Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Jakosc Megane II


seravok

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.Jestem po raz drugi uzytkownikiem Megane.Od 2001 roku do 2004 bylem uzytkownikiem Scenika 1.6 rocznik 1998. W dniu dzieiejszym niechcacy stalem sie posiadaczem Renault Megane II z 2004 roku 1.9 Dci .Ze Scenica bylem wowczas bardzo zadowolony,poprzednim autem przed Scenicem byl Peugeot 405 i bylem zdziwiony wypowiedziami ludzi ktorzy krytykowali jakosc wykonania francuskich aut.Moje egzemplarze nie psuly sie i wykonczenie wowczas bylo porownywalne do marek japonskich czy niemieckich/Od 2003 roku jezdzilem roznymi modelami Toyot,Mitsubishi,Nissana oraz ostatnio Golfem V.Napisalem niechcacy stalem sie posiadaczem Megane poniewaz sprzedalem Nissana i rozliczeniu przyjelem Megane II z 2004 roku 1.9 dCi.Zawsze dazylem sympatia francuzy i smialem sie z opinie zabraniajacych kupowac auta na F (sprawdzic czy nie Ferrari).Po pierwszym dniu uzywania tej Meganki jestem przerazony jakoscia wykonania,montazu,plastikow i iloscia niedorobek w tym samochodzie.Swiat przez te kilka lat poszedl naprzod a ogladajac ten samochod wydaje sie ze w porownaniu do mojego poprzedniego Scenica cofnelismy sie o kilkanascie lat.Wydaje mi sie ze lepszej jakosci plastiki sa w kolanku mojego zlewu niz na konsoli tej Meganki.Siedziska foteli sa zdecydowanie za krotkie.Dostalem chyba najbogatsza wersje z ksenonami,automatyczna klima,hands free,czujnikiem deszczu,ogrzewanymi fotelami,jasnymi plastikami ,szkalnym dachem na calosci auta,czyms miekkim na desce zamiast zwyklego plastiku,czujnikami cofania itp a roznica miedzy japonczykami a nawet Golfem V ktorym jezdzi moja zona jest przerazajaca ! Skusilem sie na zamiane wygladem zewnetrznym ktory mi sie podoba.Juz po pierwszej jezdzie ze zdziwieniem zobaczylem ze mam wode w kieszeni drzwi pasazera.Myslalem ze mialem otwarte okno i nalecialo ale czytam to forum i widze ze to wada fabryczna.Mam 1.8 wzrostu i mimo obnizenia fotela do minimum praktycznie dotykam glowa dachu.Przy wysiadaniu musze uwazac na glowe zeby nie zaatakowala mnie framuga drzwi.Przy ustawieniu przedniego fotela w pozycji optymalnej dla mnie nie jestem w stanie usiasc na fotelu z tylu z powodu braku miejsca.Czujnik cofania przewaznie dziala.Kluczowym jest slowo"przewaznie" Jezeli cofam a on nie pika i ja bym jemu zaufal to mialbym do malowania dwa zderzaki,tej meganki i Toyoty w garazu.naciskajac przyciski otwierania szyb slysze nie tylko silowniki otwierajace szybe ale tez skrzyp plastiku z okolic nacisnietego przycisku.Precyzja joysticka ustawiajacego lusterka kojarzy mi sie z totolotkiem poniewaz joystick ten nie jest na wprost tylko pod katem i gdy wydaje mi sie ze naciskam dol lusterko przemieszca sie w lewo.Wszystkie kierunki sa przesuniete o okoo 20 stopni.Oczywiscie to akurat to kwestia przyzwyczajenia.Nie jestem rozkapryszony jazda jakimis luksusowymi samochodami.Co prawda Nissan ktory sprzedalem i w rozliczeniu byla ta Meganka to byl Murano ale poprzednio mialem Corolle,teraz mam Priusa a zona jezdzi tez kompaktowym Golfem V.Kazde z tych aut wydaje sie byc o klase wyzej od tej Reni a sa przecie klasyfikowane tak samo.Podsumowujac: Wrazenia wizualne i sluchowe-kolosalna roznica .Meganka jest co prawda nieco tansza od Golfa czy Corolli nie mowiac juz o Priusie ale nie na tyle tansza by usprawiedliwialo to tak kolosalna roznice w jakosci wykonania i materialow uzytych do skonstruowania tego auta.

