Megane I phII Trzeszczenie przy ostrzejszym ruszaniu

[mih00]

Witam, może już byk taki temat, ale jestem tu nowy i na przeglądanie forum nie miałem jeszcze czasu, a problem mnie nagli. Sytuacja wygląda tak, że podczas bardzo delikatnego ruszania wszystko jest ok, jak ruszę troszkę ostrzej to słychać "chrobot" (bardzo podobny do takiego dźwięku jaki wydaje zużyty przegub) Spotkał się może ktoś z takim problemem?

[meganecoupe02]

czytaj o poduszkach silnika i skrzyni biegów. Może to akurat to.

[mih00]

wymieniłem, poduchę nad skrzynia po lewej stronie bo była oberwana, sprawdziłem poduchę silnika po prawej, która jest nowa, ta pod skrzynia (w kształcie kości tez wydaje się być ok) i moje pytanie jest takie, czy są jeszcze jakieś poduszki do ewentualnego sprawdzenia? Bo po wymianie tej oberwanej jest znaczenie lepiej, ale jeszcze coś trzeszczy

 

[ Dodano: 2009-01-27, 08:37 ]

Panowie, pomocy!!! wymieniłem już wszystkie poduszki, wjechałem na kanał obejrzałem dokładnie cały spód i nie mogę sobie z tym poradzić. Przekopałem forum w poszukiwaniu rozwiązania problemu ale nic nie znalazłem. Zacząłem się bardziej przysłuchiwać i objaw jest taki, że tak jak pisałem wcześniej podczas ostrzejszego ruszania słychać taki dźwięk jakby tłumik uderzał o osłonę, w momencie kiedy jadę sobie np. na drugim biegu i zaczynam ostro przyspieszać to te drgania też słychać. Nie wiem co to może być, półoś?, przegub, skrzynia? nie wiem co mam z tym zrobić... do mechaników nie jeżdżę, raczej wszystko robię sam, wiec nawet nie wiem do kogo kompetentnego miałbym się udać.

[BartasMegane]

Kolego mam dokładnie ten sam problem co ty i też nie mogę sobie z tym poradzić. Moja Meganka 1.6 16V miała niedawno wymienianą lewą i tylną poduszkę na nową, gdyż były zerwane i słyszałem takie trzeszczenie o jakim piszesz, i przez jakiś czas było dobrze. Ale gdzieś od około miesiąca znów słychać ten denerwujący dźwięk, takie dziwne trzeszczenie... stukanie... nawet nie wiem jak to nazwać gdy się czasem ostrzej ruszy. Dzisiaj byłem u znajomego mechanika, żeby mi sprawdził poduszki bo pomyślałem że któraś z nich mogła się znów zerwać, ale powiedział mi że wszystkie są w porządku. Po przejechaniu się samochodem i usłyszeniu tego dziwnego dźwięku wróciliśmy na kanał i dalej szukaliśmy usterki, ale niestety nic nie mogliśmy znaleźć... Więc sam już nie wiem co to może być... jeśli ktoś miał taki sam problem i sobie z nim poradził to proszę o jakąś podpowiedź.

[mih00]

ja już się uporałem z problemem;) zobacz czy rura wydechowa zaraz za łącznikiem elastycznym nie jest za blisko belki. u mnie było tak, ze palca nie dalo sie wcisnac miedzy belke a rure. przy ruszaniu tlumik uderzal o belke.

[BartasMegane]

Dziękuję za podpowiedź

jutro wjadę na kanał i zobaczę jak to u mnie wygląda. Powiedz mi tylko jeszcze jeśli możesz w jaki sposób rozwiązałeś tą usterkę?? Da się to naprawić samemu czy będę musiał podjechać do jakiegoś warsztatu i spawać wydech??

[mih00]

u mnie to trochę inna historia, bo miałem pęknięte mocowanie tej poduszki do skrzyni (mowa o tej pod samochodem)i ktoś to krzywo zespawał, obciąłem fleksem i zespawałem jak trzeba i problem zniknął, ale zauważyłem jeszcze jedna rzecz, ze podczas przyspieszania przód silnika podnosi się do góry i to dość znacznie, sprawdź jeszcze stan gum w tej tylnej poduszce która jest pod autem i zobacz, czy Ci nie strzeliła poduszka prawa silnika, zaciągnij ręczny i poszarp na sprzęgle i niech ktoś popatrzy bo to wbrew pozora nie rzuca się w oczy. Jak ja pojechałem do mechanika to on swierdzil ze mam wyrwana poduszkę nad skrzynia, a reszta jest dobra. Jak rozebrałem to się okazało, ze olejowa (prawa) jest rozerwana, a ta pod autem ma powyrywane gumy i do tego jest uchwyt źle przyspawany. Teraz już mam cichutko i nic nie puka. Ne mechaników nie ma co liczyć.

[biskup]

Witam,

 

Miałem ten sam problem. W mojej megi 1.6 16V musiałem wymienić wszystkie 3 poduszki. 2 silnika i 1 skrzyni biegów. Po wymianie trzeba również ustawić silnik w odpowiedniej pozycji. Chrobotanie ustało.

[ruszok]

Witam.

 

Przepraszam za archeologię ale mam podobny problem. Megane 96 1.6. Przy ryszaniu jak się lekko przesadzi z obrotami to słychać takie chrobotanie jak opisywane tutaj w tym temacie. Można by to opisać tak jakby katalizator walił o miskę olejową lub coś w tym stylu. Tylko, że tam nie ma żadnego śladu a sam kat siedzi sztywno.

Ok to już wiem co się dzieje. Standardowo podkapuje olej z pompy wspomagania. Leci na tę poduszkę silnika pod nią [w kształcie V] i rozmiękcza ją. Także jest do wymiany.

 

Druga rzecz nie wiem czy z tym związana to coś ewidentnie bije w układzie napędowym jeśli się energicznie przyspiesza. Czuć lekkie bicie jakby z przegubu. Takie cykliczne bicie - coraz szybsze w miarę przyspieszania. Sprawa się pogarsza powoli z tego co widzę. Te stuki są też wyczuwalne mocniej jak przyspieszam na zakrętach - szczególnie w prawo...

Sprawdzałem zawieszenie silnika i wydaje się być sztywne. Ale to jeszcze sprawdzę. Chyba zblokuję auto i będe próbował ruszać - popatrzę czy silnik nie chce wyskoczyć. Swa to może zblokuję sam silnik dodatkową gumą między przegrodą a kolektorem i zobaczę czy to coś zmienia... Ale boję się, że to nie ma nic do tych objawów przy przyspieszaniu.

Tutaj już też doszedłem... Uszkodzone oba przeguby w półośce prawej. Po wymianie sprężyn samochód trochę się podniósł i przeguby nie pracują w swojej naturalnej pozycji. W związku z tym efekt terkotania się nasilił. Akurat trafiła mi się nówka półośka - wymieniam dziś :)

 

Dziękuję za pomoc.

Edytowane 17 Maja 2011 przez ruszok