Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Swiatła mijania przez cały rok


janksz

Rekomendowane odpowiedzi

mi szkoda tylko tych ludzi, ktorzy beda musieli z tym panem oszczednym (do reklamy simplusa go!) jezdzic po drogach - czyli mnie tez (uć). to ja tu kombinuje nowy komplet zarowek power2night a taki koles wiecej wydaje na druk tych swiatelek niz na kupno drugiego kompletu zwyklych zarowek, zenua.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Genialny Francuz :-) " był na tyle pomysłowy, że wstawił w MII automatyczne włączanie/wyłączenie świateł po uruchomieniu/zgaszeniu silnia. Jednocześnie niestety był na tyle leniwy, że nie chciało mu się dopracować tego gadżetu i w pierwszej fazie produkcji tych aut spie...ył oprogramowanie UCH, które to w pewnych okolicznościach potrafi całkowicie rozładować aku :-x . I jest na tyle bezczelny, że nie chce się do tego przyznać (np. akcja serwisowa) twierdząc, że tak ma być :shock: (ASO rozkłada ręce i chce na mój koszt wymieniać cały moduł – brak możliwości przeprogramowania - lub ewentualnie mógłby wyłączyć to "dziadostwo' za jedyne 120 PLN netto :evil: ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Ciekawi mnie,ze ilekroc pojawia sie temat jazdy na swiatłach w dzien zawsze znajdzie sie jakis

[ciach],ktory znajdzie sto powodów aby jezdzic bez. I ten sam [ciach] twierdzi,ze uzywane opony sa rownie dobre co nowe, ze wycieraczki z marketu po 15 zł za cztery sztuki tak samo wycieraja szybe i wlasnie takie niedouczone [ciach] powoduja najwięcej wypadkow,szkodzac nie tylko sobie ale innym czasami duzo bardziej.Dlaczego w szkołach o tym nie ucza???????Moze za dwa cz trzy pokolenia sytuacja sie zmieni i dzieci naszych dzieci beda madrzejsze.....

[mimo że twoja wypowiedź ma sens pisząc ją naruszyłeś 3 pkt regulaminu stąd moje poprawki] - Robak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie musisz od razu wyzywać ludzi od debili, że kupują wycieraczki za 15 zł a nie 140 zł. I jak ktoś kupuje używane opony również wynika z tego że chciałby kupić nowe ale koszty nowych są ciut wyższe. Czy ktoś kto kupuje używane auto też jest debilem?

 

Moim zdaniem najwięcej wypadków robią ludzie bez wyobraźni którzy nie umieją dostosować prędkości do warunków jazdy, stanu samochodu itd itd.

 

Dodatkowo zaczynam zastanawiać się czy ten post nie ma podtekstu do mnie. Bo ja twierdziłem że opony używane mogą być dobre, ja twierdziłem że wycieraczki za 11 zł mogą być dobre. I ja twierdziłem że używanie świateł w mieście jest bez sensu. :-/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgodze się z poprzednikiem, lepjej jeżeli ktoś ma opony używane w dobrym stanie niż opony które kupił jako nowe i to załużmy 2 lata wcześniej ale mimo to zupełnie łyse, a co do wycieraczek to te z supermarketu za pare złotych wycierają podobnie jak te za 140 zł ale jest jeden warunek nalezy utrzymywać szybe w bezwzględnej czystości np. tankując myć ją wtedy każda wycieraczka działa dobrze, a co do świateł w niektórych wypadkach to dobrze jak w dzień jeździ się z włączonymi np. mając wcześniej zielone auto często w wakacje jeżdźąc drogą prowadzącą przez las starałem się włanczać cienie, wszędzie zielono i powodowało to wszystko że auto zlewało się z otoczeniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do bezpieczeństwa jazdy na światłach : w 2 kwartale 2007 roku ( jak jeździmy na światłach) zginęło na drogach więcej osób niż w 2 kwartale 2006 roku! ( dane z artykułu z GW , który czytałem ostatnio).

Chyba światła powodują że jeździmy niebezpieczniej ( szybciej , bardziej pewnie itp.) , może należy znowu jeżdzic bez świateł , mniej osób zginie.

 

troszkę ironizuję , ale sytuacja bardzo zastanawiająca , bo osoby wprowadzające ten obowiazek obiecywały że zginie mniej osób na drogach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka że Polski rząd wraz z policją kombinują jak tanim kosztem ograniczyć ilość wypadków na polskich drogach, wprowadzają nakaz jazdy na światłach przez cały rok, coraz dziwniejsze pomiary prędkości. Owszem światła mijania często są potrzebne ale nie w mieście przy dobrej widoczności i często ludzie jeżdźą z tak wyregulowanymi światłami że oślepiają. Prawda jest taka że zamiast cudować i tanim kosztem ograniczać wypadki to niech rząd weźmie się za budowe nowych szerokich dróg oraz autostrad a o remontach starych już nie wspomne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lukaszzd dobrze gadasz, państwo niech zacznie od dróg a łata dziurę w budżecie kolejnymi podatkami. Straż miejska już może używać fotoradary (szybko sobie dorobić). Jak tak dalej to pójdzie to niedługo pielęgniarki, lekarze górnicy i inni będą stawiać fotoradary.

