Megane I phI Problem z układem chłodzenia silnika.

[marcin_robert]

Silnik 1.6 8V LPG

Problem wygląda następująco:

 

- wymiana uszczelki 10 000 km wcześniej, płukanie układu chłodzenia, chodzi dobrze, nie kopci, nie pobiera oleju.

- po pewnym czasie w układzie chłodzenia pojawia się powoli brązowe masło(maź) w płynie chłodzącym.

- płukanie układu, zalany nowy płyn.

- po pewnym czasie znów zaczyna wychodzi brązowe masło, aż pewnego dnia zaczyna wywalać płyn przez zbiorniczek wyrównawczy.

- płukanie układu nic nie pomaga, gdy silni nabiera temperatury zaczyna wyrzucać płyn przez zbiorniczek wyrównawczy.

- po wyjęciu termostatu wszystko działa prawidłowo.

 

W czym leży przyczyna??

[Pawel]

Czy przy okazji wymiany uszczelki głowica została splanowana i sprawdzona pod ciśnieniem?

[marcin_robert]

Tak, była splanowana i sprawdzona. A może ja źle odpowietrzam układ chłodzenia?

Robię to następująco:

Odkręcam odpowietrzniki na chłodnicy i wężu nagrzewnicy, gdy pojawi się w nich płyn zakręcam je. Gdy poziom płynu wskazuje na zbiorniczku pomiędzy min a max odpalam samochód i utrzymuje 2500 obrotów ( nie zakręcam korka na zbiorniczek wyrównawczy). Gdy temperatura płynu wzrośnie to wywala płyn.

Edytowane 25 Grudnia 2015 przez aston76

[Pawel]

Sprawdź testerem, czy czasem nie ma spalin w zbiorniczku.

[gimak]

- po pewnym czasie znów zaczyna wychodzi brązowe masło,

To może sugerować kontakt płynu z olejem.

Odkręcam odpowietrzniki na chłodnicy i wężu nagrzewnicy, gdy pojawi się w nich płyn zakręcam je. Gdy poziom płynu wskazuje na zbiorniczku pomiędzy min a max odpalam samochód i utrzymuje 2500 obrotów ( nie zakręcam korka na zbiorniczek wyrównawczy). Gdy temperatura płynu wzrośnie to wywala płyn.

Pytanie - czy to się dzieje po wyjęciu termostatu?

U mnie jest trochę inaczej, mam odpowietrznik tylko na obudowie termostatu. Przy napełnianiu układu postępuję w podobny sposób, ale silnik nagrzewam na wolnych obrotach (trwa to trochę dłużej). Jak temperatura wzrośnie w pobliże tej przy której powinien otworzyć się termostat wykręcam odpowietrznik na tyle aby wypuścić ewentualny pęcherz powietrza. Jak się pokaże płyn zakręcam odpowietrznik i to wystarczy, żeby otworzył się termostat, a jak już termostat się otworzy, to układ sam się odpowietrzy do końca.

Na miejscu kolegi, silnik nagrzewałbym na wolnych obrotach i w momencie jak płyn zacząłby się podnosić w zbiorniku wyrównawczym odkręciłbym odpowietrznik na wężu do nagrzewnicy na tyle, aby sprawdzić czy tam jest powietrze i ewentualnie bym go wypuścił. W tym momencie poziom w zbiorniku wyrównawczym powinien opaść. Jeżeli po zakręceniu odpowietrznika poziom zacząłby ponownie róść, to operację bym powtórzył. Jeżeli kilkakrotnie przeprowadzona taka próba nie daje pozytywnego rezultatu, to wg mnie należy liczyć się z przedmuchem do układu chłodzenia.

Pytanie czy meganka jest zagazowana, bo to też może powodować podobne objawy (nieszczelny reduktor).

[marcin_robert]

Samochód posiada instalacje lpg lecz po ominięciu reduktora objawy takie same. Wywala płyn przez zbiorniczek gdy termostat założony. Na wskaźniku temperatura na połowie zakresu i płyn zaczyna wywalać.

 

co myślicie o takim testerze: http://allegro.pl/tester-szczelnosci-uszczelki-glowicy-co2-tanio-i5612739520.html ? zdaje swoje zadanie?

Edytowane 25 Grudnia 2015 przez aston76

[Pawel]

Dokładnie o taki tester chodzi.

[gimak]

Ten tester to coś a la moja butelka. Mam obawy, że jak wywala płyn, to mogą być kłopoty z przeprowadzeniem testu, bo wcześniej przed otwarciem termostatu może wywalić płyn testowy, nim zdąży się zabarwić. Nie robiłem takim przyrządem testu, stąd moje wątpliwości. Test z butelką ma ta przewagę, że wywalany płyn gromadzi się w butelce, a po otwarciu się termostatu powinien wrócić z powrotem do układu chłodzenia. A bąbelkowanie w butelce świadczy o obecności przedmuchu.

Ale jak dochodzi do wyrzucania płynu przed otwarciem termostatu, to przedmuch jest pewniakiem.

Edytowane 23 Grudnia 2015 przez gimak