Megane I phI Nietypowy problem

[kaczor25022]

Witam, niedawno nabyłem Megankę IphI 1.9 dt, mam nietypowy problem sporo szukałem i niestety nic nie znalazłem na ten temat. Mianowicie, auto jak stoi przez noc ma problem z odpaleniem, kręci i kręci i nic po czym odpali, z wydechu trochę zakopci na niebiesko. Jeśli pod pompuję pedałem podczas odpalania to odpala szybciej. Jak chwilę pochodzi mogę go zgasić i już odpala za każdym razem bez najmniejszego problemu. Świece sprawdzałem ... iskrzą czyli wydają się być dobre, prąd do nich dochodzi. Wiem tyle że w pompie wtryskowej są do wymiany łożyska bo już je słychać. Co by mogło być powodem takiego odpalania, auto podczas jazdy nie ma braku mocy zbiera się całkiem dobrze nie kopci.

[kalboy92]

Podlącze sie do tematu - mam identyczny problem. Początkowo myślałem ze to wina świec, ale raczej sa okej.

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Moze byc tak, ze świece nie grzeją i to jest przyczyną?

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Zawsze paliła na strzała, myślałem ze to wina mrozu ale teraz jest cieplo a problem pozostał.

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Dodam ze jak rano odpale, przejede około 30km i wieczorem znowu ten problem z odpalalniem jest.

 

Regulamin pkt.

5.6 - pl-literki

5.9 - Enter - damiar

Edytowane 17 Marca 2014 przez damiar

[Gość BlackRaven]

kaczor25022 a nie cofa Ci się czasem paliwo ?

[kaczor25022]

Problem myślę że rozwiązany. Na całość składało się kilka elementów mianowicie:

- pomiędzy gruszką a filtrem paliwa był założony zaworek zwrotny który był niepotrzebny więc go wywaliłem,

- następnie wyczyściłem przewód paliwowy a dokładniej przed i za gruszką (w środku jest coś na podobieństwo filtra wyłapującego grubsze kawałki brudu z paliwa) ten niby filterek zrobiony ze sprężynki był cały obklejony brudem,

- wymieniłem filtr paliwa

- wymieniłem elektrozawór w pompie wtryskowej bo stary raz działał raz nie.

Po tych operacjach auto odpalało trochę lepiej ale dla mnie i tak dalej coś nie grało. Po dalszym szukaniu wykręciłem 2 świece (jak wcześniej pisałem, że są dobre okazało się że 1 była spalona) po odkręceniu kolejnej - również spalona. Ostatnia świeca i tu jest problem mianowicie świeca nr 3 (za mocowaniem pompy wtryskowej) ktoś chyba próbował ją już wykręcić i zepsuł cały sześciokąt na klucz. Walczę z tym już 2 dni i jak narazie udało się sprawić by świeca puściła. Niestety sześciokąt jest tak objechany że już żadnym kluczem nie da rady się tego odkręcić. Przed chwilą załatwiłem klucz do wtrysków i jutro wykręcę wtrysk no i mam nadzieję, że ostatnia świeca będzie wymieniona. O efekcie czy auto odpala normalnie napiszę jak w końcu zrobię do końca całość, czyli mam nadzieję, że nastąpi to jutro.

[Prezes]

- pomiędzy gruszką a filtrem paliwa był założony zaworek zwrotny który był niepotrzebny więc go wywaliłem,

Niekoniecznie.

Jeśli ten z gruszki nie trzymał to pewnie dlatego został założony drugi :)

[kaczor25022]

Wszystkie świece wymienione, auto odpala szybko i bez problemu. Jest tylko 1 problem i wydaje mi się, że przyczyną są wężyki przelewowe wtryskiwaczy. Po odpaleniu auto chodzi jak traktor tak jakby na 2-3 cylindry. Kupiłem owe wężyki ale coś mi się wydaje, że za luźno powchodziły. Jutro wymienię na ciaśniejsze i zobaczę. Ewentualnie co jeszcze może być przyczyną takiego działania, dodam tylko że podczas wymiany świec były wykręcone przewody doprowadzające paliwo do wtrysków i wykręcony był wtrysk nr 3 licząc od prawej strony. Dodam jeszcze, że jak tak chodzi nie na wszystkich cylindrach nie ma mocy i pali się kontrolka z nierównej pracy silnika.

 

 

 

Problem całkowicie rozwiązany, ostatnia rzecz jaką wymieniłem to wężyki przelewowe i auto odpala i chodzi równo :)

Edytowane 23 Marca 2014 przez kaczor25022