 

więcej aut z coraz mocniejszymi silnikami

Mocne auto to bezpieczne auto. Podstawowy manewr wyprzedzania ile trwa osiołkiem a ile z zapasem mocy pod pedałem? Coraz mniej jest samochodów dla których przepisowe 130km/h to nieosiagalna granica. Tak więc są auta mocniejsze i słabsze a poruszają sie z podobnymi prędkościami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze w tego typu dyskusji (o zasadności jazdy na światłach całą dobę) dziwiłem się przeciwnikom. Powiedzcie mi proszę - czy jazda na światłach przez całą dobę w czymś może zaszkodzić? Nie mówię tu oczywiście o śladowym wręcz wzroście spalania i może tym że żarówkę będziemy musieli miesiąc wcześniej wymienić.

Ja uważam że jazda nikomu nie zaszkodzi a pomóc może więc jestem na tak.

 

Kolejna sprawa to moim zdaniem przepis ten miał uderzyć zwłaszcza w tych "super" kierowców którzy w porannej szarówce nie włączali świateł "bo już było widać drogę i one w niczym im nie pomagały" a wieczorem praktycznie do całkowitego mroku nie włączali "bo jeszcze było się widać", o wszelkiego rodzaju opadach nie wspomnę.

 

W sumie to ja i tak cały czas jeździłem na światłach więc ten przepis nic jak dla mnie nie zmieni oprócz tego ze w końcu będę tez widział innych.

 

Wszystkim przeciwnikom proponuję postawić się w takiej oto sytuacji:

Jedziesz sobie spokojnie samochodem i chcesz wyprzedzić auto przed sobą. Wychylasz sie i patrzysz ... nic nie jedzie z naprzeciwka, więc zaczynacie wyprzedzać. Nagle z mroku wyłania się cichociemny, szary Tico którego kierowca uważał że światła mu jeszcze nie są potrzebne, bo przecież on widzi wszystko. W tym momencie nie ma za dużo czasu na ucieczkę i ratowanie siebie. Ja tak kiedyś miałem i więcej mieć nie chcę. Gdyby wspomniany przeze mnie Tico miał włączone światła to zobaczyłbym go na 100% a tak cudem się uratowałem. Dlatego mówię stanowcze nie kierowcom którzy nie używają świateł.

 

PS. Tego pana co sobie wydrukował światła to mogę za przeproszeniem określić tylko jednym słowem - debil. Stać go na Alfę 147 a na "dodatkowe koszty" jazdy na światłach nie? Pewnie ten wydruk go kosztował więcej niż roczna jazda na światłach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie dopóki nasz policja nie zacznie karać tych jak napisał przedmówca "super kierowców" którzy nadal nie włączają świateł nie będzie porządku przepis jest i należy go przestrzegać, niestety polak jest zawsze polakiem i zawsze będzie szukał ustępstw i będzie narzekał nawet jak wygra w totka milion zł to będzie narzekał dlaczego tak mało tak samo jest z tymi przepisami o światłach. Tylko narzekamy że w mieście są niepotrzebne itd. ja na światłach jeżdżę cały czas nawet jak nie było przepisu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mocne auto to bezpieczne auto. Podstawowy manewr wyprzedzania ile trwa osiołkiem a ile z zapasem mocy pod pedałem? Coraz mniej jest samochodów dla których przepisowe 130km/h to nieosiagalna granica. Tak więc są auta mocniejsze i słabsze a poruszają sie z podobnymi prędkościami

 

Tutaj trzeba byłoby przeanalizować statystyki jacy kierowcy robią wypadki. Czy Ci co jeżdżą małymi słabymi autami czy Ci co mają sporo pod prawą nogą. Wydaje mi się że wypadki robią właśnie Ci z mocnymi silnikami.

