Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Luke16

Użytkownik
  • Postów

    104
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutralny

Samochód

  • Auto
    Megane I ph2 i Fiat Panda
  • Silnik
    1.4 i 1.2
  • Przebieg (tys.km)
    189 i 152

Ostatnie wizyty

849 wyświetleń profilu
  1. Scenic I lift Przebieg bliżej nieznany bo kiedyś licznik był wymieniany ale nie wyższy niż 300 Wszystko było zamieniane, bez obrazy ale napisane jest to w pierwszym poście. Od cewek po silniczki krokowe i map sensor. No przez to przecież rozrząd się przestawił bo się rozleciało więc chcąc nie chcąc trzeba było wymienić na nowe. Odpalany również był bez paska osprzętu i też było to samo
  2. Scenic 1.6 k4m 2000r. Auto było po mini kolizji zaworów z tłokami - rozwarstwilo się koło pasowe i guma wpadła w rozrząd przestawiając go i uszkadzając 4 zawory. Zostały zmienione zawory, ogólnie cała obróbka głowicy, nowy rozrząd, świece, uszczelnienia kolektorów i przepustnicy, kompletnie wszystko na cycus glancus. Auto jeździ odpala, ale na wolnych obrotach praktycznie chce silnik wyrwać z poduszek, dodatkowo obroty kształtują się na poziomie 500-750, niekiedy zgaśnie nawet na wyższych nic się nie dzieje. Rozrząd ustawiony na blokadach. Co się może być przyczyną takiego zachowania? Wcześniej obroty były na poziomie 1500 co dla tego silnika było za wysoko ale przy demontażu wszystkiego okazało się że kolektor był odkręcony i łapał lewe powietrze - czyżby celowo do celów sprzedażowych? Teraz jeździć autem się nie da bo silnik z budy chce wyskoczyć... Clip błędów żadnych nie pokazuje, sonda lambda sprawna (jest jedna tylko) . Niestety minął kolejny dzień walki. Rozebrany dzisiaj do wałków bo padło podejrzenie że zamieniony jest ssący z wydechowym, diagnoza błędna. Ustawiony rozrząd ze szwajcarską precyzją i dokładnością. Zmierzona kompresja 11-13 na każdym cylindrze, świece nowe, cewki podmienione ze sprawnego auta, prąd na każdej jest. CLIP pokazuje zero błędów, zero wypadania zapłonu... Ręce opadają bo ileś takich silników się rozebrało po strzale rozrządu gdzie było 16 pokrzywionych i zawsze wracało wszystko do stanu przed awarią, tutaj niestety nie... Jakieś pomysły?
  3. Zaświeciła się tzw kontrolka check auto przerywało, straciło moc, znacznie więcej paliło, z racji tego że mam CLIPa szybka diagnoza uwalona sonda lambda przed katalizatorem, wcześniej błąd usunąłem i był spokój na ok 200km i tak z 4 razy, znajomy był w sklepie z częściami do Francuzów i poprosiłem go żeby takową zakupił. Mój portfel stał się lżejszy o 290zl za Boscha który wyszedł z numeru VIN. No to co na kanał i wymiana. Zadowolony bo operacja przebiegła szybko, skasowałem błąd i w drogę. Nic się nie świeciło już ale przez 10km nadal mocy nie było i poszarpywala. Potem wszystko wróciło do normy do czasu, gdzie znowu zrobiłem ok 200km i znowu zaświeciła się kontrolka. Znowu CLIP i tym razem dwa błędy mianowicie to co na poniższym obrazku... Szczerze totalnie zgłupiałem... Co ją boli? Dodam że na benzynie jak i LPG jest identycznie Miałem podejrzenie co do świec bo na LPG przejechały ok 42 tyś km. Lecz po wymianie jest identycznie. Zauważyłem że po skasowaniu błędów po wciśnięciu gazu do oporu, zaczyna też przerywać i traci moc. Na obrotach jałowych nie faluje chodzi idealnie wkręca się też idealnie. Stare świece bardzo ładnie wypalone. Komp pokazuje cały czas te same błędy. Z tym przyspieszeniem nie zawsze się to dzieje.
