Megane II phII 1.6 16v Problem z obrotami. Proszę o pomoc.

[crea00]

Witam serdecznie.

Chciałbym się poradzić w pewniej kwestii, mianowicie mam dziwny problem z obrotami.

Problem ten objawia się w następująco:

- po odpaleniu samochodu obroty spadają do ok 550-600obr/min, a następnie załącza się ssanie i obroty wskakują na 1200obr/min i sukcesywnie spadają do ok 690-710obr/min. Tutaj denerwujący jest ten spadek obrotów do ok 500obr/min.

- po odpaleniu samochodu po nocy stania przy dodaniu gazu czuć dwa lekkie szarpnięcia przy 1400obr/min i 1600obr/min.

- gdy auto jest zagrzane i na postoju dodam gazu ponad 1500obr/min i odpuszczę gaz to obroty spadają do ok 550obr/min a następnie dźwigają się do 700obr/min.

 

Podłączony Clip wskazał dwa błędy. 

- błąd czujnika czynnika chłodniczego,

- błąd sondy za katalizatorem. 

 

Dwa dni temu wymienione:

- rozrząd komplet z kzfr

- olej, wszystkie filtry

- sonda za katalizatorem

- napinacz i pasek osprzętu

- wyczyszczona przepustnica

- nowe świece

 

Ktoś może mnie nakierować co może być powodem?

Cewki raczej sprawne, bo problem byłby na całym zakresie obrotów.

 

Pozdrawiam. 

 

Odpalanie na zimnym. Wyczuwalne są lekkie szarpnięcia a przy 1400 i 1600 szarpnięcia są mocniej wyczuwalne  

 

Chwilowe opadanie obrotów na jałowym. Tutaj szarpnięć przy 1400obr/min i 1600obr/min już nie ma, natomiast obroty po odpuszczeniu gazu maja tendencje do chwilowego spadku poniżej obrotów biegu jałowego 

 

 

Odpalanie na zagrzanym silniku.

Włącza się ssanie, samochód potrzebuje chwili aby unormować obroty.  

 

 

Edytowane 23 Lipca 2018 przez crea00

[byniek1]

Witam kolegę ma podobne objawy z tym że na zimnym silniku jest podobnie jak na gorącym. Silnik 1.6 210tys przejechane. Wymieniłem już zawór sterujący KZFR i świece,  teraz będę wymieniał cały rozrząd z kołem (który był wymieniany przy 170 tys). Jak silnik już się "ułoży" to trzyma obroty, częściej dzieje się to przy włączonej klimie. samochód raz przyspiesza innym razem nie, ogólnie tragedia, jedyny błąd jaki jest to błąd sondy w oczekiwaniu (samochód ma gaz). Zawsze śmiałem się z tych co mówią że samochody na F (fiat, ford i francuskie) to gówno,  tym bardziej że tyle lat Fiatami jeździłem, ale wychodzi że to przysłowie tyczy się po prostu francuskich hyhy