Megane I phII Powracające bicie przy hamowaniu

[andriejek]

Witam,

Koledzy posiadam Renault Megane Cabrio I Ph II 1,4 16v z 2000r i mam nierozwiązywalny problem z tym autem.

Otóż rok temu po małej stłuczce prawym przodem zaczęły się problemy z moją meggy objawiające się tym, że podczas jazdy było słychać popiskiwanie z prawego przodu przy czym pisk modyfikował się podczas hamowania (dodatkowo podczas hamowania występowały drgania kierownicy). W związku z tym zacząłem wymieniać wszystko co się da żeby uw pisku się pozbyć i bicia w kierownicy. Zacząłem od:

- wymiany klocków (nie pomogło);

- półosi (nie pomogło);

- tarcze + klocki (piszczenie i bicie na pół miesiąca ustało po czym wróciło);

- wymiana z przodu łożysk, sworzni wachacza wahacza itp. itd. po prostu komplet zawieszenia + tarcze i klocki bo mechanik powiedział, że mają bicie ( ponownie piszczenie i bicie powróciło po 2-3 tygodniach)

- wymiana gumek na zaciskach, przeczyszczenie zacisków, wymiana przewodów hamulcowych + tarcze i klocki, ponieważ znowu miały bicie. (piszczenie i bicie powróciło po około 1 miesiącu);

- ostatnio mechanik stwierdził, że zostaje już tylko piasta. Wobec czego wymieniłem piastę, tarcze i klocki. (co prawda piszczenie nie wróciło, ale wydaje mi się, że po 2 miesiącach od tej wymiany zaczyna lekko drgać w kierownicy podczas hamowania.)

Pomijam fakt sprawdzania zbieżności, wyważania kół itp. itd. to wszystko też już robiłem.

Powiedzcie co robić z moją meganką???? Kocham ten samochód, ale jednocześnie dostaję szału!!!

Edytowane 13 Lutego 2014 przez Prezes

[smeg]

Próbowałeś zmienić koła?,jeśli tak,to wygląda na to,że są przesunięte punkty mocowania podwozia z zawieszeniem.Jak problem powróci ,pozostaje postawić auto na płycie i zwymiarować podwozie

[andriejek]

Jutro postaram się zamienić przód z tyłem, ale na letnich i zimowych robi to samo (mowa o oponach) felgi kilkukrotnie wyważane.

Dodatkowo dodam, że po "stłuczce" mechanik wymieniał jak on to nazwał "wózek" czy coś w tym stylu, to jest chyba to na czym się zawieszenie opiera.

A u kogo mogę zrealizować to "zwymiarowanie podwozia"? Ile taka przyjemność kosztuje?

 

Dodano: 18 lut 2014 - 15:31

A więc:

Podjechałem na stację diagnostyczną i diagnosta zdiagnozował, że tarcze bicia nie mają. Zdiagnozował natomiast, że lewa końcówka drążka jest wytłuczona. Wobec tego dałem wymienić obie + zbieżność itp. Dodatkowo zamieniłem koła z przodu na tył i odwrotnie żęby ew. wyeliminować winę opon.

Po wymianie drganie w sterze podczas jazdy wydaje mi się, że ustało, ale po dłuższej trasie 10-15km podczas hamowania nadal czuć drgania, tyle, że jakby całą budą trzęsło z prawego przodu. Czuć to jedynie hamując z prędkości 120-80 km/h.

Co jeszcze może być przyczyną?

Edytowane 18 Lutego 2014 przez aston76