  4. Ostatnio pewna Pani dzwoniła... 15 minut rozmowy o wszystkim i o niczym. Na koniec pytanie czy ma gaz. Myślę przecież nic w ogłoszeniu o tym nie pisałem. I rozmowa zakończyła się a to nie bi szukam z gazem... no żal... dzisiaj był Pan oglądać do niczego się nie doczepil... no ale te zderzaki... chyba wycieczki mu się chciało bo mówiłem mu o tym przez telefon... ile te zderzaki po 200zł? Tym bardziej że to popularny kolor... albo smsy dam tyle i tyle i biorę...lub pierwsze pytanie za ile pójdzie... mamy to auto ponad 5 lat więc trochę o nim wiem... tym bardziej że jest pełnoletnie... Dodano: 01 maj 2017 - 10:49 No i zadzwonił przed chwilą ktoś nawiedzony że za 2 tysie może być za godzinę... akurat parę brzydkich słów się posypało bo nie mam dzisiaj humoru. Sprawdzałem ceny średnie takich scenicow do rejestracji od 5500zl wzwyż i każdy ma od 150 do 220 tyś km przebiegu... mój z 2008 roku scenic bezpośrednio od pierwszego właściciela z DE miał 186tyś km... a każdy jak dzwoni: przebieg duży (w ciągu 18 lat rocznie wychodzi że zrobił ok 7500km co nawet dla mnie jest ciekawostką), zderzaki, rdza której praktycznie na nim nie ma jeden Pan był nawet zdziwiony bo jak to tak może być-on takiego miał to cały zgnity był, no i dlaczego klima nie działa...
  5. Okazała walnieta być kostka pod fotelem... najśmieszniejsze jest to że była cała w idealnym stanie oprócz dwóch pinow właśnie od tej szyby które były całe białe i pokruszyly się od czyszczenia. Obejście zalatwilo sprawę :)
  6. https://www.olx.pl/oferta/renault-scenic-1-6-16v-lift-tanio-sprawny-CID5-IDlBEN4.html jakby ktoś był zainteresowany na hasło megane.com.pl cena 3500zł :) Dodano: 30 kwi 2017 - 17:02 Ludzie mnie przerażają... auto ma 18 lat, mechanicznie OK, długie opłaty, cena myślę że nie aż nadto wygórowana (szczerze to za 3200zl bym go sprzedał), a pierwsze pytania jakie padają to czy zderzaki są porysowane czy pęknięte lub dlaczego klima nie działa... wrr auto ma 18lat!!! A chce za nie dwie najniższe krajowe... gdyby był tam gaz moment i pewnie by go nie było... co raz intensywniej zaczynam się zastanawiać czy nie kupić chodź tych zderzaków...
  7. Dzisiaj pojechałem na przyciemnianie szyb moim "nowym" trzytygodniowym Scenikiem. Jako że jeżdżę z przodu nie sprawdzałem szyb z tyłu... No i problem... tylna prawa nie działa w ogóle zarówno z panelu kierowcy jak i z guzika z tyłu, lewa działa z panelu kierowcy góra-dół zaś z przycisku w drzwiach po pierwszym naciśnięciu szyba idzie do dołu można ją w dowolnym miejscu zatrzymać, ale po następnym naciśnięciu przycisku nie ważne czy do góry czy do dołu szyba się opuszcza... Przyciski były podmieniane z innego sprawnego Scenica nic to nie dało... W prawych drzwiach po wypięciu wtyczki dochodzącej do silniczka, kontrolka (miernika akurat nie miałem) bez naciskania świeciła się czyli na jednym z kabli jest stały prąd, po naciśnięciu guzików nigdzie indziej prąd się nie pokazywał - czyli brak jest impulsu. Bezpieczniki sprawdzone i są OK. Kostka pod fotelem kierowcy sprawdzona organoleptycznie kable całe nie pokruszone, przelotka w drzwiach rozpięta (ktoś tam przede mną chyba już był) - bardzo ładna bez żadnych nalotów. Co jest grane z tymi szybami? Szczerze najlepszy jest z tyłu korbotrnik... :D
  8. Koledzy mam pewien dylemat... Rodzice mają srebrnego Scenica I ph II 1.6 16V z 1999 roku i przebiegiem 315 tys km... Auto nie jest zadbane... Jest w pełni sprawne, do poprawki układ wydechowy i obroty silnika - silniczek krokowy do wymiany posiada w miarę świeże opłaty i przegląd... W środku do grubego sprzątania - fotele całe, urwane nic nie jest... z zewnątrz zderzak przód i tył pęknięty, lampa z tyłu pęknięta, przednie zmatowione, szyba przerysowana ale nie pęknięta, prawy bok do polerki bo wyjeżdżając z podwórka brama się przymknęła i został lakier z bramy, rdzy brak, rozrząd zmieniony przy 300 tys km, olej na bieżąco wymieniany co 10 tys km... W rodzinie 6 lat... Pytanie za 100 punktów? Robić go i sprzedawać czy wystawić tak jak jest za 3500zł? Zdjęcia mogę jutro dodać :)