Jedyny jasny punkt jaki widze to silnik.Ten dieselek jezeli wiezyc komputerowi pali naprawde niewiele a jest bardzo dynamiczny.Coz, rozpisalem sie.Sa to moje opinie na goraca po zrobieniu okolo 100 km ta meganka.Jezeli ktos sie nie zgadza z moja opinia to niech nie wyzywa mnie jak to na forach bywa.A jezeli ktos chce kupic takie auto w granicach 32 tys to zapraszam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie jakość przed liftingiem w 2006 była taka sobie (w phII jest naprawdę dobra), ale...

- ja mam 186cm i fotel o 1/2 podniesiony jak i odsunięty; nadal nad głową wystarczająco dużo miejsca jak i z tyłu, gdzie czasem powozi mnie żona, z wysiadaniem/wsiadaniem też żadnych problemów...

- Corollą z 2005 jeździłem i tam jakość plastików jest tragiczna; mogę powiedzieć, że identyczną jakościowo deskę mam w Tico

- w Golfie też rewelacji nie ma, a jak widzę przełączniki rodem ze starego Transportera to już mówię dziękuję

 

Wszystko też zależy od tego po jakim przebiegu jest auto i jak było traktowane - mogłeś trafić na nieciekawy egzemplarz. Przebieg chociaż oryginalny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wsiadania, wysiadania i miejsca na fotelu kierowcy potwierdzam słowa kataryniarz-a, żadnych problemów, a mam 190 cm wzrostu i w ogóle jestem "obszerny". Fakt że plastyki nie są jakościowo dobrym materiałem na deskę w Megance ale jeździłem i Golfem IV i Toyotą Corollą i nie uważam, żeby tam była taka cudowna oprawa wnętrza.

Co do wody w kieszeni to ja mam egzemplarz z 2002 roku (więc nie zawiera on żadnych poprawek) i nigdy się u mnie woda nie pojawiła, więc to nie jest wada fabryczna, a na forum znajdziesz również rozwiązanie tego problemu.

Nie chcę cię absolutnie obrażać ale jak sam napisałeś:

Skusiłem sie na zamianę wyglądem zewnętrznym który mi sie podoba.
Jeżeli kupujesz auta tylko oglądając je z zewnątrz no to możesz mieć pretensję tylko do siebie.

 

PS. To forum jest w języku polskim dlatego można używać polskiej czcionki, polecam gdyż reszcie lepiej się wtedy czyta Twoje posty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie, jesli chodzi o srodek to jest przyzwoicie. Nie jest to jakis tip-top pokroju Vel-Satis czy inny Legend ale jesli chodzi o smaochody tej klasy wyglada to niezle. Szczegolnie boczki sa bardzo ladnie zrobione. Elementem ktory mnie najbardziej drazni jest kierownica. Tandetny twardy, sliski plastik jak z butelek... Dla mnie dramat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj pisalem tego posta po oblewaniu sprzedanego Nissana i kupionej Reni.Moze dlatego tak szczerze napisalem.Odpowiadam przedpiszca.

"- Corollą z 2005 jeździłem i tam jakość plastików jest tragiczna; mogę powiedzieć, że identyczną jakościowo deskę mam w Tico"

Mialem Corolle z 2004 roku z jasnymi-beżowymi plastikami.Bradzo,bardzo ladnie to wygladalo i dotykalo sie.Jakosc Meganki moge w niektorych szczegolach porownywać do Golfa ale porównanie z Corolla zostawmy na boku bo naprawde z moim egzemplarzem nie ma co porównywać.Możliwe że w wersji z czarnymi plastikami jest inaczej ale ja pisze na podstawie tego co ja widziałem .

