Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Telefon z allegro :-/


meganecoupe02

Rekomendowane odpowiedzi

Ja bym spróbował na początku po prostu delikatnie 'zastraszyć' osobę sprzedającą, że towar jest niezgodny z opisem aukcji, i pierw zaproponować zwrot przedmiotu najlepiej na zasadzie wysyłki do sprzedającego za pobraniem. Jeżeli na to nie przystaje, pójść na wymianę telefonu ale na swoich warunkach - czyli coś na co nie zgodzi się na pewno czyli wraca kasę, wysyłasz telefon, no albo też pobranie. Jeżeli na nic z takich rzeczy nie przystanie to poinformować go o tym, iż nie próbuje rozwiązać zaistniałego problemu i jesteś zmuszony oddać sprawę w ręce organów prawa. Whatever <ok>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie odebrałem maila od jednej z osób, która także kupiła telefon na tej samej aukcji. Napisałem wcześniej maila do tej Pani, pozwolę sobie zacytować to, co napisała:

"telefon który otrzymałam zgadzał się z opisem, jednakże był uszkodzony."

Dokładnych uszkodzeń nie znam, ale już to świadczy że przypadek kolegi nie jest odosobniony.

Po rozmowie z Federacją Konsumentów będę dzwonił do gościa, zobaczymy co powie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CareK, piszę "ja" bo gdybym miał tłumaczyć, że kolega zrobi to, tamto i owamto to bym całkowicie zamotał temat i byłoby to mało zrozumiałe.

Dzwonić i tak musi z mojego telefonu, bo jego jest niesprawny. Jak jest problem to chętnie pomagam, on też mi nie raz pomógł w różnych sytuacjach, także nie można oceniać osoby, której się nie zna <ok>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedyś też podobny przypadek z telefonem a allegro, tylko sprzedający troche się opóźniał z wysyłką, zadzwoniłem do niego i powiedziałem że na kasie mi nie zależy, że pracuje w "Policji" :-P i sprawę zgłaszam do prokuratury. Tel był w trzy dni <ok>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj trochę akcja się ruszyła.

Dzwoniłem do Federacji konsumentów i otrzymałem pewne wskazówki.

Później zadzwoniłem do sprzedawcy, po kilku próbach odebrał. Rozmowa była krótka, bo wiedziałem już o czym mam rozmawiać i jakich argumentów użyć. Facet nie chciał słyszeć o zwrocie pieniędzy, nadal twierdził że nie mam podstaw do żądania zwrotu. Przyznał się tylko że prowadzi działalność gospodarczą, jednak nie chciał podać żadnych danych firmy itd. Zdobyłem więc te dane w Urzędzie gminy Siedlce. Ta informacja była bardzo ważna, ponieważ dzięki niej wiem, że przysługuje mi prawo do odstąpienia od umowy bez podania jakiejkolwiek przyczyny. Gdyby to była osoba prywatna, nie mógłbym nic zrobić. Dodam, że sprzedający próbował mnie omamić bonusowymi słuchawkami itp pierdoły, wszystko, żeby zamydlić oczy. Nie zgodziłem się na to, więc powiedział żebym mu podał artykuł, w którym będzie napisane że to ja mam rację. W końcu stwierdził że nie ma czasu rozmawiać i po prostu rozłączył się, widocznie zbrakło mu argumentów bo byłem lepiej przygotowany niż poprzednio.

 

Jak już napisałem, najważniejsze było ustalenie czy gość prowadzi działalność gospodarczą. Prowadzi więc skorzystam z prawa do rezygnacji w ciągu 10 dni. Wysyłam zatem jutro telefon z opisanymi wadami, artykułem, z którego wynika że mam rację, no i złomem, który był w przesyłce.

Dodam, że sprzedawca był przekonany, że uszkodzenia powstały w wyniku transportu i to dlatego wymieni telefon na inny idealny. Jak zapytałem czy klej na obudowie i niedziałające gniazdo ładowarki pojawiło się na skutek transportu nic nie odpowiedział. Stwierdził, że telefon był idealny i on sam go sprawdzał przed włożeniem do paczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętaj przed wysłaniem o zrobieniu fotek uszkodzeń, bo jak o tym zapomnisz i wyślesz fona to już nie udowodnisz nic. Koleś ma działalność więc strasznie skarbówką już nie pomoże a po jego zachowaniu opisanym przez ciebie widać że to kawał skurczysyna <boks> i nie da się z nim dogadać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie robię interesów przez Allegro z osobnikami mającymi choć ślad czerwonego koloru w komentarzach. Wybieram równych sobie, tzn 100% pozytyw.

