Scenic III phI Opony zimowe

[chato.pl]

Z testowania nici bo ... kurier nie dostarczył mi tych opon do piątku.

Chcąc nie chcąc, musiałem więc pojechać w górki jeszcze na letnich kapciach.

Na szczęście temperatury oscylowały w graniach 10°C i nie padało :->

[plochy]

MIałem w innym samochodzie Klebery Krisalp - szczerze polecam naprawdę super trzymają się drogi, są w miarę ciche. Mogę polecić dobry i tani serwis opon gdzie nie dosyć że tanio kupujesz to jeszcze wymiana jest za darmo na miejscu alonopon.pl/gumo-hurt"]http://[ciach]alonopon.pl/gumo-hurt - zadzwon bo na stronie mają często ceny od czapy

[behemon]

Powiem tak sam właśnie się rozglądam za oponkami na zimę do nowego Scenica.

Poprzednio miałem Klebery i byłem z nich b a r d z o niezadowolony. Może są dobre na błoto pośniegowe i mokrą drogę ale nie wtedy gdy ich najbardziej potrzeba, czyli w śniegu. Nie mają dobrego "uciągu" czyli kiepściutko z nimi w podjeździe na zaśnieżonej górce. lepiej z tym wypadała Dębica.

Obecnie znajomy poleca mi Dunlopy, które podobno "wszędzie wjadą", myślę też nad Goodyearem. O Nokianach nic nie wiem, jeżeli mają być tanie i dobre, będzie to Dębica która podobno jest wcześniejszą ewolucją Goodyeara. Mam na innym jeszcze samochodzie Barumy, ale to żadna rewelacja.

[Robak]

do extremalnych podjazdów pod zaśnieżone górki pirelli carwing, jak ma być tanio to dębica ale powiedz mi kolego czy ten scenik to tylko będzie robił za pojazd przemieszczający się pod górkę a po płaskim nie ma jeździć? bo niestety dębica jest głośna baaaardzo.

[lukasi525]

Ja mam oponki takie

http://tanio.pl/Goodride-SW601-16570R14-81...0-12175838.html

jestem zadowolony wjeżdżałem w śnieg do 20cm i bez problemu można było wyjechać .

 

Nokian miałem w bmw e34

http://www.ceneo.pl/315964

Bardzo dobre opony spisywały się fantastyczne przy jeździe bokiem

KUPUJ NOKIAN ALE NIE KONIECZNIE WR G2 MOŻESZ COŚ TAŃSZEGO I TEŻ BĘDZIESZ ZADOWOLONY

[olos47]

ja osobiście miałem Klebery krisalp HP w A-klasie 195/50/R15 i Alfie 205/55/R16 w obu samochodach sprawowały się raczej marnie. Po śniegu nie dawały rady. A w Alfie po zmianie z letnich Good Year'ow to nawet przy suchej drodze bardzo slabo trzymaly sie drogi (w porownaniu do letnich). Generalnie nie polecam - opona w miarę tania, ale też niewiele warta.

[Kolo1976]

Rozważam właśnie zakup nowych opon do szczeniaka.

Biorę pod uwagę trzy:

1. Uniroyal

2. Fulda

3. Kleber

 

Ewentualnie Falkeny.

Chciałbym się zmieścić w cenie 300 pln za sztukę.

Oczywiśćie w grę nie wchodzą żadne chińskie opony. Savy też nie chcę, bo miałem i nie byłem zadowolony.

Pozdrawiam.

[altera]

Ja będę jeździł na Dunlopach 3D. Wygrały w testach ADAC na 2010r

[klarabuch]

No właśnie mam ten sam problem z wyborem :-/

Kleberki są tanie, dunlopy droższe.

Waham się miedzy nimi...

 

Mała uwaga dla osób które pragną kupić Nokian WR G2 - są fatalne.

W pracy mam kolegę, który rok temu kupił takie przed zimą. Teraz ich nie założy, a i sprzedać na alegro nie zdołał. Ogonie to ruska opona z bardzo lichą gumą, która się szybko ściera.

Jak ktoś mi nie wierzy to proszę poszukać na alegro. :-P

[Wodnik1313]

Polecam Uniroyal. Mam w megi i clio . Są super i w śniegu i w trasie

[klarabuch]

No więc mam kupione i założone Klebery HP 2 (205/50 R17) - takie jak proponowano mi w ASO, tyle że nie za 700 złotych tylko za 370 netto. Trochę głośne, ale całkiem miękkie. Zmiana 130 zł nie w ASO.

