Megane I phII Pilna sprawa - Pomóżcie, Immobilizer?

[onifer]

Pomóżcie sprawa pilna.

Odpaliłem dzisiaj auto by podjechać do apteki 1 km od domu. Wszystko było ok. Po wyjściu z apteki auto już nie odpaliło.

Po przekręceniu kluczyka rozrusznik kręci jednak auto nie odpala- a lampka immobileizera (ta okrągła czerwona) miga bardzo szybko. Normalnie wchodząc do auta miga wolno tak jak zawsze, a jak tylko przekręcę kluczyk czy to w pozycję 1 czy próbująć uruchomić silnik to lampka ta miga jak oszalała. Nie pamiętam jak jest z tą diodą przy normalnym uruchomieniu ale chyba przy odpalaniu powinna zgasnąć? Czy to miganie wskazuje na coś z immo? Czy może być jakiś inny powód nie odpalania (ale rano odpaliło za pierwszym razem). Zapobiegawczo wymieniłem bezpiecznik- nic to nie pomogło.

Jeszcze będę próbował odpalić zapasowym kluczykiem ale obstawiam, że nic to nie da. A mam 1km do serwisu:(

 

I jeszcze jedna kwestia czy da się jakoś uruchomić awaryjnie,obejść immobilizer aby przynajmniej do tego serwisu podjechać?

Edytowane 7 Grudnia 2014 przez onifer

[Megan92]

Dwa wyjścia:

Droższa- Laweta i do ASO albo do warsztatu co posiadają CLIPA i Ci go zresetują

Tańsza- wyciągasz komputer i wycinasz immo.

 

Jakby można było obejść immo awaryjnie to renówek byłoby mniej na parkingach...;)

[onifer]

Kluczyk zapasowy jak i odpiecie akumulatora nie pomogło. Rozumiem ze migajaca bardzo szybko lampka po przkreceniu kluczyka na Stowe wskazuje na problem z immobilizerem? Czy gdyby to byl problem z immo,czy jest mozliwe ze bez problemu otwiera mi centralny zamek z kluczyka? W domowych warunkach pewnie się nie da wywalic immo pozostaje holowanie do warsztatu.

 

Regulamin pkt. 5.6 - pl-literki Aston76

Edytowane 7 Grudnia 2014 przez aston76

[awionik]

Przerabiałem to w tym tygodniu. Jeśli masz kod do immobilizera (dodawany do papierów z samochodem) to może Ci się udać silnik uruchomić (było już opisane jak), ew. taki kod można uzyskać w ASO, koszt ok.60zł, ale w moim przypadku nic to nie dało, bo nie dało się go wpisać. Naprawa immo w ASO to ok. 300zł, zależnie od tego co się stało. Znalazłem przyzwoity serwis elektroniki samochodowej, nie musiałem auta holować. Wystarczyło że wyciągnąłem spod maski sam komputer i zabrałem go ze sobą, odłączenie immo kosztowało mnie 200zł.

[ZygaM]

Zadzwoń do mojego kolegi 5-1-8-2-9-4-7-2-9 powiedz że dostałeś numer ode mnie, może znajdzie chwilę to Ci pomoże. Mieszka na Pastelowej, ma na imię Marek. Przepraszam za formę numeru telefonu, ale nie chcę dawać pożywki dla robotów.

Edytowane 7 Grudnia 2014 przez ZygaM

[onifer]

Dzięki za podpowiedzi.

Niestety kodu w kluczyku nie mam, ale próbowałem tych tricków z wciśniętym pedałem gazu, przekręconym kluczykiem i wciśniętym przyciskiem na prawej manetce, wpisując jakikolwiek kod- ale nie przyjmuje tego sposobu nic się nie dzieje. Widocznie działało to w Megankach phI.

Może mi ktoś tylko odpowiedzieć na pytanie czy może to być inna sprawa niż immobileizer w przypadku gdzie lampka po przekręceniu kluczyka miga bardzo szybko. Mógłbym zawieźć auto lawetą do zakładu, który się specjalizuje w odłączaniu immo, ale jeśli się okaże, że to zupełnie inna awaria, to nie wiem czy będą w stanie pomóc.

A jeszcze pytanie z innej beczki. Jeśli zdecyduję się na odcięcie immo na stałe, czy będzie działał centralny zamek z pilota? Rozumiem, że autoalarmu już nie będzie?

Jeśli chodzi o P.Marka na Pastelowej to trochę daleko. Będę korzystał w holowania w ramach Assistance z BRE Ubezpieczenia, a oni chyba holują do najbliższego zakładu który jest w stanie usunąć usterkę- niestety Pastelowa to drugi koniec Krakowa.

Edit: okazało się, że możliwość darmowego holowania będę miał w ramach ubezpieczenia dopiero od stycznia a więc lipa- nie mam nikogo znajomego kto mógłby mnie z holować a laweta to pewnie parę stów koszt.

Dzwoniłem na Mogilską 115, gość mi kazał wykręcić sterownik imobilizera i przywieźć do nich, podobno znajduje się gdzieś obok akumulatora i wystarczy klucz "10" i 5 minut roboty. Może ktoś podpowiedzieć gdzie znajduje się dokładnie ten sterownik i jak wygląda. I czy faktycznie wystarczy sam sterownik wykręcić i zawieźć im aby mogli odciąć immo?

