Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Kogo dopadł wirus ?


DARKOM

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie kogo z nas dopadł wirus ? bo z wypowiedzie na SB to strach sie bać..

Mnie łobuz dopadł w sobote,męczyłem sie 2 dni z temperaturą (39-39,9) i dopiero po kuracji antybiotykami dzis gorączka zmalała :shock: ale 2 dni biznes mam zamkniety niestety :-/ :-/ widac z wypowiedzi w tv ze to faktycznie jakas plaga,kolejki w osrodku siegają do 3 godz a w szpitalach do 5 (tak jest u mnie) pozostaje tylko prywatnie.Na same leki dla mnie i dzieci poszło ponad 250zł ... w wiekszosci aptek brakuje nawet leków na przeziębienie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie dopadło, ale na szczęście temperatury podwyższonej nie miałem. Udało się też wyleczyć jakimiś lekarstwami bez recepty także dałem rade <ok> Pozostaje jedynie wszystkim życzyć szybkiego powrotu do zdrowia :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaki wirus
darkom mówi o ostatnio bardzo popularnym rota wirusie - mnie zdjął z nóg przed świętami. Ogólnie nie choruje, jak mam temperaturę to ma 37,5-38 st a jak zmierzyłem podczas choroby to wyszło 38.8 :mrgreen:<ok> od wczesnej podstawówki nie miałem takie temperatury. Przez pierwsze 3 dnie nie wiesz co cię dzieje i leżysz jak zabity :P antybiotyk-tydzień z głowy + osłabienie organizmu przez kolejne 3 tygodnie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ja tez nie pamietam kiedy chorowałem (na pewno nie przez ostatnie 4 lata) ale co sie dzieje teraz to szok.W przedszkolu u mojej córki z grupy 25dzieci chodzi juz tylko 6,znajomy mi powiedział ze jego chodzą do szkoły i tez tylko połowa stanu szkoły jest :shock: inny kolega że pracuje w małej firmie gdzie jest ich 25 a w pracy zostało ich tylko 5.

Ja troszkę sie podleczyłem i do firmy dzis musiałem przyjechać niestety (hurtownie,płatnosci i tp...) ale piecyk metr koło mnie i na maxa <ok> mam nadzieje ze jakos te kilka godzin wytrzymam ;-)

życzę zdrówka dla wszystkich chorych i szybkiego powrotu do zdrowia a tych co nie złapało aby mieli dalej tyle szczescia ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to i ja się dopisze, tydzień temu wyleczyłem się po 1,5 tygodnia z zapalenia gardła. koszty spore bo i wypłata będzie mniejsza i 60zł na lekarstwa poszło. Wczoraj za to sajgon na maksa,wirus grypy brzusznej mnie zaatakował: wymioty,biegunka,gorączka,cały dzień tylko herbatka...z tego co wiem to już 5 innych znajomych ma to samo. Na szczęscie dzisiaj mi już prawie przeszło i siedzę w pracy...Uważajcie bo wirusy w powietrzu czatują tylko na nas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie trafiło w piątek. 38,5 rano, kaszel, katar. Pojechałem na chwilę do pracy i na 9 do lekarza. Oznajmił mi że wirus, antybiotyków mi nie da bo nie ma na co jak to wirus a nie bakteria. Kazał brać Fervex, wpano, wyleżeć się 3 dni i będzie dobrze. W poniedziałek już było całkiem nieźle, dzisiaj już czuję się całkiem zdrowy. W sobotę padła mi córka a w niedzielę dopadło żonę na maksa :/ W pracy nie lepiej: wspólnik też chory i 1 z 2 pracowników produkcyjnych zaległ na tydzień.

 

P.S. Żona ma takie same objawy jak ja miałem ale jej lekarka dała antybiotyk. Żona to olała i leczy się tak jak ja i czuje się coraz lepiej. Szlag mnie trafia na to że znachory na wszystko dają antybiotyki. Na szczęście nie wszyscy są tacy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Mnie też dopadło, ledwo z gór przyjechałem z nart, a na drugi dzień ból gardła, gorączka, katar i totalne osłabienie. A tu jeszcze na uczelnie trzeba iść zapisać się na wf, bo później nie będzie na co i pozbierać zaległe zaliczenia.Na szczęście przez weekend udało się wykurować witaminkami, polopiryną i gorącym piwem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moją Kobietę też dopadł wirus, jakieś 3 tyg.temu- temp. powyżej 39, zero antybiotyków- bo karmiła piersią, dostała jakieś homeopaty,które nic nie pomogły. No i ma teraz powikłania po wirusowe- ostre zapalenie zatok- małego odstawiła, i przyjmuje końskie dawki antybiotyków+sterydy.

Mały też był chory- zapalenie oskrzeli ;/ jedynie ja jakoś się trzymam. W sumie nie mam innego wyjścia :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Szlag mnie trafia na to że znachory na wszystko dają antybiotyki. Na szczęście nie wszyscy są tacy

Właśnie!!! Na wirusa nie daje się antybiotyku !! Ale trochę broniąc lekarzy bardzo często to ludzie wymuszają wypisanie recepty.

A co do chorowania, to mnie w piątek dopadła infekcja zatok i gardła, bakteryjna, więc antybiotyk mam na tydzień. Od wczoraj zaczołem mówić :mrgreen: .

 

Ale w piątek córę złapał wirós, maiła trzy dni 38,5. i już doszła do siebie.

Tylko żonę nic nie bierze, ale jak ktoś jest asystentem stomatologa, to co go może rószyć ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!