Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

1,4 16V Nie schodzi z obrotów.


Arturek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Mam ostatnio pewien problem :-D

 

Ostatnio niestety zdarza mi się że silnik nie chce zejść z obrotów.

Wygląda to tak:

Jadę sobie na np: 3,5 tys. obrotów. Puszczam gaz a silnik pozostaje na np: 3000 obrotów - mimo całkowicie puszczonego gazu.

Dzieje się tak od przypadku do przypadku bez żadnej widocznej przyczyny. Nie wyświetla się żadna awaria.

 

Problem znika:

1. Po wyłączeniu silnika i ponownym zapaleniu.

2. Dzisiaj zniknął po kilkukrotnym przegazowaniu.

 

Coś więcej:

Czy może się zacinać linka gazu?

Silnik wskoczył mi na wysokie obroty.

Otworzyłem maskę i poruszałem linką od gazu, obroty spadły do normalnych.

 

Jakieś inne Wasze pomysły ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem dotyczy Megane Clasic 97r. z silnikiem 1.6i.

Silnik zapala bezproblemowo i wchodzi na obroty ok 1000. Po nagrzaniu silnika obroty spadają do 500. Silnik chodzi w miarę równo. Najciekawsze jest to, że kiedy w czasie jazdy wrzucę na "luz" obroty spadają i utrzymują się na poziomie 800-900 do momentu kiedy auto się zatrzyma - wtedy spadają na 500.

Obroty również skaczą przy kręceniu kierownicą, lub też przy włączaniu świateł.

Proszę o pomoc.

Pozdrawiam Red_Jack

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam te same objawy, wczoraj wymieniłem silniczek krokowy i.... nic, nadal to samo.

 

Po wymianie pogrzebalem troche przy lince od gazu i zaobserwowalem ciekawą rzecz:

Jak delikatnie zdejme noge z gazu to obroty zamiast spadac do 500 zatrzymija sie (np na 1500) a po chwili rosną do 2000 -2500

Natomiast jak szybko zdejme noge z gazu (badz przed zdjeciem delikatnie przegazuje) obroty spadaja do 500 i na tym poziomie sie utrzymuja....

 

Dzisiaj zmagan ciag dalszy, moze cos sie okaze....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich

To moja pierwsza wizyta na forum.

Postaram się streścić.

Megane coupe 1.6 – 96 rok.

Jak na prywatny samochód dosyć duże przebiegi – ostatni rok prawie 50k.

Od roku z gazem.

Generalnie złego słowa nie powiem, służy mi wiernie i ogarnia mnie śmiech jak słyszę, że to szmelc i lepiej kupić starszego golfa albo calibrę. 8-)

Ale do rzeczy: od dłuższego czasu pojawiały się problemy z pracą na zimnym silniku tzn obroty itp. Nie miałem czasu zbytnio się tym zajmować bo generalnie na gazie chodzi bez zarzutu, ale problemy zaczęły się nasilać (tylko na zimnym silniku). Dwa tygodnie temu przy okazji przeglądu i wymiany świec podjechałem do ‘znawcy’.

Werdykt – silnik krokowy. Ok. wymieniłem ten silnik, świece, filtr powietrza.

 

A teraz akcja nr1:Samochód odpala super, na zimnym silniku chodzi równiutko, ale jak się nagrzeje trzyma obroty na 2-2,5k (silnik pracuje równo nie faluje). Przy czym nie da się tego zniwelować oporem tzn biegiem, samochód szarpie. Podczas postoju na światłach to kilkunastu sekundach prawie zawsze te obroty spadają.

Akcja nr 2:Nie zawsze się tak dzieje, tzn wczoraj cały dzień przejeździłem po mieście i pół dnia nic a potem znowu lub odwrotnie.

Akcja nr 3:

Zauważyłem, że im dłużej jadę tzn mam na myśli jazdę na trasie bez zatrzymywania się tym więcej czasu potrzeba, żeby te obroty spadły wczoraj przeskoczyłem 200km na raz i nie było mowy o spadku obrotów na postoju silnik cały czas trzymał 2,5k.