Przyjrzałem się dzisiaj temu materiałowi na słupkach okien i drzwi.W dotyku jest lepszej jakości niż w Golfie ale tego nie widać.Patrząc na niego wydaje się że to tandeta.W golfie w dotyku jest tandeta ale dopóki tego nie dotkne i sie nie przyjrze wydaje się że jest zrobione z dużo lepszego materiału niż jest.W zupełności zgadzam sie z kfadratowym.Jasne boki drzwi i ten materiał też jest zrobiony z lepszego materiału niż Golf a na kierownice można puścić pawia.

Odpowiadam Gackowi_fm.

Powiem ci ze nie kupił bym tego auta nawet za 3/4 ceny rynkowej.Wziełem go w rozliczeniu ponieważ cięzko jest sprzedać Nissana Murano za 80 tys. wiec jak znalazł sie klient który płaci gotówka i za 33 tys dokłada samochód to bez zbytniego wahania sie zgodziłem.

Fotel kierowcy u mnie lekko sie rusza i skrzypi,możliwe ze poprzedni właściciel coś kombinował,jakieś podkładki wkładał bo był niski albo coś w tym stylu i to dlatego.Obejrze to dokładnie przez weekend.Polskich czcionek staram się używać chociaż jestem przyzwyczajony do pisania bez nich i moge zapominać.

Do wcześniej wymienionych wad dorzucił bym dzwignie hamulca ręcznego.Gdyby byla wykonanana z aluminium albo innego metalu lub chociaz z porzadnego plastiku wygladałą by bardzo efektownie.Tak jak jest zrobiona przypomina tanie zabawki z odpustu made in China.Jeden wielki skrzyp plastiku.Mam Hands Free równięz w Priusie ale tam działa on o wiele lepiej niż tutaj.Jest bardziej inteligentny.Wystarczy ze stoje przy Toyocie to druga osoba może otworzyć bagaznik.Tutaj tak nie jest,musze podejsc do tych drzwi które chce otworzyć.W meganie jak zamykam lub otwieram drzwi to tak jak by się zatrzaskiwały wrota Mordoru.Tak sluchac te wszystkie siłowniki.

""Wszystko też zależy od tego po jakim przebiegu jest auto i jak było traktowane - mogłeś trafić na nieciekawy egzemplarz. Przebieg chociaż oryginalny?""

Wymieniłem tylko wady które nie powinny zależeć od przebiegu czy traktowania.Przebieg wg licznika 78 tys,ogladajac tarcze hamulcowe,kierownice jest to możliwe.Tarcze maja okolo 2 mm rantu.Nie wiem po ilu km trzeba to wymienić i czy już było wymieniane.Zużyta jest gałka zmiany biegów.Praktycznie nie widać cyfr z numerami biegów.Chyba do wymiany są końcówki drążków.Nie wiem czy coś trzeba wymienić czy ten typ tak ma ale bardzo czuje na kierownicy drogę.Jak jest koleina to czuje że kierownica chce sie obracać.Tak samo czuje na kierownicy każdą dziure.Nie pamietam żebym tak miał w jakimś samochodzie.Może ktoś wie czego objawem jest drżenie pedału sprzęgła jak lekko go nacisnę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z jakością Megane II na pewno nie jest idealnie. Mam nowe auto, 3 tys. na liczniku i coś mi skrzypi z tyłu podczas jazdy na nierównej drodze, obok mnie jest budowa. Lewe tylne drzwi zaczęły dotykać karoserii w jednym miejscu, lakier zaczyna się rysować. Wczoraj zawisł mi wyświetlacz od komputera - opisałem to w innym poście.

To są drobiazgi oczywiście, skrzypienie usunąć, drzwi wyregulować, komputer po restarcie działa, ale mimo wszystko nie powinno tego być.

