Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Gaśnie po wciśnięciu gazu


Indubio

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jakiś czas temu męczyłem temat przestawionego rozrządu, który zgiął mi dwa zawory. Nie życzę nikomu. Ostatecznie zdecydowałem się na nowy "używany" silnik ("z zaufanego źródła") i mam od tamtej pory same przeboje. Najpierw poduszka od silnika nie pasowała (zmienili całość) do mojej budy, na zimnym silniku buda drgała jakbym czołgiem jechał. Później linka gazu się zacięła (trzymał na stałe 2 tys. obrotów). Po wymianie linki był kompletnie zamulony. Więc spece doszli, że to katalizatory. (po ich wycięciu jest głośniej, ale ujdzie - porównałbym to z jazdą polonezem caro, do 100 jest git, powyżej należy zgłośnić radio i rozmowy, spalanie wzrosło mi ok 0,5L. , ale to może też być efekt tego, że scena zaczęła zapier... ac nigdy wcześniej tak nie było - przyrost mocy dwukrotny, więc też mocniej cisłem). Całość kosztowała mnie 4,5 tys... (gdybym w lutym nie zmieniał tylnych tarcz i przednich amorków, to bym już pogonił autko). Myślę dobra, wszystkie mankamenty auta po wycięciu katów przeżyje jeśli skończą się moje cotygodniowe wizyty w warsztacie.

 

Przejechałem 800 km. było ok. Pożyczyłem auto kumplowi, sieknął 500 (całość na przestrzeni 2 tygodni od odbioru), powiedział później, że w trasie raz mu szarpnęło i zmuliło na chwilę, ale wróciło do normy po kilku sekundach. Jeszcze jakąś trasę krótką zrobiłem, jedyne na co zwróciłem uwagę to to że pedał sprzęgła się utwardził, ale nic nie zapowiadało kolejnych problemów.

 

Auto stało 2/3 dni , wchodze odpalam, wycofałem pomału, jedynka i zdechł... Myślę moja wina. Odpalam, więcej gazu, zdycha... Wysiadam, za mną siwy dym. Odpalam ponownie obroty wchodzą na ciut poniżej 1000, ale trzymają się sztywno, gaz na luzie, obroty wchodzą o 100/200 i lecą w dół, przy 500/600 silnik gaśnie.

 

Wtoczyłem se autko z powrotem na miejsce parkingowe... Nie odpala...

Pomocy :-) mogę próbować samemu to naprawić, czy powrót do moich speców, do których tracę zaufanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tylko wrócę to to sprawdzę. Olej powinien być git, bo wymieniany był miesiąc temu (w związku ze zmianą silnika). Przypomniał mi się jeszcze jeden dość dziwny objaw. Jak scenic jeździł, zdarzało się, że przy dojeżdżaniu do świateł jak zaczynałem hamować, a obroty nie spadły jeszcze, to przy wciśniętym hamulcu obroty zatrzymywały się 300/500 obrotów powyżej normy, jak zdejmowałem nogę z pedała spadały do normy.

 

Dodano: 24 lis 2014 - 17:15

Sprawdziłem: olej czarny poziom w normie, rozumiem, że miałem szukać kropelek wody (?), jeśli tak, to brak. Niuchalem zbiornik płynu, nie wyczuwam spalin (prubowalem próbowałem wygrzebać nawet z rury nagar żeby spróbować - gdzieś wyczytałem, że jak słodki to bierze borygo, ale smakował jak sadza...) Jak się zastanowię, to gdy silnik pracował to z wydechu leciały lekko gryzące spaliny, więc wskazywałoby na uszczelkę pod głowicą prawda? Ale to się nie klei bo jak szukali tych obrotów wysokich, to zmienili tę uszczelkę, bo myśleli, że bierze lewe powietrze. Jakieś hipotezy?

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się zastanowię, to gdy silnik pracował to z wydechu leciały lekko gryzące spaliny, więc wskazywałoby na uszczelkę pod głowicą prawda?

Przy takiej pogodzie, to wylatuje skroplona para wodna z układu wydechowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, poszukałem o próbie olejowej i sprawdzaniu kompresji cylindra... Wymiękam, za cienki jestem na te klocki. Jak zawiozę go do mechaniora mechanika to opisze co mówią i czy to będzie się kleić.

 

Co do pary wodnej, to mi nie chodziło o to że w dżdżystą pogodę leci ''dym'' z rury, a o to że ten dym szczypał w oczy. Para wodna raczej tego nie robi... Ale taki objaw to by wskazywało na uszczelkę prawda?

 

Dodano: 26 lis 2014 - 19:27

No to już po wizycie u mechaniorów mechaników... Dobra wiadomość jest taka, że nie bierze silnik ani wody, ani borygo. Zła, że pod Sierpcem mają lewe paliwo. Dziady jedne, a wlałem se sobie 30 litrow litrów... I tak kombinowałem czy nie wlać denaturatu i zalać inną ropa bak, ale w cięcie mam. Wymieniam te 30 L, filtr paliwa... Cos Coś jeszcze warto, waszym zdaniem? Mam nadzieje ze że wtryski dadza dadzą rade radę...

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!