Akcja nr 4

Zakładając, że zatrzymuję się i silnik trzyma 2k, po kilkunastu sekundach obroty spadają, to stojąc mogę go gazować na maxa a one zawsze spadną, nigdy nie zatrzymują się ponownie na poziomie 2k. Żeby tak się stało trzeba jechać jakiś czas.

 

Cały czas piszę o pracy silnika na benzynie, na gazie jest podobnie, na początku super a po jakimś czasie obroty falują w idealnie równych cyklach między1,5 –2-5k tak jakbym dodawał gazu.

 

Silniczki krokowe wymieniłem trzy, niestety stary wyrzuciłem.

Może ktoś wie co jest grane?

Pozdrawiam

Kolor czerwony zarezerwowany jest tylko dla administracji - Krzychu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem silniczek krokowy. Mialem tak samo i poradzic tez moge ze czyszczenie na wiele moze sie nie zdac, bo po kilku dniach moze byc tak samo. Jesli kupic silniczek nowy to z moich doswiadczen nie oszczedzaj na tym, tylko kup markowy np. Magneti Marelli, koszt okolo 170 zl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Nafta może być.

2. Zacinającą się linkę gazu też można i trzeba brać pod uwagę. Odpiąć ją od przepustnicy i poprzesuwać ręką w pancerzu. Wtedy się wyczuje czy się zacina. Przy okazji przesmarować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Red_Jack opisałeś prawidłową pracę silnika. Na zimnym chodzi tzw. ssanie i utrzymuje wyższe obroty do momentu rozgrzania silnika. Podczas jazdy po wyrzuceniu na luz elektronika nie zbija obrotów do minimalnych bo spodziewa się, że zmienisz bieg i wtedy puszczenie sprzęgła idzie płynniej i są mniejsze przeciążenia w układzie, jeśli ktoś robi to nieumiejętnie, bez odpowiedniej ilości gazu. W megankach jak zauważyłem wszystkie operacje pedałami wymagają dużej precyzji działania żeby samochód jechał płynnie, bez szarpnięć. Obracając kierownicą korzystasz z "pomocy" wspomagania. Moc potrzebna do działania tego układu bierze się z silnika, dlatego reaguje on spadkiem obrotów, które sterowanie za chwilę próbuje podnieść. Jeśli skręcisz kierownicą do oporu aż bedziesz słyszał żżżż, to wtedy czujnik ciśnienia na pompie wspomagania powinien się załączyć co zaobserwujesz jako podniesienie obrotów silnika jakby ktoś dodał gazu. Nie rób tego zbyt długo bo olej mocno się grzeje. Jeśli wspomaganie (pompa) jest już nędzne, lub ten czujnik ciśnienia nie działa dobrze to podniesienie obrotów nie nastąpi. Kiedy włączasz światła to prąd też nie jest za darmo jak niektórzy sądzą (bo silnik i tak chodzi).

Obciążenie alternatora rośnie i moc pobierana z silnika jest większa więc obroty spadają. Mam wrażenie, że ludzie czytając to forum robią się podejrzliwi i szukają "chorób" w swoich samochodach na siłę. Niestety dzisiaj na prawo jazdy trzeba umieć tylko wlać płyny w odpowiednie dziury i jechać. Warto więc czytać i rozumieć działanie naszych pojazdów, wtedy będziemy o wiele spokojniejsi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Serdeczne dzięki za odpowiedź na nurtujący mnie temat. Moje obawy zrodziły się z tego, że jestem przezwyczajony do obrotów rzędu 800-900 w silnikach bnzynowych, a tu 500. Jeśli "ten typ tak ma" to nie będę sobie tym zawracał głowy.

Jeszcze raz dzięki za wyczerpującą odpowiedź.

Red_Jack

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!