Należy oczywiście wziąć pod uwagę plusy tego auta, więc nie ma co narzekać do końca.

Bo chyba i tak nie ma idealnego wozu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie wszystkimi klamkami mozna otworzyc drzwi pod warunkiem, ze jestem w "strefie" anteny. Chyba, ze jestem z tylu przy bagazniku. Dla mnie ma to sens - ktos moglby cos wyciagnac z auta, jak pakuje zakupy do bagaznika.

 

Ja mam czarne plastiki (luxe dynamique) - rewelacji faktycznie nie ma, elementy lakierowane na srebrno sa brzydkie (reczny, galka i obrecze zegarow) - zgardzam sie. Reszta - moim zdaniem lepsza niz w focusach, golfach, hondach (przedostatnich) itd. W Corollce nie siedzialem - nie wypowiadam sie. Kierownica jak sie przesiadalem z 206 tez mi sie nie podobala, teraz sie przyzwyczailem. Poza tym jasna tapicerka w Megankach strasznie mi nie nie podoba i moze u ciebie tez powoduje to takie a nie inne odczucia. Tak jak pisze - bez rewelacji, ale przeciez to nie Maybach...

 

Mam 181, waze >80kg - mam 5 drzwi nigdy nie mialem problemu z wsiadaniem, czy wysiadaniem. Najmniejszego. Na miejsce z tylu tez nikt nigdy nie narzekal.

 

Regulacja lusterek, to szukanie dziury w calym.

 

Podsumowujac: wydaje mi sie, ze przesiadanie sie z niezlego SUVa do taniego kompaktu inaczej sie nie moze konczyc. To tak jak ja mialbym sie przesiac do pandy i sie czepiac, ze kluczyk jest ciezki....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam megankę z końca 99r. Jaki model nie wiem, nie interesowałem się tym, a poza tem podobał mi się. Ma obecnie na liczniku ponad 130 tys.km, w tym 70 tys. na gazie.

Nie mogę w zasadzie nic złego na nią powiedzieć. Dotychczas wymieniłem:

- zaraz po gwarancji wszystkie cewki zapłonowe za 1/4 ceny jak mi jedna padła,

- wydech po 60 tys. (bez katalizatora) i klocki hamulcowe z przodu,

- pasek rozrządu (po sześciu latach i 70 tys.km),

- drążki w układzie kierowniczym gdzieś koło 80 tys.km,

- łożyska w przodzie lewe po 90 tys., prawe po 115 tys.,

- tarcze hamulcowe z klockami z przodu po 100 tys. (można je było przetoczyć),

oleje i inne płyny na przeglądach zgodnie z instrukcją.

Plastiki żadne nie skrzypią, jedynie fotel kierowcy trochę się kiwa (odchyla się do tyłu). Żeby ten feler usunąć trzeba wyciągnąć cały folel ze ślizgami, a to jest trochę kłopotliwe.

Mało pali, silnik dynamiczny. Na plus zaliczyłbym również łatwy dostęp do wymiany żarówek ośwetlenia zewnętrznego, czego nie mogę już powiedzieć o corolli.

