Megane I phI Megane czasem dławi

[koberek]

Witam

Mam problem nawracający. Mam meganke 1.6 8v 97r. Problem jest taki, jak nadchodzą zimne, wilgotne dni, może to zbieg okoliczności, meganka odpala od strzała, nigdy nie miałem z tym problemów. Ale właśnie w takie dni, gdy jadę zaczyna tak jakby brakować paliwa, dusi się szarpie. Jak wcisnę sprzęgło, mocno przygazuję na chwilę jedzie dobrze i znowu dusi ją coś. Rok temu miałem to samo, wylądowała w serwisie, niby zrobili, mówili, że zasyfiony jakiś filtr przed wtryskami, nic takiego nie mogę znaleźć.

Wymienione lub podmienione mam:

świece, cewki, przewody WN, przepustnica, filtr paliwa.

Co przychodzi mi na myśl to wymiana listwy wtryskowej z czujnikiem ciśnienia i pompa paliwa.

Dodam, że za usługę skasowali mnie 3 stówy, a problem widzę, że dalej aktywny, ale po roku.

pozdrawiam

 

Dodano: 17 sty 2017 - 17:58

Panowie litości !

Parę dni spokoju, dzisiaj znowu problem.

W domu odpalam od strzała, jadę 20 km, zostawiam auto i po 30 min odpalam od strzała

i jadę chwilkę i zaczyna przerywać, dusić się, wciskam sprzęgło przygazowuje max i jadę chwilę dalej, znowu dusi się,

wlałem specyfik do baku do czyszczenia wtrysków, dzieje się w takie wilgotne dni.

Wymienione świece, cewki, przewody, filtr paliwa, przepustnica z krokowcem....

Edytowane 13 Stycznia 2017 przez aston76

[droopy]

A map sensor sprawdzałeś? Sam wężyk idący do niego lubi się przecierać, dziura w nim powoduje właśnie duszenie się silnika. Piszę o tym dlatego, że sam miałem kiedyś przypadek w tym silniku, że wężyk miał dziurkę. Raz wężyk musiał się tak wyginać, że dziura się zasklepiała i było OK, a innym razem dziura się otwierała i był problem. Inna sprawa to zawory. Regulowałeś je kiedyś w tym silniku?

Edytowane 17 Stycznia 2017 przez droopy

[koberek]

droopy wężyk wymieniony, zawory regulowane w tamtym roku, już mi ręce opadają

[kowalikd]

Miałem podobną sytuację w wakacje i okazało się, że paliwo było tak syfiaste, że zapchało częściowo ssak pompy paliwa w baku. A dzieje się tak gdy masz nieważne ile paliwa czy już niżej połowy?

[Damian3942]

koledzy mam pytanko bo widzę że temat wałkowany,

 

jakiś czas temu scenic i k7m zaczął wariować na benzynie i na gazie nie ważne czy zimny czy ciepły tj obroty skakały strasznie, wyczyściłem silniczek krokowy i problem ustał na kilka godzin bo teraz przestał palić na jeden cylinder a jak pali to jest mułowaty (dodam że kable cewki świece ok) sprawdziłem przewody i też ok

Regulamin pkt. 5.7 Ludzie :!:

Czytajcie przed wysłaniem to co palce "nastukały" na klawiszach :!:

Poprawcie, wstawcie odpowiednie znaki przestankowe. Zacznijcie nowe zdanie wielką literą :!:

Nikt was nie goni :!: Nie ogłaszaliśmy konkursu wklepywania literek na czas :!: ;)

Trochę szacunku dla czytających. -Prezes

[droopy]

A po zabawie z silniczkiem krokowym na pewno odpowiednio skręciłeś przepustnicę i dokręciłeś silniczek krokowy? Nie łapie lewego powietrza? Jak wyżej sprawdź też wężyk do mapsensora. Możesz spróbować też odłączyć czujnik podciśnienia i przejechać się. Wtedy powinno wywalić błąd na desce, ale silnik wchodzi w tryb awaryjny i powinno lepiej jechać, jeśli to mapsensor oczywiście.

Skąd wiesz, że nie pali na jeden cylinder? Sprawdzałeś czy jakieś świece są zalane paliwem?

[Damian3942]

no więc tak iska przeskakiwała na świecę w której nie było zapłonu, a cewki więc ok (odłączałem po kolei każdą) a co było przyczyną.. po serwisie lpg źle wyregulowali i strzelał w tłumik przez co poszła uszczelka głowicy (diagnoza mechanika) aczkolwiek dziwna sprawa bo uznał też, że za szybko jeżdżone autem (nie ja jestem użytkownikiem już) no ale przecież jak raz na jakiś czas przejedzie się 140 obwodnicą nic mu nie powinno się dziać... rozumiem jak by cały czas tak jeździł no ale raz na jakiś czas...

Regulamin pkt. 5.7 Ludzie :!:

Czytajcie przed wysłaniem to co palce "nastukały" na klawiszach :!:

Poprawcie, wstawcie odpowiednie znaki przestankowe. Zacznijcie nowe zdanie wielką literą :!:

Nikt was nie goni :!: Nie ogłaszaliśmy konkursu wklepywania literek na czas :!: ;)

Trochę szacunku dla czytających. -Prezes