Megane I phII (foto)Olej na intercoolerze- skąd

[Gryzorek]

Mam problem.

 

Dzisaij zaówarzyłem olej na intercoolerze. Nie wiem skąd on sie tam bierze!

 

Oraz dziwne zamocowanie tego elementu( ne znam nazwy)zaznaczonego strzalką.

Jak widac ten element jest zamocowany tylko na brzegu śróby. Chyba tak nie powinno byc.

 

prosze o jakies sygestie dotyczące tych spaw.

[Hadson]

Ściągnij nakrywkę. Tego elementu nie widać zupełnie na zdjęciach.

Czy jest to cylinderek z 2 ma przewodami podciśnieniowymi i jednym przewodem??

[Vivaldi]

co do intercoolera to po części zjawisko normalne w uturbionych dieslach. Norma zależy od tego ile tego oleju tam jest. Wytrzyj i dociągnij opaski jeżeli jest i będzie zapocone uznaj to za ostateczną granice normy. Jeżeli będzie dobrze mokro kontroluj oleum w silniku i nastaw sie na regeneracje turbinki. Skąd sie bierze? Przez uszczelniacze ośki. Turbo jest smarowane i chłodzone olejem, część zostaje zassana w dolot i leci sobie poprzez chłodnice powietrza w cylindry gdzie zostaje spalony. Mokre od oleju przewody intercoolera wew to rzecz normalna ponieważ zawsze coś uszczelniacze popuszczą ale jeżeli zaczniesz dolewać 1-2 L oleju pomiedzy wymianami szykuj sie na regeneracje. Zacznij szanować turbine tzn schładzać ją po forsownej jeździe i nie pedałuj za ostro na zimno.

[Gryzorek]

Turbinke szanuje jak najbardziej. Ale czy 117tys to juz turbina do regeneracji? jakie koszty?

 

Co do tego drugiego elementu to zdjec narazie lepszych nie zrobie bo choroba złapała.

[suchutki]

Gryzorek- dzis do robienia fotek do innego postu musiałęm zdjąc tą osłonę z silnika... No i chyba mam to samo... tylko ze mi to nie wycieka przy samym intercoolerze... Zresztą zobacz sam:

 

 

PS. dodam że to auto ma 3 lata, i niecałe 90k km przebiegu... o turbinkę dbam, nie cioram jak zimny i zawsze czekam az się ostudzi przed wyłąceniem silnika

[Vivaldi]

wg mnie standardowy zamoczenie , wytrzeć szmatą, dociągnąć opaske i obserwować.

[suchutki]

Vivaldi chyba masz rację... ta rura trochę sięzsunęła.

Odkręciłem ją, przeczysciłem wszystko i zacisnąłem jeszcze raz. Zobaczymy teraz czy cos będzie wyciekało...

[Vivaldi]

cieszy to że zwracasz uwage na detale swojej Reni. ;-)