Scenic II phI linka automatycznego hamulca parkingowego

[jurek4321]

Gdzie można kupić linkę prawą automatycznego hamulca parkingowego Grand Scenic 2004 1,9dCi? W serwisie nie wystepuje jako oddzielna cześć ,trzeba kupić cały hamulec automatyczny ok. 1800 zł. :shock: Linka wystrzępiła sie na końcu i blokowała prawy hamulec.Odłączyłem ja od hamulca i tak jeżdzę.

[Gość sei08]

http://moto.allegro.pl/item599551851_sceni...ktrycznego.html

Takie coś znalazłem.

[meganecoupe02]

Nie wiem jak to jest zrobione w Scenicu, ale wiem że są zakłady gdzie dorabiają linki, każdy rodzaj nawet nietypowe.

Osobiście korzystałem z takiej usługi bo musiałem kupić do samochodu, który powinien stać w muzeum i linka do niego była nieosiągalna. Być może warto się rozejrzeć za takim rozwiązaniem.

Pozdrawiam.

[zdunman]

meganecoupe02 chyba masz na myśli http://www.autolinka.com.pl/ Znajomy też tam dorabiał linkę do Opla Manty, bo nie mógł nigdzie dostać.

[meganecoupe02]

dokładnie coś w tym stylu. Na giełdzie w Słomczynie też działa zakład dorabiający linki, ale ze Szczecina się nie opłaca jechać, lepiej poszukać w okolicy

[kipi]

Sam jestem ciekaw jak zalatwisz ta sprawę. Na pewno przyda się dla potomnych bowiem linki hamulcowe w Scenic II to pięta achillesowa (zwłaszcza w wersji Grand).

[jurek4321]

Zrobiłem wczoraj pierwsze podejscie do hamulca automatycznego. Zdemontowałem skrzynkę do której z dwóch stron wchodza linki + linka recznego zwalniania hamulca (uchwyt w bagażniku) oraz otworzyłem pokrywę tej skrzynki. Wewnątrz jest płytka elektroniczna dosyc rozbudowana z kilkoma scalakami oraz cos co wyglada na silniczek który zaciaga i zwalnia linki i dosyc skomplikowany układ pozycjonowania linek . Na pierwszy rzut okiem nie mam konceptu jak wypiac linki ,wyglada to na skomplikowana operację. Skreciłem to z powrotem. Odłaczyłem tez w trakcie tych prac wtyczke elektryczna z kilkoma cienkimi przewodami która zasila i steruje tym mechanizmem. Po ponownym podłaczeniu przy wyłaczaniu silnika nie słysze juz jak pracuje mechanizm zaciagania linki, prawdopodobnie komputer go wyłaczył i dobrze bo obawiałem sie ,że silniczek moze się uszkodzic. Plan dalszych działań jest nastepujacy. Zdemontuje całkowicie hamulec z linkami i spróbuje odłaczyc uszkodzona prawą. Mogę wtedy spróbować gdzies ja dorobic. Te linki z Allegro sa inne niz moje. Pancerz jest dłuzszy i nie ma na środku elementu pozwalajacego zamontować go w uchwycie przymocowanym do konstrukcji auta. Nie wiem czy po wymianie linki nie obedzie sie bez wizyty w ASO :cry:

[meganecoupe02]

jurek4321, jeśli to skomplikowane to rób zdjęcia cyfrówką - później będzie dużo łatwiej złożyć to w całość. No i być może dla potomnych będzie pamiątka

Ja bym odłączył akumulator żeby komp nie dostał przypadkiem informacji o błędzie - może dzięki temu obejdzie się bez ASO.

Powodzenia.

[Maytki]

Poradziłeś sobie ??

Miałem ten sam problem i przynajmniej w warszawie linka jest do dorobienia, co do jej zdjęcia to tam na końcach linek w hamulcu jest takie dziwne kółko, walec który się dość dziwnie rozkłada na dwie części tyle że jak hamulec dobrze naciągnął te linki to za łatwo ich nie wyciągniesz - najpierw trzeba odpiać ja na kołach a dopiero potem walczyć. Co do popsucia silniczka - ja jeździłem ze 2 tyg z jedną linka i poza super głośną pracą hamulca nic mu się nie stało.

[jurek4321]

