Scenic I phI Presostat wspomagania kierownicy - cały czas aktywny

[Gość]

Witajcie! Po wymianie rozrządu oraz uszczelki pod głowicą mam problem z obrotami. Bieg jałowy nie spada poniżej 950 obr./min. Przy dojeżdżaniu do skrzyżowania obroty zawieszają się na 2000 obr./min. Co najgorsze, nie jestem w stanie hamować silnikiem, samochód jedzie jak na ssaniu..

 

Podmieniony silniczek krokowy, czujnik położenia przepustnicy, czujnik temperatury cieczy (do sterownika), czujnik temperatury zasysanego powietrza. Wymieniłem przepustnicę wraz z uszczelką oraz uszczelkę pod kolektorem ssącym.

 

Udało mi się dorwać interfejs CLIP i doszukałem się w nim, że cały czas aktywna jest funkcja PRESOSTAT WSPOMAGANIA KIEROWNICY (presostat_clip.jpg) Kiedyś mechanik przy wymienieniu poduszek silnika oparł ten czujnik o chłodnicę. Nie czepiałem się bo zauważyłem to dopiero po jakimś czasie poza tym chłodnica chociaż ma trochę zmasakrowane finy jest szczelna. Zastanawia mnie natomiast czy nie ucierpiała na tym wtyczka czujnika. Na pewno jest połamana, ma niebieską złączkę do kabli i jest wzmocniona plastikową opaską zaciskową.

 

Tutaj pytanie co zrobić aby testowo wyłączyć funkcję PRESOSTATU. Zewrzeć plus do masy?

 

 

 

Wrzucam także zrzut parametrów podstawowych wraz z dołożonymi po prawej stronie parametrami dla silnika K7M znalezionymi w czeluściach internetu. Zastanawia mnie większe o 10% RCO SILNIKA KROKOWEGO, mała ale jednak KOREKCJA DOPASOWANIA RCO, wyższe, wzorowe NAPIĘCIE ZASILANIA KALKULATORA oraz POZYCJA PRZEPUSTNICY (większe wychylenie). Czy ktoś dysponuje zrzutem swoich parametrów, przy poprawnie działającym silniku?

 

[aniewa]

Co do presostatu to wystarczy wyjąć wtyczkę z czujnika. Presostat przy wzroście ciśnienia zwiera biały przewód do masy. Może być też tak, że ten przewód może mieć zwarcie do masy w innym miejscu niż czujnik ciśnienia, wówczas cały czas będzie pokazywało stan aktywny.

[Gość]

Dzięki aniewa za informację. Muszę w takim razie sprawdzić czy zwarcie jest przy wtyczce czy gdzieś dalej. Dam znać o efektach.

 

EDIT

Mam winowajce - jakiś magik zwarł kable od presostatu na stałe. Byłem przekonany, że ta niebieska kostka, tuż przed wtyczką presostatu to spinka do łączenia kabli, okazało się jednak, że pod plastikiem chował się metalowy mostek, który permanentnie zwierał plus do masy.

 

 

Po usunięciu spinki, obroty wciąż nie są idealne ale na pewno jest lepiej. Przewody zwarte są co najmniej od czerwca 2013 roku (mam zdjęcie komory silnika), a problem wystąpił po niedawnej wymianie UPG i rozrządu. Obstawiam słabą kompresję silnika lub głowicę. Z drugiej strony mechanik, który wymieniał UPG w ramach gwarancji (za pierwszym razem, nie splanował głowicy i puściła) powiedział, że głowica oprócz planowania była teraz sprawdzona i nie wymagała żadnych napraw. Jest to o tyle dziwne, że stan licznika wynosi 280 tysięcy kilometrów, do tego samochód miał fabryczną instalacje gazową, więc 220 tysięcy kilometrów przejechał na II-generancji.. Sprawdzę to próbą olejową jak znajdę jakiś wolny weekend :)

 

Ostatnia niepokojąca sprawa to odgłosy dochodzące z okolic paska wieloklinowego, gdy silnik jest zimny - poniżej filmik na YT:

https://www.youtube.com/watch?v=alpNBLWPrZs

Edytowane 14 Marca 2016 przez Gość