Ogólnie jestem z niej zadowolony. Późniejsze modele meganek już mi się nie podobały. To tyle mogę o mojej francusce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja przesiadłem się do Megane II 3d 1.9 dCi Luxe Dynamique po 6-ściu (słownie sześciu <ok> ) megankach coupe, wszystkie były z roczników 2001-2002, miałem wszystkie silniki, 1.4 16V, 1.9 dCi, 2.0 IDE, 2.0 F4R i jestem bardzo mile zaskoczony jaką przepaść jakościową dzieli Megane I i Megane II i nie interesują mnie inne opinie niż moja ponieważ uważam, zeby opisac jakis model trzeba miec do czynienia z kilkoma egzemplarzami bo zawsze jest tak, ze mozesz kupic pechowy, dobity, felerny egzemplarz i napisać, ze Renault robi syf, ja mam aktualnie siódme Renault i uważam, ze te auta są bardzo wdzięczne i się nie psują jeśli się o nie dba, jeśli chodzi o Megane II uważam, że na tle konkurencji ma to coś, jest niebanalne a przy okazji nie jest gorzej wykonane od innych popularnych kompaktów, juz nie mówiąc o wyposażeniu, którym bije na głowe konkurencję :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wcześniej wymienionych wad dorzucił bym dzwignie hamulca ręcznego.Gdyby byla wykonanana z aluminium albo innego metalu lub chociaz z porzadnego plastiku wygladałą by bardzo efektownie
u mnie jest ze skory tak jak i kierownica.
,czyms miekkim na desce zamiast zwyklego plastiku
To jest wlasnie ten lepszej jakosci plastik <ok> Nie wiem skad u Ciebie ta nieporadność w wysiadaniu,ja nie mam z tym żadnych problemow.Jeżeli stoje przy moim aucie to TEZ ktos inny może otworzyć bagaznik.Ciekawe jest też dla mnie to,że mam 186 cm wzrostu i bez problemu siedzi za mna dorosła osoba,moze dlatego,ze mam sedana?
Nie jestem rozkapryszony jazda jakimis luksusowymi samochodami
A ja jestem :( Pracuje w serwisie pewnej niemieckiej marki i wierz mi ,jeżdze na co dzien w pracy tlustymi furami i z jakoscia megi nie jest tak do konca jak piszesz,wsiadam po pracy do niej i sie nie wstydze nia jechac.Przede wszystkim nie szukam na sile wad tak jak chocby te Twoje sugestie na temat regiuacji lusterek,sprobuj je ustawic w Audi A4-niezla zabawa.Daj mi Twoja toyote na godzinke,zrobie Ci na forum tez fajna liste wad,nie ma aut wolnych od nich ,niestety.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja nie wiem, dokladnie mam 182 cm wzrostu i mimo obnizenia fotela do minimum wlosami dotykam podsufitki.Dobrze ze mam szybertach wiec jezdze z odsunieta zasowa szyberdachu ale musze miec lekko przekrzywiona glowe bo normalnie siedzac tylko polowe glowy mam w otworze.

Podchodzac do bagaznika u mnie hands free nie dziala,musze otworzyc z drzwi albo nacisnac guzik na karcie.

Bylem dzisiaj w renaulcie umowic sie na przeglad i usiadlem w nowej lagunie.Jestem zachwycony wykonaniem.W porownaniu do topornego Passata jest wykonana o niebo lepiej, az milo popatrzec,jest nawet lepiej niz w Avensis.Niestety za chwile sie przesiadlem do stojacej obok nowej meganki i czar prysl.Nie wiem jak mozna zaplacic za takie wykonanie 55 tys skoro za niewiele wyzsza cene moge miec Aurisa czy chodzby Golfa.Plastik jaki jest na kierownicy w Meganie w Golfie jest na boczkach foteli gdzie podczas jazdy tego nie widze.Tutaj musze ciagle sie gapic na ta plastikowa kierownice.Oczywiscie kazde auto ma wady,np Golf mi duzo pali i praktycznie od nowosci skrzypi mi fotel kierowcy,serwis VW jest za drogi i w dodatku w moim miescie bardzo nieprzyjazny klientowi.W toyocie Prius nie widze wad,moze poza za nieprzyjemnym odglosem silnika podczas przyspieszania.

