Megane II phI Problem z doładowaniem - brak turbo

[RicardoCarvalho]

Tak jak obiecałem po powrocie coś naskrobię. Zrobiłem 2,350km  i auto chodzi jak należy. Spalanie wyszło 5,8l/100km. Ma moc, nic się nie dzieje. Ani razu nie miałem jakiś dziwnych objawów. Myślę, że temat do zamknięcia. Winowajca gruszka i N75. Dziękuję wszystkim zaangażowanym w pomoc. Życzę wszystkim bezawaryjnego roku w naszych reniach. Pozdrawiam

[Pepone]

Fajnie że wróciłeś z tą informacją. 

Z tego co rozumiem, to operacje z DPF, turbiną i wtryskami wykonał jeszcze poprzedni właściciel? Pytam przez ciekawość, czy awaria którą usunales nie była wcześniej nieskutecznie naprawiana typową  "ścieżką mechanika" tzn. wtryski, turbo, DPF, EGR, pompa WC, pompka w baku, usuwanie "nagarów", a na końcu myślenie i (być może) trafna diagnoza. Tu akurat Twoja a nie mechanika, no bo on powiedział że gruszka jest szczelna

Edytowane 8 Stycznia przez Pepone

[RicardoCarvalho]

6 godzin temu, Pepone napisał(a):

to operacje z DPF, turbiną i wtryskami wykonał jeszcze poprzedni właściciel

Tak. Szkoda, że musiała to być osoba z rodziny :P Szkoda, że te usługa regeneracji turbo nie ma w standardzie wymiany gruszki. No ale skoro wtedy stwierdzono, że była szczelna miała prawo się zużyć. No cóż. Nieporozumieniem jest też fakt, że Pierburg potrafi sprzedawać produkt z wadą ukrytą (elektorniki). Fakt, że nikt nie wie ile ten mój zawór przeleżał na półce zanim został mi sprzedany (mimo że fabrycznie zapakowany był). Ważne, że dociekliwość przyniosła żądany efekt. Mam nadzieję, że komuś mój temat się przyda i będzie już wiedział jak postępować lub czego się może spodziewać. Dzięki jeszcze raz