 

Dodano: 07 gru 2014 - 21:55

Sprawa wygląda następująco:

Zawiozłe auto lawetą do zakładu który się zajmuje immobilizerami ogólnie elektromechaniką. Gość jeszcze dzisiaj zczytał kluczyk w jakimś urządzeniu elektronicznym-z kluczykiem wszystko ok.

Jutro ma podpiąć auto pod jakiś program który podobno 4-6 godzin czyta jakieś dane ale stwierdził, że na 90% będzie uwalona gdzieś w stacyjce w pierścieniu immo jakaś kostka nie wiem pamięci czy coś takiego (nie wiem czy dobrze zapamiętałem).

I teraz pytanie do Was, ja chciałbym raczej usunąć immo na stałe wstawiając emulator (ok.350 zł), ale gość mi to odradzał i raczej wskazuje by naprawiać(ok. 150 zł jeśli to będzie to o czym mówi), że tak auto wyszło fabrycznie,że zawsze jest to przekłamanie komputera, że będą potem wyskakiwać błędy. Jak myślicie jaką mam gwarancję, że za tydzień znów immo nie nawali. Czy lepiej dołożyć pieniądze i wywalić immo czy naprawiać? Czy faktycznie te błędy potem będą wyskakiwać po usunięciu immobilizera, chyba czytałem że można je usunąć CLIP-em? Sprawa jest pilna jutro muszę zdecydować.

Edytowane 7 Grudnia 2014 przez aston76

[Megan92]

Kiedy mi po 3 razem immo się zablokowało już miałem dość.

[onifer]

a czy objawy łącznie z migającą szybko kontrolką immo po przekręceniu kluczyka wskazują bardziej na awarię pętli cewki lub jej elementów w stacyjce, czy sterownika? Mnie się wydaje raczej to drugie, choć gość twierdził dzisiaj że na 90% będzie to sprawa cewki.

 

Dodano: 08 gru 2014 - 09:32

Jednak zdecydowałem dzisiaj rano i zadzwoniłem do gościa by usunął immo. Mam nadzieję, że zrobi to fachowo, dobrze. Tłumaczył, że musi wgrać po usunięciu jakiś zapasowy program zastępujący ten fabryczny, czy faktycznie tak jest?

[Megan92]

Lepsze rozwiązanie będzie mechaniczne odłączenie.

 

Dioda mówi Ci tylko, że nie rozpoznaje kluczyka i immo zablokowało samochód.

Edytowane 8 Grudnia 2014 przez Megan92

[onifer]

Gość dzwonił do mnie okazało się, że podobno jest uwalona jakaś pamięć? kość pamięci? czy coś takiego- w sterowniku komputera?

Immobilizer będzie usunięty ale podobno bez wymiany tej pamięci nie ma gwarancji, że za chwilę znowu auto stanie na drodze, a jeszcze trzeba jej sprawnej by wgrać po usunięciu immo nowy program, jakaś mapa czy coś podobnego. Nie wiem czy dobrze go zrozumiałem, ma ktoś pojęcie o co może chodzić dokładniej?

Niestety część dostanie dopiero w dniu jutrzejszym.

Edytowane 8 Grudnia 2014 przez onifer

[topkrk]

Wiesz może jaki masz sterownik silnika , jeżeli to SYRIUS 32 to tam pamięci się nie psuły.

[onifer]

Tyle co pamiętam z tego co gość mówił przy oględzinach wczoraj, że to tzw "gumiak" czyli najgorszy z możliwych pod względem roboty bo chyba ciężko się dostać. Ale nie wiem czy Syrius czy Feniks, ale chyba Feniks? Ale pewny nie jestem.

To jak to wygląda co to jest ta pamięć? To jest ogólny sterownik komputera czy immobilizera? Czy po usunięciu immo faktyczne trzeba wgrywać jakiś zastępczy program? Chcę zebrać jak najwięcej informacji, bo nie chcę by gość odwalił fuszerkę i zrobił mnie w trąbę, a za chwilę auto się rozkraczy na drodze.

Zlecilem mu jeszcze by po wszystkim odłączył diodę od immo by nie migała niepotrzebnie.

Edytowane 8 Grudnia 2014 przez onifer

[slawinci]

Witam, to może i ja się podepnę. Wałśnie w piątek odebrałem autko od elektryka, po tym jak wywaliło mi immo i na dodatek zdechł akumulator niestety na amen, diagnoza (wypadły sterowniki) wgranie nowych 150pln i trzy dni bez auta bo czasu nie miał . Pytanie gdzie się sprawdza jakie strowniki ma auto? Moje na skrzynce UCH ma napisane siemens czy o to chodzi :blink:

Edytowane 8 Grudnia 2014 przez slawinci

[topkrk]

Jeżeli w gumie to Fenix 5 teoretycznie są urządzenia które umożliwiają usuwanie immo bez rozbierania.Jeżeli twoja kontrolka immo migała szybko to problem leżał w pętli, kluczyku lub module kabiny.

[onifer]

Gościu wczoraj obstawiał pętlę w stacyjce (kluczyki badał w jakimś elektronicznym urządzeniu i były podobno ok), ale dzisiaj gdy podjąłem decyzję, że jednak chcę usunąć immo, to stwierdził, że i tak nie ma co badać pętli skoro decyduję się na usunięcie immo. A między czasie wyszedł mu jakiś błąd z pamięcią sterownika,ale nie wiem w jaki sposób to stwierdził, czy po podpięciu do komputera? Tak czy siak po wyrzuceniu immo, wymianie tego elementu pamięci (tu nie wiem dokładnie o co mu chodziło) i wgraniu nowego programu, auto powinno działać?