 

Posiadanie negatywa jeszcze o niczym nie świadczy, system komentarzy nie jest doskonały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa jest prosta. Zresztą widzę, że ten sprzedawca już niedługo poleci. Jeśli ma działalność to możesz po prostu zwrócić towar bez podania przyczyny(ty płacisz za przesyłkę). Jeśli zgłaszasz reklamacje, to on ma prawo wymienić towar na zgodny z opisem(jego koszty wysyłki). Ale z tego, co tu widzę to nie ma to znaczenia, bo on sprzedaje te przedmioty nielegalnie. Ma działalność gospodarczą związana ze sprzedażą komórek a nie wystawia rachunków. Jeśli nie będzie chciał przyjąć z powrotem komórki to wystarczy o tym wspomnieć. On wie, że jedno przejście się do Urzędu Skarbowego a może mieć duuże problemy.

 

A co do systemu komentarzy, to akurat to jest jeden wielki bubel. Jeśli, ktoś Cię oszuka i wystawisz mu negatywa to, jako osoba oszukana też dostajesz negatywa. I gdzie tu sprawiedliwość? Gdyby tak nie było to wszystko by inaczej wyglądało, ludzie boją się wystawiać negatywy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marek_c,

Posiadanie negatywa jeszcze o niczym nie świadczy, system komentarzy nie jest doskonały.

Nieprawda, całkowicie eliminuje gościa jako mojego partnera w interesach, a to wystarczy by w moim przekonaniu był idealny. To ja decyduję od kogo coś zakupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do systemu komentarzy, to akurat to jest jeden wielki bubel. Jeśli, ktoś Cię oszuka i wystawisz mu negatywa to, jako osoba oszukana też dostajesz negatywa. I gdzie tu sprawiedliwość? Gdyby tak nie było to wszystko by inaczej wyglądało, ludzie boją się wystawiać negatywy.

 

dokładnie jest tak jak mówisz. jakbym miał wystawiać każdemu oszustowi z jakim miałem do czynienia negatywny komentarz to sam też miałbym ich kilkanaście (zawsze się odwdzięczali jakimś chamskim negatywem a allegro kładło na to.....). I morał z tego taki,że lepiej oszustowi nie wystawić NEGATYWA aby tacy jak np. gojgien mogli od ciebie kupować (bo lepiej mieć 100% pozytywów niż ostrzegać innych allegrowiczów przed nieuczciwym sprzedawcą) :-/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olek34, a ile możesz mieć takich odwetowych komentarzy <ok> 178 :idea: Czyż to nie przesada :lol: Wybitnie musiałbyś mieć pecha, by taką liczbę niezasłużonych negatywów podłapać. Poza tym pod każdym negatywem możesz dodać własne sprostowanie, co umożliwi osądzenie po której stronie jest racja. Niestety, ja kontrahentów z czerwienią unikam, mam do tego prawo i na nic zdają się takie morały jak w powyższym poście. :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt faktem Olek ma sporo racji. Jednak zgadzam się też z gojgienem - sam unikam czerwonych komentarzy. Ale ode mnie gojgien byś nie kupił, mam 4 negatywy na 235 pozytywów :-P Trzy są odwetowe - za to, że sprzedającemu ja wystawiłem 3 negatywy (za okłamanie co do przesyłki - zapłaciłem jak za kuriera, przyszło pocztą polską).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z moimi dwoma przedmówcami; nie kupuję od ludzi mających więcej niż kilka negatywów (na minimum kilkaset pozytywów). I jak na razie nic przykrego mi się nie przytrafiło. Mam też odwetowy komentarz za to, iż gościowi wystawiłem neutrala za baaardzo długi czas realizacji. A i jeszcze jedno, również skreślam z moich potencjalnych kontrahentów ludzi, którzy nie umieją pisać w ojczystym języku (błędy ortograficzne).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieprawda, całkowicie eliminuje gościa jako mojego partnera w interesach, a to wystarczy by w moim przekonaniu był idealny. To ja decyduję od kogo coś zakupić.

 

Masz do tego prawo, osobiście też mam negatywny komentarz - jak to sie pisze odwetowy - umówiłem się z gościem na odbiór osobisty, pojechałem 280 km w jedną stronę i co? i gucio, facet nie przyjechał. Rozmawiałem z facetem przed wyjazdem, 15 mniut przed przybyciem na umówione miejsce wszystko ok a na miejsce nie dotarł. Wystawiłem negatywa - otrzymałem negatywa i teraz jestem "niepewnym" sprzedającym i kupujacym w twojej opini.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już postanowione. Prawo jest po naszej stronie, więc telefon dzisiaj zostanie odesłany wraz z fragmentem ustawy, oraz oświadczeniem że odstępujemy od umowy. Wszystko pod kierownictwem pana z Federacji Konsumentów. Sprzedający ma czas 14 dni na odesłanie pieniędzy. Zobaczymy jak to będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!