Megane III phI Zakup auta z wymienianym tylnym błotnikiem

[maxxxior]

Witam, mam na oku megane 3 1.6 16V z tym że dostała ona w 2022r w tylni bok, tzn błotnik nadkole próg, koło. Z tego co właściciel auta mówi to było to naprawiane wszystko w ASO, był wycinany tylni błotnik i wstawiony nowy, układ jezdny tylnego koła też był wymieniany ale dokładnie nie wiem jak i co, sprzedawca pokazywał mi zdjęcia, to jego prywatne auto, nie żaden handlarz. Co o tym myślicie? byłem oglądać to autko, i niby nie widać żeby tam gdzieś rdza wychodziła, prócz tego że na dole na błotniku, przy drzwiach/progu są takie 3 małe kropeczki brązowe, i nie wiem czy to jest rdza, czy farba, ręki sobie uciąć za to nie dam. Ale z drugiej strony, one są w ocynku, i jak robili to w ASO to powinni to chyba dobrze zrobić i nic się z tym nie powinno dziać co nie? 

[mih00]

Tam gdzie jest cięte i spawane to o ocynku możesz tylko pomarzyć. Musieli by to poszycie łączyć na zgrzewach, żeby to miało wytrzymałość korozyjną zbliżoną do oryginału. Warto by było chociaż sprawdzić miernikiem te miejsca ile tam jest towaru nałożone. Brązowe kropeczki mogą być od asfaltu, powinny zejść naftą.

[Pepone]

Megane ma ocynk i jesteście tego pewni absolutnie? Ja bym w to mocno wątpił. 

Jak dla mnie najważniejsze były by zdjęcia uszkodzenia ale przed naprawą a nie w trakcie. Np te które robił agent ubezpieczeniowy przy likwidacji szkody. No i cena odpowiednio w dół, jeżeli już kupować. 

[SilverGTA]

Większość ma pełny ocynk + kompozytowe progi. Można jedynie wątpić w te z tureckiej fabryki, ale to były tańsze wersje wyposażenia.
Kluczowe jak wyglądała szkoda przed. Sprawdź wewnętrzne poszycie ściągając wygłuszenie - będziesz miał lepszy obraz. Na ile się da to odchodzi się od wymiany od razu a próbuje się nieinwazyjnie wyprostować blachę, bo to zapewnia zachowanie oryginalnej powłoki ocynku. Lakier to najmniejszy problem i w grupach zachodnich producentów zdarzają się auta po drugim fabrycznym malowaniu (w sumie farciarze, bo lakier grubszy). Jak dostała mocniej to ślady ingerencji i tam będą.

 

Na fakturze to sobie różne rzeczy mogli wpisać byle warsztat zarobił - sam sprawdziłem historię swojego auta w aso i zdziwiłem się czemu wymieniane tylko łożyska amortyzatorów bez wymiany chociażby ich samych więc coś nie halo zaś drążki stabilizatora wychodziło, że rozleciały się po 40kkm.

Edytowane 8 Lutego przez SilverGTA