5 dni, a dzwonię bardzo dużo.

[lepper_pl]

jeżeli jest bateria trzymana pod ładowarką przez cały czas to następuje jej przeładowanie i ograniczamy jej pojemność w znaczny sposób. na pewno trzymając ja przez cały czas w laptopie ulegnie szybszemu uszkodzeniu.

na tych forach komputerowch ludzie piszą żeby podłączać baterię do diod led i rozładowywać

to by zajęło wieki

[JacekP]

lepper_pl: problem przeładowania już nie występuje w nowych bateriach laptopowych.

Lechu PW: nie wiem jakie baterie miałeś / masz w telefonie ale bateria baterii nierówna - ciężko jest porównywać maleństwo z komórki czy telefonu przenośnego do baterii w laptopie trochę mniej wyrafinowana elektronika siedzi w tych małych bateryjkach i telefonach

[CareK]

lepper_pl - mylisz się. W nowych laptopach są precyzyjne czujniki, które wskazują stan naładowania baterii. I te czujniki odpowiedzialne są za nieprzeładowywanie baterii. A działają na prostej zasadzie - jeżeli jest poziom max baterii - ładowanie zostaje wyłączone. Przykład - mam diodę w swoim ASUSie, która wskazuje kiedy bateria jest ładowana (pomarańczowa dioda, ciągłe światło). Gdy bateria jest na max naładowana (100 %) - dioda od ładowania nie świeci - co znaczy, że nie jest ładowana bateria. I w tym momencie mogę spokojnie zamknąć system, spakować laptopa i pojechać np. na uczelnię. Jeżeli przewożę w warunkach ciepła pokojowego (20 kilka stopni) to bateria nic nie straci poziomu prądu. Przywożę na uczelnię, podłączam zasilacz - i nadal nie świeci dioda ładownaia - co za tym idzie bateria nie jest ładowana. Dopiero jeśli używam laptopa bez zasilacza lub nie wyłączę komputera, a dam tylko w stan wstrzymania - wtedy po ponownym podłączeniu zasilacza bateria jest ładowana i dioda świeci.

 

Reasumując: nowoczesne laptopy przy podpięciu do prądu nie ładują baterii jeśli czujnik wykaże, że jest maksymalnie naładowana.

[Piok]

CareK, od razu precyzyjny CZUJNIK. Zwykły komparator pobierający napięcie z zasilacza sieciowego i z baterii - jest różnica to puszczamy ładowanie przez diode sygnalizacji ladowania - nie ma różnicy nic nie robi.

Dzieki temu efekt "przeladowania" przestal być istotny.

Co do baterii.. Kiedyś była taka forma przedłużenia pracy baterii poprzez rozładowanie jej co pół roku do zera i ponowne naladowanie (niekoniecznie przed diode, wystarczyło wypracować do zera baterie). Ale nie oszukujmy sie jak ktos potrzebuje długo pracować bez kabla kupuje drugą beterie, albo przetwornice i wtedy czy w aucie czy w pociagu nie ma problemu

[Lechu PW]

JacekP, baterie w sensie budowy są identyczne , różnią się tylko pojemnością jak akumulatory w różnych samochodach. W lapie też są Li-Ion, postępowanie z nimi jest takie samo jak w kom. Mam lapa i po roku nie widzę różnicy w żywotności baterii. Do mojego kompa bateria kosztuje 150 zł więc jest się nad czym zastanawiać. Oczywiście dbanie o aku nie jest głównym celem użytkowania kompa. Jak się dużo używa nie uniknie się doładowywania.