Megane I phI Skrzypienie nowego amortyzatora?

[Baris]

Witam wszystkich, otóż mam taki problem, dziś odebrałem auto od mechanika, miałem nieprzyjemne spotkanie z krawężnikiem i ucierpiał wahacz sworzeń itd. przy okazji zleciłem wymianę amortyzatorów (amortyzatory marki monroe) i problem wygląda w ten sposób: strona prawa(nie ta po kolizji) gdy naciskam na auto i puszczam to w ostatnim momencie jak auto się podnosi słychać pisk, dużo osób pisze o łożysku amortyzatora, ale one są nowe i teraz jestem w kropce. Byłbym wdzięczny za pomoc gdyż moja renatka przyprawia mnie ostatnio o ból głowy i portfela :P

Pozdrawiam Bartek.

Edytowane 4 Lipca 2014 przez aston76

[Merkaba]

Musiałbyś wydobyć mcphersona i zobaczyć jak mechanior ułożył sprężynę.

[droopy]

W dziale download masz poradnik jak wyjąć całą kolumnę. Nie jest to trudne, dwa dni temu sam wymieniałem sobie łożyska amorków, a u Ciebie będzie jeszcze łatwiej skoro świeżo było robione to śruby pójdą bez problemów. Sprężyna powinna być odpowiednio ułożona na górnym i dolnym mocowaniu. Możesz też zobaczyć czy dobrze dokręcił poduchy na górze, jak otworzysz maskę to masz dwie śruby na każdej stronie.

[Baris]

Mcpersona jeszcze nie wyciągałem, ale oglądałem wszystko z kanału i z moich obserwacji wynika że na pewno nie skrzypi żadna guma na wahaczu, na drążku stabilizatora, dźwięk wydobywa się z za sprężyny w miejscu gdzie amortyzator się chowa do obudowy, myślałem że się musi ułożyć ale po 300km dalej to samo. Może amortyzator jest uszkodzony? Dodam jeszcze że sprężyna siedzi na swoim miejscu, zobaczę jeszcze jak wygląda sprawa z tymi śrubkami u góry. Pozdrawiam.

Edytowane 8 Lipca 2014 przez Baris

[droopy]

W sumie to ja jeszcze nie słyszałem żeby amortyzator piszczał, co najwyżej puka jak jest pusty w środku...Może odbój jeszcze piszczeć bo to w sumie guma, ale jak gość tam coś robił to chyba by dojrzał, że odbój jest uszkodzony albo na przykład sprężyna ma jakieś pęknięcie, które teoretycznie też by mogło piszczeć. Możesz sobie sprawdzić/dokręcić też dolne mocowanie kolumny na zwrotnicy.

Ale powiem Ci coś jeszcze. Pod koniec zeszłego roku przez wiele tygodni męczyłem się z tym, że w samochodzie coś mi właśnie skrzypiało/piszczało na nierównościach, jak stare łóżko dosłownie. Czasem auto wpadało nawet w lekkie wibracje przy pewnej prędkości obrotowej silnika. Najpierw padło na poduchy silnika, potem diagnstyka zawieszenia, wymienione zostało sporo elementów, ale nic nie pomagało. Rozwiązanie znalazłem zupełnie przypadkiem...mechanik nie dokręcił sanek po jednej z napraw...jedna śruba doszła około 3 obroty. Po jej dokręceniu auto jak nowe, nic nie piszczało. Zdzwiłem się, że taka bzdura może tak pogarszać przyjemność z jazdy :)

Jak masz kanał to sprawdź sobie dokręcenie sanek po tej stronie co piszczy, kto wie może to ten sam problem :D

[Baris]

w czwartek się zabiorę za to :) posprawdzam sobie wszytko i zobaczymy co dalej :) jeszcze się zastanawiam nad odbojem (to jest to za sprężyną w dolnej części?) jak na coś wpadnę to dam znać. Dzięki wielkie za pomocne rady :)) Pozdrawiam :)

[droopy]

Odbój amortyzatora to kawał gumy zamontowany w dolnej części całej kolumny, tak wygląda: Odbój amortyzatora

Nie mam zielonego pojęcia czy to może skrzypieć, ale w końcu to guma :)