Po kilku dniach jazd w moim egzemplarzu zauważylem za hamulce albo hamuja za mocna albo wcale,kiedys tak bylo w cytroenach XM.Bardzo subtelna jest ta faza przychamowywania lekkiego .Ciagle nie moge sie do tego przyzwyczaic i czesto samochod staje jak wryty mimo ze chce tylko lekko przychamować.Jezdze codziennie na zmiane roznymi samochodami ale tylko w megance (i kiedys w cytrynie XM) spotkalem sie z takim zjawiskiem.Gimak opisuje co zrobil w swojej Megance,co sie psulo.W priusie po 4 latach jazd nie zepsulo sie komletnie NIC,fakt ze dopiero przebiegu mam okolo 50 tys km ale nigdy nie popsula sie nawet żarówka.Na przeglad jade jak zapali sie swiatelko service, wymieniaja mi olej,filtry,myja samochod i nastepny rok jezdzenia. GOlf ma rok i 11 tys przebiegu ale zdarzyla mu sie usterka, jakis modół w drzwiach sie przepalil i nie bylo prądu w drzwiach kierowcy.VW chciala za to 450 zl + robota ale okazalo sie że nie trzeba było całości wymieniac tylko jakiś oporniczek za kilka zł i działa dalej.Ta usterka była z mojej winy bo zepsuło sie to po ładowaniu akumulatora podłączonego do instalacji za dużym prądem z prostownika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W priusie po 4 latach jazd nie zepsulo sie komletnie NIC,fakt ze dopiero przebiegu mam okolo 50 tys km ale nigdy nie popsula sie nawet żarówka
moja megi ma tez 4 lata i ma 270tys.km i nie psuje sie´...co Ty na to?a spraw a z kierownica prosta...zamontuj sobie ze skory,chociaz posales,ze masz full wypas to skad plastik na kierownicy?powinna byc skora na kierownicy,drazku zmiany biegow i na recznym..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam sie, ze laguna w srodku wymiata.

Natomiast jezeli chodzi o hamulce, to z tego co pamietam Magane ma najlepsze w klasie. Moze masz zajechane klocki?

Jezeli chodzi o to wsiadanie i miejsce na glowe - zupenie nie wiem o co chodzi. Moze masz auto po dzwonie, wywalila poducha i pokrzywila fotel?

 

Nie gadajmy o Aurisie, bo dla mnie to jest smiech. Polityka Toyoty sprowadza sie do zmiany nazwy modelu, zamiast zmiany wygladu. Juz chyba tylko emeryci i bogaci skodziarze kupuje te samochody - pojawil sie w ich ofercie ostatnio jakis nowy model?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W priusie po 4 latach jazd nie zepsulo sie komletnie NIC,fakt ze dopiero przebiegu mam okolo 50 tys km ale nigdy nie popsula sie nawet żarówka
moja megi ma tez 4 lata i ma 270tys.km i nie psuje sie´...co Ty na to?a spraw a z kierownica prosta...zamontuj sobie ze skory,chociaz posales,ze masz full wypas to skad plastik na kierownicy?powinna byc skora na kierownicy,drazku zmiany biegow i na recznym..

 

Hmm, 270 tys i NIC? Albo masz szczescie albo blefujesz <ok>

Pewnie ze moge zmienic kierownice, moge wszystko zmienic i bedzie jak w Bentleyu ale rozmawiamy o aucie ktore kosztowalo w salonie ponad 90 tys zl.CZy mam FULL wypas ? Nie wiem co bylo jeszcze dodawane do megi, teraz wiem ze skorzana kierownica i biegi.Na pewno mam ponadprzecietne wyposazenie,ksenony,szklany dach na calosci,czujnik deszczu,podgrzewane fotele,czujniki cofania,auto klima, miekka deska rozdzielcza,zmieniarka CD,jasne plastiki.W tej klasie auta wydaje sie ze poza skora ma wszystko,dokladajac 1.9 dCI wydaje sie ze auto marzenie.

Co do reszty, fotela, zjechanych klockow to bede wiedzial w piatek,wtedy mam przeglad w serwisie ale nie wydaje mi sie ze nawet jak poducha skrzywila fotel to on jest na tyle wyzej ze przy 182 cm dotykam wlosami podsufitki.CHyba ze regulacja wysokosci nie dziala w pelnym zakresie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!