Megane I phI Brak mocy na gazie

[droopy]

Witam serdecznie.

Mam problem, tak mi się przynajmniej wydaje, z mocą silnika w czasie zasilania go gazem. Mam sekwencję Stag 200 i w sumie od bardzo dawna podczas jazdy na gazie, gdy silnik osiąga obroty ok. 3 tysięcy pojawia się spadek mocy, nazwałbym to turbodziurą... Wygląda to tak, że do 3 tysięcy ładnie przyspiesza, a jak przekracza tę wartość, tak mniej więcej oczywiście, to jest wyraźny spadek "chęci do jazdy". Następuje to nagle, siedząc w aucie rzuci aż człowiekiem do przodu i wtedy można wcisnać gaz do podłogi, ale nie ma reakcji i auto bardzo powolnie przyspiesza. Od ok. 3.6-3.7 tysięcy wszystko wraca do normy, znów idzie do przodu choć jednak szału nie ma, ale jest wyraźnie lepiej. Ciekawostką jest to, że jak rozpędze auto na autostradzie, 5 bieg i 150 km/h to wtedy ładnie reaguje na gaz. Jak potrzebuję i mu depnę to przyspiesza dość żwawo dalej.

Moje pytanie jest teraz takie, czy to może być wina kończących się już membran w parowniku? Gaz założony w 2009 roku przez poprzedniego właściciela, ja kupiłem auto w 2011 roku. Nie wiem co właściciel robił w tym czasie przy instalacji. Ja na pewno do parownika nigdy nie zaglądałem, a trochę tych kilometrów się nastukało, około 90 tysięcy od dnia zakupu. Wymieniam regularnie filtry samodzielnie, zarówno ten fazy lotnej jak i ciekłej. Co roku na wiosnę to robię. Tak to ze dwa razy byłem na regulacji gazu i koniec mojej obsługi. Dodam, że jak się jedzie na benzynie to od 3 tysięcy dopiero czuć, że to autko żyje. Bardzo fajnie przyspiesza w tamtym zakresie, problem nie leży więc chyba w świecach, przewodach WN czy cekwach.

To chyba nie jest normalne prawda? Auto może być słabsze na gazie, ale chyba nie do tego stopnia? Jak nie parownik to gdzie można szukać jeszcze przyczyny takiego stanu rzeczy? Normalnie jeżdżę dość grzecznie, ekonomicznie, do 3 tysięcy góra i kolejny bieg, ale przy wyprzedzaniu czasem skóra na dupie się zmarszczy. Nauczyłem się już tak wyprzedzać, żeby w momencie wyprzedzania omijać ten zakres obrotów, no ale nauka często jest weryfikowana przez życie i nie zawsze tak się da...

[ipopeki]

Specem nie jestem ale mialem podobny problem w mojej megance przyczyną było ślizgające się sprzęgło bo była juz końcowka po wymiane autko wróciło do formy :)

 

Regulamin pkt.5.6, 5.7

Ludzie :!: Czytajcie przed wysłaniem to co palce "nastukały" na klawiszach :!:

Poprawcie, wstawcie odpowiednie znaki przestankowe. Zacznijcie nowe zdanie wielką literą :!:

Nikt was nie goni :!: Nie ogłaszaliśmy konkursu wklepywania literek na czas :!: ;) -Prezes

Edytowane 30 Października 2014 przez Prezes

[droopy]

Ale na benzynie wszystko jest OK, a jeśli to w ogóle mogłoby być sprzęgło to przecież rodzaj zasilania silnika nie miałby tutaj znaczenia.

[ipopeki]

Tak jak mówiłem specem nie jestem ale miałem podobny problem i mi pomogło. :)