 

Ciekawostka: mam letnie continentale w rozmiarze 205/55 R17 i w ASO zaproponowali mi takowe continentale zimowe z profilem 55 oraz Klebery z profilem 50. Jak mi powiedziano różnica jest około 1 cm, nie ma problemu (salon poza w-wą)...

W salonie macierzystym, kiedy zapytałam się o takie klebery w takim rozmiarze stwierdzili że system mogą nie działać poprawnie bo komputer pokładowy ma wpisany profil 55!

Nie do końca mi wierzę - w komputerze wpisany jest na pewno rozmiar 17 cali.

Poza tym widziałam takie same meganki na takich samych oponach 205/55 R17 i felgach.

Naciągacze, opony 55 są nietypowe i dlatego droższe o 30%.

[behemon]

Już prawie lato ale może ktoś jeszcze przed kolejna zimą bedzie czytał, wiec. Kupiłem Goodyeary Ultra Grip 7+ i jestem bardzo zadowolony. Oczywiście polecam. Warto wiecej zapłacić. Uciąg bdb pod górkę. A co do tego co kolega wczesniej pytał. Owszem po płaskim też pojeżdżę, ale jeżeli oponka ma dobry uciąg to po płaskim też się znakomicie sprawdzi i tak tu wyszło!

[norbert_p]

Moja żona jeździ w swoim aucie na Goodyear Ultra Grip 7+ już drugi sezon. Super opony. Ja w swoim Scenicu mam ich następcę czyli Goodyear Ultra Grip 8. Również świetne opony. Cena może i dość duża (ja dałem w listopadzie 414zł za oponę), ale na "gumach" nie oszczędzam. W końcu cały czas się na nich jeździ :)

Edytowane 3 Stycznia 2012 przez norbert_p

[bob38]

Ja również zakupiłem Ultra Grip 8,choć wahałem się między Michelin Alpin 4 - na razie jestem zadowolony, ale tak naprawdę nie było jeszcze zimy :)

[calv1]

Już po sezonie zatem mogę się podzielić opinią nt. opon zimowych jaki urzytkuję. Są to Continental 830P 205/60R16 - przejechałem już trzeci sezon i uważam, że jeszcze pewnie czwarty szrpnę (choć bierznik już na granicy - jakieś 5-5.5 mm). Rocznie robię 30 kkm z czego można przyjąć, że połowę włąśnie na zimówkach czyli mają ok. 45 kkm przebiegu. Wspomnę, że miałem już kilka aut różnych marek i używałem (i służbowo i prywatnie) wielu rónych marek i typów opon zimowych. Opony 830P (są jeszcze bez "P" ale mają kompletnie innyc bierznik i nie występują w tym rozmiarze - przynajmniej nie w 2010 roku jak kupowałem swoje) wyjątkowo dobrze trzymają trakcję w zasadzie na każdej nawierzchni zimowej. Genialnie współgrają z tym pojadem dzięki czemu chyba jak w żadnym poprzednim nie miałem tyle zapasu bezpieczeństwa jak w tym zestawie. Wyprzedzanie przy zmianie nawierzchni (zimą mamy wyjeżdżone "ślady" a między kołami i między pasami leży śnieg) nie wywoływało prwie żadnych niepokojących zachowań auta. Wspomnę, że to nie pierwszy diesel w mojej historii kiedowcy i choć styl jazdy mam raczej dynamiczny i często korzystam z pomocy kontroli trakcji zimą (co o zgrozo sprawia mi nawet pewną przyjemność) to trzy pełne sezony świadczą o trwałości opon. Zaletą jest wersja XL (extra load) obciążenia czyli mają index obciążenia 96 (a nie 91 jak "normalne" gumy w tym rozmiarze) co procentuje trwałością samych gum - nie mam żadnych balonów i problemów po mimowolnym wielkorotnym wpadaniu w dziury zimowe i wiosenne (szczególnie!) z oponami. Minusem jest to, że opona jednak nie przejmuje amortyzacji i zawieszenie bedziej dostej w kość i jest wyczuwalnie twardsze o czym przekonuję się zmieniając opony na letnie - szczególnie odczułem w tym sezonie gdy mam zupełnie nowe letnie (nie wzmacniane) po zjeżdżeniu OEM'owych letnich. Czy kupię je ponownie? TAK! Jeśli tylko będą jeszcze dostępne. Wiem nie są najtańsze (swoje kupilem za 416zł w 2010r. na jesieni) ale jestem zwolennikiem "bezpieczeństwa" i nie oszczędzam na oponach bo co mi ze wszystkich dobrodziejstw jak ESP/ABS jeśli tam gdzie to najważniejsze czyli na styku kół i podłoża brakuje "trzymania" bo wybrało się słabe gumy...

 

Pozdrawiam