Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Swiatła padły


sabat32

Rekomendowane odpowiedzi

A1 przeciwmgielne przód ,A2 nic , A3przeciwmgielne tył , A4 klakson , A5 prawy kierunek , A6 przekaż kierunków , A7 lewy kierunek,

B1 pozycyjne , B2 zasilanie pozycyjne , B3 zasilanie mijania , B4 nic lub mijania , B5 mijania , B6 zasilanie długich , B7 długie. Numery są na przełączniku. przewody zasilające są czerwone a bezpiecznik od nich jest w skrzynce obok akumulatora. Wyciąg wtyczkę z przełącznika i sprawdź czy są zasilania .A następnie podłączaj na krótko i zobacz czy działa jak działa na krótko to padł włącznik. Jeżeli nie to w skrzynce bezpieczników

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • 5 miesięcy temu...

witam,

mam problem jak kolega na samej górze - nie mam świateł. Zgasły mi obydwa w tym samym momencie.

Na desce się świeci, przy otwartych drzwiach piszczy, przełącznik zespolony rozłożyłem na części pierwsze, przeczyściłem styki i złożyłem. Bezpieczniki wszystkie są w porządku (te od świateł). te pod maską (7,5; 30) raczej też.

Może to będzie podpowiedzią - od pewnego czasu mam problem z wycieraczkami, przy dużych deszczach (rozumuję - jak dużo ich używam) po pewnym czasie mi zwalniały i przestawały chodzić. dzień później lub dwa znowu działały.Tym razem było tak że wycieraczki nie chodziły (manetka była włączona) włączyłem światła i oba zgasły.

z góry dziękuję za pomoc.

 

p.s próbowałem znaleźć i nie ma - czy ma ktoś jakąś rozpiskę od bezpieczników i przekaźników które znajdują się pod maską przy akumulatorze? od czego są itd.

update: żarówki są ok. obie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

shame on me... nie wiem jak to się stało że nie ogarnąłem że to... przepalone żarówki.

 

dzięki Przemo___ za podpowiedź że mogły paść obydwie naraz. swoją drogą - ciekaw jestem czemu tak się dzieje, bo to raczej nie jest zbieg okoliczności.

 

żebyście mnie nie ubili poniżej przedstawię krótki opis czynności "dobrania się" do przełącznika zespolonego świateł w megane I phII.

 

cel instrukcji:

w sytuacji w której nie mamy świateł "dziennych" i nie są przepalone światła (którego mogą przepalić się JEDNOCZEŚNIE). rozmontowanie przełącznika zespolonego powinno pomóc w sytuacji w której włączając światła zegary nam gasną i nie mamy sygnału że światła są zapalone.

 

potrzebny nam jest:

śrubokręt gwiazdka, torks (2,3?) albo śrubokręt ~3mm.

 

czynności:

osłona przełącznika zespolonego dzieli się na górną i dolną (to ta za kierownicą).

najpierw odkręcamy dolną część - trzy śruby (torks).

górna jest przykręcona dwoma śrubami (torks) do których dostęp uzyskamy dopiero po odkręceniu dolnej osłony.

jak nie będzie dojścia do którejś ze śrub próbujcie obrócić kierownicą.

po odkręceniu osłon, gwizdką odkręcamy dwie śrubki trzymające przełącznik zespolony w kierownicy.

naginając trochę plastiku wysuwamy przełącznik w stronę drzwi i jak już będzie wisiał na kostce z przewodami odpinamy dużą kostkę, i małą od przeciwmgielnych.

przełącznik jest złączony zatrzaskami po odgięciu których będzie można go otworzyć. uwaga! jak za szybko otworzycie to powylatują części plastikowe i będzie zagwozdka co gdzie ma być :)

czyścimy całą powierzchnię stykową zarówno na elementach ruchomych jak i stałych, rozsmarowujemy znajdujący się tam smar i składamy.

przy składaniu należy pamiętać o włożeniu elementu ruchomego (z kostkami stykowymi) "w kulkę" od przełącznika oraz o umieszczeniu elementu ruchomego z kostką stykową od kierunkowskazów. jak elementy nie będą wpasowane to nie damy rady złożyć albo nie będą działały przełączniki.

 

proste jak barszcz :)

 

powodzenia, pozdrawiam i dzięki.

 

update: nie wiem czy się przyda, ale zrzekam się praw autorskich do powyższego na cześćforum megane.com.pl :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekaw jestem czemu tak się dzieje, bo to raczej nie jest zbieg okoliczności.

Ja też, w Poldolocie straciłem światła przez 8 lat trzykrotnie - padły obie żarówki jednocześnie. W szczeniaku raz, również obie na raz. Wcześniej maiłem starego fiata i tam żarówki padały pojedynczo, w malczaku zresztą też.

;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Clio mi padły kiedyś dwie żarówki na raz, wymieniłem, za chwilę to samo. Wina była regulatora napięcia w alternatorze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!