Problem załatwiony.Zdemontowałem kompletny hamulec czyli czarna skrzynke sterujaca do której wchodza dwie linki oraz linka ręcznego zwalniania ( uchwyt w bagażniku). Zeby zdjac linki z zacisków hamulca odkreciłem uchwyt do którego wchodzi końcówka linki. Uchwyt mocowany jest do zacisku na wielowypuscie, po odkreceniu nakretki mocujacej wystarczy kilka razy go podważyc i sciagnąć. Dopiero po ściagnieciu uchwytów można wypiać obie linki z zacisku hamulca. W inny sposób jest to niemozliwe , linki sa za krótkie. Po wymontowaniu całego hamulca i wyniesieniu poza samochód obejrzałem obie linki , lewa była ok , prawa miała pekniety pancerz na końcu. Linka zacinała sie w pancerzu bo osłona plastykowa linki ,chyba teflon była zdarta i blokowała linkę. Sama linka jest bardzo solidna i raczej nie ma mozliwosci jej przerwania. Obciąlem teflon i została sama linka. Przesmarowałem linke w pancerzu , na pancerz załozyłem termokurcz i wszysko chodziło idealnie. Linke prawa jest łatwo wypiąć z czarnej skrzynki bo wystarczy zdjać białą plastykowa nasadke żeby odłaczyc ja od reszty mechanizmu .Linka na końcu ma rodzaj pazura a biała plastykowa nasadka trzyma je razem -pazur za pazur. Ciekawie działa linka recznego zwalniania bo wysprzegla prawa linke i pozwala wyciagnać lewa maksymalnie co trzeba wykorzystać przy ponownym montażu. Końćówki linek wchodzące do czarnej skrzynki sa dosyć skomplikowane i raczej trudno bedzie je dorobić. Hamulec działa w ten sposób ,że linki zaciaga silniczek/siłownik w czarnej skrzynce a zwalnia sam zacisk hamulcowy bo linki z drugiej strony sa luzowane w czarnej skrzynce- po nacisnieciu pedału gazu robi to komputer lub można zrobić to recznie poprzez dzwignie z lewej strony kierownicy. Zrezygnowałem z dorabiania linek/linki bo nie będzie to proste. Czasami na Allegro oferowany jest komplet hamulca automatycznego ale nie widziałem jeszcze ani jednego w dobrym stanie. Jedna lub dwie linki sa wyrwane z czarnej skrzynki. Po zmontowaniu hamulec działał OK ale komunikat błedu/service + P musiałem skasować w ASO.

[kipi]

Szkoda że swojej relacji nie poparłeś choć jednym zdjęciem.

[Repp]

Dorabianie linek do hamulca elektrycznego (i nie tylko) jest bardzo sensowne ekonomicznie. Koszt linki, o której pisze Jurek 4321 to w Krakowie 60,00 zł (chodzi o linkę idącą do prawego tylnego koła, w nich zawsze pęka pancerz od strony dźwigienki na zacisku). Wyciągnięcie linek jest proste i nieskomplikowane (choć w pierwszej chwili może się tak wydawać). Generalnie aby ułatwić sobie ich zdjęcie, warto jest rozpiąć zatrzask łączący linki gdy silniczek je zaciąga. Można to zrobić pociągając za linkę mechanicznego zwalniania hamulca w przypadku braku prądu (trzecia linka wchodząca do modułu od strony lewej linki. Tylko uwaga, zatrzask sam się nie rozsunie, pociągnięcie za linkę podnosi tylko ząbek zatrzasku. Dlatego trzymając zaciągniętą linkę zwolnienia awaryjnego, trzeba jednocześnie pociągnąć za którąs z linek hamulca. Jeśli hamulec był wymontowywany po jego elektrycznym lub mechanicznym zwolnieniu to zatrzask będzie już w pozycji rozsuniętej. Teraz trzeba odkręcić plastikowe karbowane nakrętki na linkach przy wejściu do modułu. W prawej lince trzeba zsunąć plastikową nakładkę w formie stożka podważając sprężynujące listki nakładki. Lewą trzeba po prostu wykręcić przy czym trzeba najpierw tak przesunąć cały element do którego wchodzi końcówka linki (w formie gwintowanej śruby) aby widoczny na początku gwintu element w formie krzyżaka wysunął się z obudowy bo inaczej nie będzie się dało jej wykręcić. To dlatego lepiej jest mieć rozpięty zatrzask i odkręcone plastikowe nakrętki.

Bardzo uważajcie na szczelność pokrywy modułu!!! Jeśli wleje się tam woda (jak tak miałem) to padnie elektronika a co gorsza powstająca rdza potrafi tak zablokować zatrzask, że nawet linka awaryjnego mechanicznego zwonienia nie potrafi zwolnić hamulca! Dlatego rozbierając moduł zakupcie dobry silikon i porządnie zabezpieczcie pokrywę oraz wejścia linek.

Jeszcze jedno, nawet sprawny moduł (używka) może nie zwalniać hamulca po naciśnięciu gazu. Wówczas trzeba z reguły przeprogramować kompa. Najlepiej najpierw zgrać ustawienia ze starego układu i wgrać go po wmontowaniu nowego. Czasem komp się nauczy bez przeprogramowania i po paru zwolnieniach ręcznie (nie awaryjnym tylko tym w kabinie) zacznie normalnie działać, to zależy o tego jak bardzo się różniły ustawienia zamienianych modułów.

[onufry81]

Dorabianie linek do hamulca elektrycznego (i nie tylko) jest bardzo sensowne ekonomicznie. Koszt linki, o której pisze Jurek 4321 to w Krakowie 60,00 zł (chodzi o linkę idącą do prawego tylnego koła, w nich zawsze pęka pancerz od strony dźwigienki na zacisku). ....

 

A można jakieś namiary dostać na tego pana z Krakowa może być nawet PW

[Repp]

Pracownia Ślusarsko-Mechaniczna Zbigniew Kosior ul.Zakopiańska 147 30-418 Kraków

[Galussoo]

Witam!

Mam Grand Scenica 2005 i ten sam problem...tylna linka prawego koła - pękł pancerz ;/ dzwonilem do Aso Konstancin-Jeziorna i powiedzieli ze trzeba kupic cały komplet do automatycznego recznego ;/ u nich cena - 2800 ;-O

naprawde nie da sie kupic samej tej linki do prawego koła?

a moze znacie jakis zaklad(sklep) ktory bawi sie w produkcje lub regenaracje w okolicach Warszawy lub Kozienic lub pasują tez Chojnice (Poznan)?

Z góry dziekuję!!

Edytowane 25 Lipca 2011 przez Galussoo