 

Wcześniej jak miałem wolny samochód to często jeździłem posłusznie i pokornie. Obecnie mam wiele sytuacji że wiem "że zdążę". 1,9 predysponuje do wyprzedzania. Gdyby to jeszcze była jakaś słaba jednostka benzynowa do 2,0 to pewnie bym jeździł spokojniej (szczególnie na trasie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sory ze uzyłem słow ''debil'' ale dziwne jest ze kogos stac na samochod za 20-30 tys lub za wiele wiecej a sępi na zarowki czy na porzadne czesci zamienne.I nie jest tak ze mi nic do tego i ze to prywatna sprawa innych ludzi.Gdyby sobie jezdzili po prywatnych torach to niech nie wlaczaja swiatel nawet w nocy i niech jezdza nawet na dziesiecioletnich uzywkach,ich sprawa ale jak wyjezdzaja na ulice i powoduja zagrozenie to co innego a gadanie ze wycieraczki z marketu za pare złotych sa dobre tak samo jak np Bosch czy Valeo za 70 mozna pomiedzy bajki wlozyc.Oczywiscie przez pierwsze dwa, trzy deszce tak, pozniej mozna je wyrzucic.Tak samo jest z uzywanymi oponami przywozonymi z zachodu.Jakis szkop czy zabojad pojezdził sobie dwa lata a pozniej ucieszony polaczek zakłada je do swojego auta.Chciałbym zobaczyc jak zachowaja sie takie opony przy awaryjnym hamowaniu czy jakims naglym manewrze.Najsmieszniejsze jest jednak to,ze za takie opony ci ludzie musza placic! :-D I to nie mało,bo cena opon wacha sie kolo stowki lub nawet wiecej za sztuke!!!Zycze wszystkim jak najmniej spotkan na drodze z takimi sępami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Videos

  • Ogłoszenia

  • Polecana zawartość

    • Nawiew tylnej kanapy - Megane 3
      Witam, planuje zakup Megane 3 Grandtour. Przegladajac ogloszenia nie widze aby jaka kolwiek miala nawiew na tylnia kanape. Pytanie czy jesrt to do zrobienia ? Może części z laguny 3 beda pasować ? Robił, ktoś cos podobnego ? Wymysliłem sobie kupno M3 1.5 dCi 110km, do tego chciałbym na start zrobić chip zeby podniesc moment  obrotowy i zyskać pare km. Później  chciałbym wrzucić jeszcze radio 2din z możliwością podpięcia kamery cofania i gniazdo zapalniczki lub usb do ladowania dla pasazera z tylu. Aczkolwiek najbardziej mnie nurtuje czy jest opcja na ten nawiew do tylu dla pasażerów. Jeżeli to pomocne... jestem gotow zrezygnować z tego joysticka jesli takowa wersja jaka kupie bedzie go posiadać. jezeli bedzie trzeba zmienić caly ten tunel . Dla mnie jest elementem zbędnym. W tym miejscu bardziej pasowałby jakis schowek z zasuwana roletka, albo poprostu miejsce na kubek. 
       
      Jesli był taki temat poruszany to podlinkujcie. Nie znalazlem nic co by zaspokoiło moje pytania. Widziałem wątek o M4 ale te auta chyba troszeczke sie różnią ? 
       

      REGULAMIN Forum się kłania pkt 5.6  - Prezes
       
       
      • 15 odpowiedzi
    • Nowy Bigster: Wyższy Wymiar Dacii
      Dacia prezentuje nowy model Bigster, który wprowadza markę na wyższy poziom, oferując unikalną propozycję w segmencie C-SUV. Ten model, zgodnie z tradycją marki, zapewnia bogactwo cech i technologii w przystępnej cenie. Bigster to samochód, który łączy solidność, przestronność i nowoczesne technologie, spełniając oczekiwania najbardziej wymagających klientów.
      • 0 odpowiedzi
    • Jak sprawdzić kod silnika?
      Czy można jakoś odczytać kod silnika i skrzyni biegów z naklejki czy VINu? Jeśli tak to jak?
      • 10 odpowiedzi
    • Cześć, w przeciągu dwóch tygodni mam odebrać swoje megane 1.3 tce 140. 
      Powiedzcie proszę bo gdzieś wyczytałem, że nowoczesne silniki wraz z olejami są tak skonstruowane, że nie trzeba wymieniać oleju po 1000-2000km od wyjechania z salonu.
      Jak to w praktyce wygląda aby samochód służył długie lata?
      • 34 odpowiedzi
    • Używana Tesla z certyfikatem
      Niedawno trafiłem na wydaję mi się ciekawą opcję, żeby wejść do świata "elektryków". Chodzi o używane samochody marki Tesla, na stronie www.tesla.com/pl_PL/inventory/used - używane można wyszukać używane modele Tesli z certyfikatem. Zakładam, że są one po weryfikacji mechaniki i elektryki. Z tego co czytałem i szukałem w necie to akumulator w Teslach trzyma swoją pojemność całkiem dobrze nawet pomimo upływu czasu, pamiętam, że był z tym duży problem w Nissanach Leaf, które bardzo szybko traciły dostępną pojemność. Wracają do Tesli, to można wejść w szczegóły ogłoszenia, są real photos i co najważniejsze roczna gwarancja. Oczywiście liczę się z tym, że zaraz zostanę zjedzony przez fanów aut spalinowych (też je lubię), ale ... taka używana Tesla z gwarancją to może być ciekawa opcja.

       
      • 17 odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!