  9. Kurcze szwagier ma też dwójkę z 2001 roku i już sporo przejeździł... Wiem że wymieniał podnośnik przedniej szyby, robił czytnik kart bo urwał się jakiś plastik, przepustnica padła (ale to chyba urok 1.6) no i tuleje tylnej belki... W porównaniu do Berlingo to mały pikuś... Ja od maja tego roku włożyłem: sprzęgło + wodziki skrzyni biegów, maglownicę, całe przednie zawieszenie, tłumik, nową listwe cewek, teraz szukam intensywnie przełącznika zespolonego (nowy 650zł), do zrobienia jeszcze zostanie klima i coś z porannym odpalaniem bo nie ma wizji na rozruch, zaczyna mieć luzy na kierownicy co wiąże się pewnie z wymianą krzyżaka, klocki widziałem że są już cienkie, inwestycje pochłonęły z rozrządami ponad 4 tys zł a muszę ponad 1000zł jeszcze zainwestować... Miałem dwie Megane I ph2 praktycznie bezawaryjne auta które dociągnęły do 300 tys km i jeżdżą dalej zaś Berlingo? Brak mi słów i rwania włosów z głowy... Już nawet zastanawiałem się nad nowym autem ale poszedłem do salonu Fiata zapytać o nową Pandę Van to mało co z krzesła nie spadłem jak z częściową wpłatą i z dodatków instalacją LPG i klimą usłyszałem cenę 50 tys zł bez ubezpieczenia... Sorry że wylewam swoje gorzkie żale ale po prostu żona widzi jaki jestem wściekły na to auto...
  10. Mam taką zagwostkę. Mam obecnie Berlingo 1.4 z LPG z 2005 roku. Robię rocznie autem ok 60-80 tys km. Berlingo ma 241 tys km sprawuje się poniżej średniej - wiecznie coś, dodatkowo aerodynamika jest na poziomie przystanku autobusowego, o spalaniu (12l gazu) i przyśpieszeniu nie piszę bo = ZERO. Komfort też średni - po przesiadce z Megane I ph iI przepaść. Ogólnie w DE mam nagraną Lagune II 1.8 z 2002 roku z przebiegiem 162 tys km. Jeżdżę też sporo po drogach polnych - taka praca, ładunku mam może max 100kg... Oczywiście Lalka poszła by pod LPG. Kosztowała by mnie z rejestracją tutaj w PL + rozrządy i oleje ok. 7500zł + LPG 2400zł. Kupować tą Lagune? Zamieniać? Wytrzyma do 300 tys km? Co byście zrobili na moim miejscu?
  11. Temat powraca... Kupiłem Megane od teściowej. Złego słowa na Renatę żadną nie mogę powiedzieć (no chyba że na kangoo dci znajomego), ale właśnie dzisiaj oberwałem cały tłumik bo zahaczyłem o jakiegoś kamienia... Dodatkowo brak schowków! Nawet głupiego miejsca na kubek z kawą nie ma... Wożę sporo papierów i schowki się przydają... Decyzja? Scenic I ph2 z silnikiem 1.6 16V najlepiej 2002-03 rok... Ile za takiego Scenica wydać pieniążków tak racjonalnie? Nie mówię oczywiście o 3 tyś ale ile tak uczciwie?
  12. Megane teściowej jest z tego samego roku co moja czyli 2001. Tylko przebieg o ponad 100 tys km mniejszy... Teraz mam rozkminkę czy brać od teściowej megane czy kupić scenica. Tak czy siak planowałem zmianę auta...
  13. Akurat zwierzaki przeworzone nie będą. Bardziej leki i sprzęt. W skrócie sprawa wygląda następująco. Obecnie jeżdżę Megane w combi która ma już prawie 270 tyś km. Teściowa wyjeżdża do Anglii. Ma identyczną Megane jak moja tylko że z przebiegiem 160tyś km. Mogę ją od niej wziąć. Scenica pewnego znajomy może mi sprowadzić. Większy silnik jak 1.6 nie wchodzi w rachubę. Zastanawiałem się też nad laguna II oraz megane II ale za 10tys raczej nic sensownego się nie kupi. Nie ukrywam że Megane spodem przytarłem.
  14. Co byście polecili dla weta który rocznie ok. robi 70-90 tys km w różnym terenie? Renault Megane Combi czy Scenica? RX4 odpada... Auto ma mało palić i zostać zagazowane... Co według was lepsze? Cena powiedzmy z zagazowaniem do 10 tys zł. Przebieg jak najmniejszy. No i ukochana marka Renault :P
  15. Silniczek krokowy nowiutki... Przepustnice dzisiaj wyczyszcze...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!