Megane I phI Urwana śruba Wałek rozrządu

[Lucas2300]

Witam

 

Dziś miałem dość nietypową sytuację.

 

Przy jechaniu ok 70 km/h silnik zgasł, po ponownej próbie uruchomiania rozrusznik kręci ale nie słychać żeby kręcił silnika

 

Po przycholowaniu auta i odkręceniu osłony rozrządu, zębatka od wałka była urwana, a dokładnie śruba od niej. Załączam zdjęcie.

 

Pasek był cały, rolki też tylko ten wałek urwany.

 

I teraz główne pytanie co było tego powodem czy coś zablokowało w silniku i wałek poszedł aż do tego stopnia że urwało śrubę? Auto eksploatowane normalnie, nie dawało żadnych oznak że coś nie tak i tu nagle takie coś?

 

Proszę o porady bo nie wiem od czego zacząć i co z tym fantem zrobić bo sprawa poważna?

 

Dodano: 02 lut 2014 - 01:04

załączam Zdjęcie

http://lucas.exone-web.pl/renault.jpg

 

Proszę o nieużywanie entera pomiędzy każda linijką tekstu oraz zapoznanie się z zasadą dodawania zdjęć

Lewy

Edytowane 2 Lutego 2014 przez Lewy

[Lewy]

Jeśli miałeś dużo szczęścia, to zawory zamknęły się zanim zostały klepnięte przez tłoki. Wypada wykręcić świece i z latareczką obejrzeć denki tłoków czy nie ma na nich śladów spotkania z zaworami. To jednak dopiero początek. Nawet jeśli zawory są całe to jakoś trzeba wydobyć resztki śruby z wałka. Może uda się ją przewiercić i wydobyć wykrętakiem?

Moim zdaniem śruba urwała się z powodu zmęczenia materiału ale mimo wszystko trzeba sprawdzić czy wałek rozrządu obraca się bez oporów. Obawiam się jednak, że bez ściągnięcia głowicy się nie obejdzie.

[Kreciq]

Jeżeli chodzi o auto, jak w prefiksie tematu (Megane 1 ph1), czyli silnik K7M, to na kole pasowym jest klin i jeżeli koło nie spadło po urwaniu śruby, to nic się nie stało.

A co do samej śruby, to tak jak kolega Lewy napisał wyżej.

[Lewy]

Gdyby nie spadło to i problem nie byłby zauważony. Z opisu usterki wynika, że koła na wałku nie było podczas próby ponownego odpalenia.

[djmonkey]

Daj dokładniejsze foto śruby bo może będzie widać czy była przeciągnięta czy po prostu pękła z innego powodu . Zawory na pewno są podgięte

[audikom]

Co znaczy: rozrusznik kręci ale nie słychać żeby kręcił silnikiem .

Czy nie obraca wałem korbowym a co za tym idzie tłokami .

Jakoś nikt o to nie pyta a to jest ciekawe , czy to tylko pomyłka piszącego .

[Kreciq]

No właśnie, jest tu tyle niedomówień, że trzeba by uruchomić szklaną kulę...

[Lucas2300]

Regulamin forum jasno mówi o zasadach wklejania zdjęć

7. Publikowanie zdjęć przy użyciu zewnętrznych hostingów zdjęć jest zabronione.

 

Witam, wrzucam dodatkowe zdjęcia, wygląd jak to wygląda w środku i ta śruba od wałka.

Pasek, cały nie zerwany, rolki też z oględziń nie widać żeby były uszkodzone, specjalistą nie jestem.

Edytowane 4 Lutego 2014 przez Prezes

[Lewy]

Paski i rolki nie są ważne. Wykręcaj świece i oglądaj denka tłoków

[Kreciq]

Coś mi się wydaje, że z tego silnika to już nic nie będzie. Zerwana śruba jest wynikiem zerwania klina z koła.

Sprawdź, czy choć trochę możesz zakręcić wałem korbowym (ale tylko trochę, co by nie poniszczyć tłoków lub zaworów).

[Lewy]

Dziwna sprawa. Wydaje mi się, że przy zblokowaniu wałka, jako pierwsze poleciały by zęby z paska a nie klin.

[djmonkey]

Kreciq:

Więcej szkód kręcąc rozrusznikiem nie narobi po ścięciu klina i urwaniu śruby tłoki stuknęły w zawory i to nie raz .

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\

Co do kolejności uszkodzeń powiedział bym że najpierw pękła śruba a później ścięło kin bo koło się poluzowało. (wnioskuję po płaszczyźnie łba śruby bo nawet nie jest przytarta i po samym pęknięciu )

LOPLOPLOPLOPLOPLOPLOPLOPLOPLOPL

Jak by nie patrzeć taniej chyba będzie zakupić silnik niż robić górę nowy wałek i koło zębate śrubę

Regulamin pkt. 5.9 -Prezes

Edytowane 4 Lutego 2014 przez Prezes

[Lewy]

Taniej to będzie sprawdzić co się zepsuło niż gdybać.

[Lucas2300]

no więc wstępnie [cenzura] się konkretnie. Propozycja to wymiana silnika, widzę że na allegro idzie takie znajść znaleźć, tylko pytanie czy jest opłacalne.

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Jak to jest z jego ustawieniem w przypadku wymiany? Idzie to sprawnie zrobić? Miałbym to zrobione u znajomego mechanika.

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Auto chodziło, bez zażutu zarzutu, reszta sprawna w b.dobrym stanie

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Jakieś porady?

 

Regulamin pkt.

5.6 - pl-literki

5.7 - ortografia

Kolego, już tyle razy byłeś upominany, a poprawy brak. Dlatego przyznaję paseczek. damiar

Edytowane 6 Lutego 2014 przez damiar

[Kreciq]

Postaw sobie pytanie, ile chcesz tym autem jeździć i ile możesz na nie wydać. Jak stać Cię na nowe, kup nowe. Jak nie stać, remontuj.

Wymiana silnika jest prosta. Do tego pod maską jest stosunkowo dużo miejsca. Ustawianie go, to po prostu osadzenie na poduszkach.

Napisz jeszcze, co stwierdzono w obecnym silniku.